- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (189 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (597 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (210 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (203 opinie)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (366 opinii)
Nordycki a chiński. Historia niezwykłego budynku Łazienek Południowych
Dziś kojarzone głównie jako "chiński hotel" w Sopocie, przed laty stanowiły jeden z symboli miasta. Prezentujemy historię Łazienek Południowych, architektonicznej perełki, którą jeden z budowniczych Sopotu - Paul Puchmüller - zaprojektował wzorując się na średniowiecznych skandynawskich kościołach.
Przez turystów, ale też i mieszkańców Trójmiasta, często nazywane są "hotelem chińskim". Ta potoczna nazwa ma pewne uzasadnienie, bowiem w połowie lat 90. ubiegłego wieku budynek rozbudowała spółka Min-Hoong, tworząc w tym miejscu działający do dziś Zhong Hua Hotel.
Mylnie jednak sama architektura budynku Łazienek Południowych jest przez niektórych kojarzona z zabudową o charakterze orientalnym. Mylnie dlatego, że obiekt ten wzniesiono w konwencji stylu staronordyckiego, wzorowanego na średniowiecznych skandynawskich kościołach zwanych stavkirke.
Dzieło jednego z budowniczych Sopotu
Nie powinno to zresztą dziwić, bo na przełomie XIX i XX wieku był to bardzo popularny trend w architekturze, przynajmniej w krajach północnej Europy. A Łazienki Południowe powstały właśnie w tym okresie.
Co prawda wcześniej w tym miejscu istniały już zarówno przebieralnie, jak i specjalne pomosty, ale miały one raczej prowizoryczny charakter.
Sam zachowany do dziś budynek powstał w roku 1907, a zaprojektował go (podobnie jak budynek pierwszych Łazienek Północnych) Paul Puchmüller, architekt uznawany za jednego z "budowniczych Sopotu".
Spacer po Sopocie? Sprawdź ranking sopockich restauracji
Łazienki Południowe swoją nazwę zawdzięczają temu, że zlokalizowano je na południe od molo, tak naprawdę położone są jednak w centralno-wschodniej części Sopotu, nad brzegiem morza. Od północy, południa i wschodu sąsiadują z plażą i wydmami, a od zachodu z parkiem Północnym.
Ośrodek wypoczynkowy... dla Hitlerjugend
Korpus główny drewnianego budynku jest symetryczny, złożony z kilku spiętrzonych brył. Jego formę architektoniczną w ten sposób opisuje Narodowy Instytut Dziedzictwa:
- Środkowa część budowli jedno- i dwukondygnacyjna, nakryta dachem dwuspadowym i pulpitowym. Po bokach ujęta dwoma dwukondygnacyjnymi wieżami, nakrytymi dachami czterospadowymi. Dachy wież zwieńczone latarniami, przykrytymi daszkami powtarzającymi formę dachów wieżowych. W elewacjach frontowych wież wykusze. Na obu skrajach budynku aneksy, węższe i niższe od głównego korpusu budynku, nakryte dachami półszczytowymi. W elewacji frontowej (zachodniej) na osi ganek głównego wejścia do budynku, a na dachu wieżyczka zegarowa. Pierwotnie, z obu stron elewacji frontowej ciągnęły się rzędy kabin-przebieralni (z wejściami od strony morza), zakończone narożnymi, parterowymi pawilonami. Podobne trzy rzędy kabin z pomostami przylegały prostopadle do wsch. elewacji budynku (od strony morza). Obecnie kabiny po stronie zach. zostały zastąpione galeriami, a kabiny po stronie wsch. skrzydłami hotelowymi, o formie nawiązującej do głównego korpusu budynku. Zachowano narożne pawilony - czytamy w materiałach NID.
Początkowo Łazienki Południowe posiadały - zlokalizowane od strony morza - kabiny-przebieralnie oraz pomosty. Wszystko było podzielone na osobne segmenty dla pań, panów i rodzin.
W części budynku bliższej promenadzie spacerowej przed wojną mieściły się restauracje i kawiarnie, znajdował się tam również zakład fryzjerski.
Tuż przed wybuchem II wojny światowej, w 1938 roku, w Łazienkach Południowych ówczesne niemieckie władze stworzyły zaś... schronisko wycieczkowe dla jednostek Hitlerjugend.
Aktualnie trwa remont budynku
Po wojnie w budynku mieściła się m.in. restauracja, ale też punkt informacji turystycznej. Obiekt przeszedł gruntowny remont w latach 1994-1997. Od tego czasu działa tam hotel.
Aktualnie budynek przechodzi zresztą mniejszy remont - przed poprzednim sezonem wyremontowano jedno z hotelowych skrzydeł, aktualnie trwają prace w drugim, które mają się zakończyć do czerwca.
Opinie (83) ponad 10 zablokowanych
-
2023-02-05 13:29
Agentura
Niekoniecznie towarzyska
- 6 0
-
2023-02-05 13:42
Kozikowski i tym podobni oszolomy gdyby mieli odwzorowac chinski hotel to by postawili... bude transformatorową i koniecznie z (2)
Czarnej blachy buahaaaa
- 13 2
-
2023-02-05 14:07
Co to jest: (1)
"Blachy buahaaaa"?
- 1 4
-
2023-02-05 20:09
Blacha.
Jeżeli czarna inaczej zwykła stal walcowana ,grubość 01mm nawet do kilku centymetrów w arkuszach różnej wielkości.
- 1 0
-
2023-02-05 15:44
(7)
Jest taka partia w Polsce która teraz takie obiekty upodobała sobie na cele szerzenia jedynie słusznej idei dobrej zmiany.Czas na hotel patriotyczny.
- 41 47
-
2023-02-05 16:08
(2)
Oy tak PoKonani.
- 12 11
-
2023-02-05 17:14
Eh
Swiniacjusz, tu taki goopi jestes
- 10 9
-
2023-02-06 10:45
Czyżby pan Chilicki dostał "dotację" na biuro?
Milion? Dwa? Pięćdziesiąt?
- 1 0
-
2023-02-05 17:23
Niemcy zawsze się na czymś wzorują (2)
- 0 5
-
2023-02-05 19:31
Dlatego Polski rząd jeździ ich autami?
- 9 3
-
2023-02-06 10:38
Ruski cepie ,z pcimia . Na szczescie nie wzoruja sie na ruskim mirze .
- 2 1
-
2023-02-05 17:51
Grubo wjechało już
Odizoluj się od polityki na jakiś czas
- 7 3
-
2023-02-05 18:01
Na początku lat 90 był okres kiedy ta buda stała pusta i zamknięta ....
Klucz od mojej chaty pasował do zamka bocznych drzwi tego przybytku ,Robiliśmy tam piątkowe imprezki .Spoko miejscówka była .
- 3 2
-
2023-02-05 19:29
Obecni właściciele i kierownicy tego hotelu to zwykle szmaty.
- 5 3
-
2023-02-05 19:30
To tam Iwona W. czekała 15-20 minut. Ale tzw. "koleżanka" ją "wystawiła" i pach, taksóweczką do domu
- 3 0
-
2023-02-05 20:20
Opinia wyróżniona
(1)
Bardzo się cieszę ze sopocka perełka odzyskała swój blask. Pamiętam czasy, gdy lumpy żłopały piwsko w centralnym budynku, a pomosty straszyły próchnem...Szkoda że niszczejące atrakcje likwidowano np. wchodzące w morze pomosty, huśtawki i belki do huśtania zainstalowane w morzu, trampolinę znajdującą się obok bocznej ostrogi mola.... I morze było czyste, przy gładkiej tafli można było zobaczyć flądrę na dnie na głębokości 5 metrów...i dwa miesiące wakacji na plaży i w wodzie...
- 31 4
-
2023-02-06 09:52
tja, 5 metrów...
- 1 5
-
2023-02-06 00:05
Czekamy kiedy PiS kupi w ramach programu Willa plus (1)
Także znanym jako PiSlamista na swoim
- 10 2
-
2023-02-06 00:07
Powrót do przeszłości
Partia rządzi, partia radzi, partia nigdy cię nie zdradzi. Ta maksyma, która doskonale opisywała sposób życia i funkcjonowania partyjnych PZPR-owskich elit dziś, gdy patrzymy na partię władzy i zmiany, jakie zachodzą w Prawie i Sprawiedliwości, wydaje się jakże aktualna.
- 2 1
-
2023-02-06 08:36
Wszystko Fajnie...
...szkoda tylko, że zarządzanie hotelem jest na najniższym możliwym poziomie. Kierownictwo wyższego szczebla nie zniża się do rozmowy ze zwykłym pracownikiem - woli ślepo wierzyć w zapewnienia kierownictwa niższego szczebla. Rączka rączkę myje, personelu mało, słabe wypłaty, mało atrakcji dla gości w horrendalnie wysokiej cenie. Omijać z daleka!
- 5 1
-
2023-02-06 09:31
Łązienki Południowe (1)
Za mojej młodości i chyba przed drugą wojna światową łazienki te służyły plażowiczom, którzy przed wojna zwani byli kuracjuszami. Zapach przesączonych morzem desek pamiętam do dziś. Plaża je otaczające była płatna i dbano o jej czystość, rodzice często wynajmowali kabinę plażową gdzie można był przetrzymywać rzeczy osobiste, był tam również kran z bieżącą wodą, oczywiście były też ogólnodostępne prysznice i toalety, w ramach tej zabudowy działały 2 małe bary i restauracja do której był dostęp tylko dla plażowiczów. Łazienki Południowe wraz z molem działały w strukturach Kąpielisko Morskie Sopot, potem do tego dołączono betonowe Łazienki Północne. Nadejszła demokracja i wszystko diabli wzięli, Łazienki Północne wyburzono, został tylko kawałek który po przebudowie znany jest jako Zatoka Sztuki, a Łazienki Południowe sprzedano chińczykom na hotel, tym samym przestały służyć szerokiemu gronu użytkowników. Panie Jacku K. dzielny prezydencie Sopotu, niech pan nie liczy na mój głos podczas wyborów do sejmu w tym roku, wystarcza mi tego co pan zepsuł w Sopocie.
- 2 1
-
2023-02-06 14:43
Niczego nie zepsuł pan Jacek w Sopocie
Pan prezydent w Sopocie bywa okazjonalnie on przesiaduje w Warszawie , węszy jakiegoś stanowiska w ewentualnym nowym rządzie Tyfusek mu już coś obiecywał i dlatego Sopotem rządzą ci co wcześniej przyjda do roboty....
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.