• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa Słowackiego: czy uda się zacząć jej budowę za rok?

Maciej Naskręt
15 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Urzędnicy trzymają kciuki, by udało im się rozpocząć budowę Nowej Słowackiego w styczniu przyszłego roku. Urzędnicy trzymają kciuki, by udało im się rozpocząć budowę Nowej Słowackiego w styczniu przyszłego roku.

Jeśli urzędnicy odpowiedzialni za środowisko "pobiją rekord Polski", to budowa Nowej Słowackiego ruszy za rok. Dwupasmówką przejedziemy przez Wrzeszcz najwcześniej w grudniu 2013 r.



Wiadukt nad al. Grunwaldzką w ciągu Trasy Słowackiego ma zapewnić płynny ruch w okolicach Galerii Bałtyckiej. Wiadukt nad al. Grunwaldzką w ciągu Trasy Słowackiego ma zapewnić płynny ruch w okolicach Galerii Bałtyckiej.
Przebieg środkowego odcinka Trasy Słowackiego, od ronda św. Jana de la Salle do al. Rzeczpospolitej. Przebieg środkowego odcinka Trasy Słowackiego, od ronda św. Jana de la Salle do al. Rzeczpospolitej.
Zacznijmy od plusów: jedyne czym nie muszą się przejmować pracownicy Gdańskich Inwestycji Komunalnych Euro 2012 (GIKE), którzy przygotowują tę inwestycję, to pieniądze. W Wieloletnim Planie Inwestycyjnym Gdańska na lata 2010-14 na dwa projekty: Nową Słowackiego i Trasę Sucharskiego zapisano w sumie 2 mld zł.

Budowa środkowej część ul. Słowackiego, czyli odcinka od ronda de la Salle zobacz na mapie Gdańska do al. Rzeczpospolitej zobacz na mapie Gdańska ma pochłonąć ok. 400 mln zł. Jednak w tym roku wydanych zostanie jedynie 46,5 mln zł.

Pieniądze na inwestycję będą pochodzić z budżetu miasta i z programów unijnych.

- Finansowanie otrzymamy z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Mamy już w tym zakresie zawarte umowy przedwstępne z Centrum Unijnych Projektów Transportowych - wyjaśnia Stanisław Woynarowski, dyrektor ds. przygotowania i realizacji projektów w GIKE.

W tym momencie pracownicy GIKE kończą prace nad raportem o oddziaływaniu Trasy Słowackiego na środowisko. Niebawem trafi on do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która wyda tzw. decyzję środowiskową, niezbędną do uzyskania pozwolenia na budowę nowej dwupasmówki przez Wrzeszcz. Pracownicy GIKE 2012 liczą, że RDOŚ wyda dokument w ciągu 90 dni. Czy to możliwe? - To byłby rekord Polski - przyznaje Stanisław Woynarowski.

Urzędnicy RDOŚ, którzy są niezależni od władz Gdańska, będą m.in. przeprowadzać konsultacje społeczne nt. nowej trasy. A to może potrwać.

Kiedy powstanie środkowy odcinek Trasy Słowackiego?

- Na pewno nie będziemy na siłę przeciągać tej procedury, ale w przypadku tak dużych inwestycji wydanie decyzji może zająć nawet dwa lata - mówi nam nieoficjalnie urzędniczka RDOŚ.

Pracownicy GIKE są tego świadomi, więc bardzo ostrożnie określają ostateczny termin wbicia w ziemię pierwszej łopaty na budowie środkowego odcinka Trasy Słowackiego. Optymistyczny wariant zakłada rozpoczęcie prac budowlanych w styczniu 2011 r. W takim wypadku dwupasmową ul. Nową Słowackiego przejedziemy przez Wrzeszcz do al. Rzeczpospolitej w grudniu 2013 r.

Przygotowania do budowy Trasy trwają nie tylko w urzędniczych gabinetach. W grudniu ub. r. wyburzono 11 budynków, które kolidowały z przyszłym przebiegiem Nowej Słowackiego. W tym roku rozebranych zostanie jeszcze 46 kolejnych budynków.

Połączenie portu lotniczego w Rębiechowie z portem morskim

koszt: ponad 1,3 mld zł
termin prac: do 2015 roku
podział na etapy:
ul. Spadochroniarzy - ul. Budowlanych
ul. Potokowa - al. Rzeczpospolitej (tzw. Nowa Słowackiego) budowa 2011-2013, koszt 400 mln zł
al. Hallera - ul. Marynarki Polskiej
węzeł Marynarki Polskiej - ul. Ku Ujściu (z tunelem pod Martwą Wisłą)


Konkurs: Dodawaj ceny z trójmiejskich stacji paliw i wygrywaj bony paliwowe!

Miejsca

Opinie (277) ponad 10 zablokowanych

  • Trzeba wiać z tego miasta!!!!

    Qźwa; dostałam rozliczenie za za wodę IV kwartał 2009 i znowu, mimo oszczędności, muszę dopłacić. Coś tam dopisali, doliczyli, chgw co, coraz mniej zużywam a coraz więcej płacę!!! Czyżby tym sposobem finansowano - no właśnie, CO?!

    • 7 2

  • Ul. Słowackiego - czy nowa !??? (2)

    Po raz który - czytamy o przedłużaniu się realizacji tej inwestycji; nie sposób już zliczyć. Spółka celowa dla tej (między innymi) inwestycji została powołana już kilka lat temu. Koszty jej utrzymania i funkcjonowania my jako mieszkańcy ponosimy, a efektów działalności nie ma. Sam wykup i wyburzanie domów i inne prace przedinwestycyjne mogły być wykonywane przez już istniejące służby miejskie, takie jak Dyrekcja Rozbudowy MIasta Gdańska, Wydział Programów Rozwojowych Urzędu Miasta oraz Zarząd Dróg i Zieleni. Zadania z tych instytucji zabrano i przekazano je nowemu podmiotowi jakim jest Spółka celowa, 100% własność Miasta. Moim zdaniem znowu zawiodło przewidywanie władz miejskich - myślę, że zawierzyli powiedzeniu rodem z PRL " jak partia mówi - to znaczy że mówi." Za mówienie tak sobie nie ponosi się odpowiedzialności przecież. Obecnie zawsze politycy mogą powiedzieć, że się pomylili. W tym przypadku jest podobnie i można by to zdzierżyć gdyby za tym nie szły niepotrzebne koszty - wydatki z budżetu, który jest na granicznym zadłużeniu. Wyburzanie budynków - to przecież tylko zawarcie umowy z firmami zewnętrznymi, mającymi do tego uprawnienia specjalistyczne. Proste, łatwe i szybkie. Po co do tego nowa spółka. Bezpośrednie wykonawstwo niewątpliwie byłoby tańsze niż za pośredniczeniem spółki Miasta, już na tym etapie wstępnym. Tak by można wymieniać kolejne etapy prac przygotowawczych, które mogły być wykonane przez już dawniej / i nadal istniejące instytucje. Ile by było taniej - może Ktoś policzy Panu Prezydentowi. Wydanie decyzji środowiskowej przez RDOŚ to czas niewyobrażalny dla zwykłego podatnika i myślę że również dla człowieka biznesu? Prawdą jest, gdyby tak odbudowywano dawniej Polskę, czy też budowano Gdynię, to do dziś by były w trakcie robót przygotowawczych. Moim zdaniem z ul. Słowackiego jest tak dlatego, że nie ma mądrego harmonogramu wykonywania zadania, odpowiednio etapowanego w ten sposób, że nie może być opóźnienia we wcześniejszym etapie, który by powodował następne opóźnienie. Wydaje mi się, że plan budowy tej ulicy był i jest nadal budowany "na glinianych nogach." Za dużo decydentów, urzędników i innych doradców, którzy być może rozwadniają kolejne decyzje przygotowane przez zarząd tej nowej Spółki. O rzeczywistych przyczynach takiego splotu niepowodzeń w realizacji tej inwestycji - mieszkańcom się nie mówi. Ktoś w tym łańcuchu inwestycyjnym musi "mieszać" nie do wiary bowiem jest, żeby Prezes Nietupski i jego ludzie tak nieudacznie i niefrasobliwie postępowali. Często stosowaną zasadą w obecnym systemie jest zwalnianie natychmiast człowieka najmniej winnego, dla zakrycia błędnych decyzji wyżej postawionych. Myślę, że racja była w pewnym felietonie internetowym //Chora władza PO w Gdańsku ? // Z mojej obserwacji - wydaje się być taki bałagan w rządzeniu sprawami miasta, że należałoby postapić zgodnie z zasadą zarządzania " Bałaganu nie można zreorganizować, bałagan trzeba usunąć." Jak to zrobić - przy obecnych władzach - to po prostu się nie da.

    • 20 2

    • brak słów

      Pani Zofia Gosz, jak zwykle wyłożyła kawę na ławę. Naprawdę, brak słów na to, co się dzieje (a raczej nie dzieje) w naszym Gdańsku. Dlaczego tacy ludzie, jak p. Zofia, tak niewiele mogą zrobić? Walczą do upadłego o słuszne sprawy i w nagrodę są traktowani (w najlepszym wypadku) z politowaniem... Wielki szacunek, Pani Zofio!

      • 3 0

    • Jest kilka niescisłości w Pani tekście, ale można się z czymś zgodzić. Do działania Spółki się nie czepiam, bo co innego powołanie Spółki, a co innego fakt, że Spółka ma podpisaną umowę z Miastem tzw. umowę powierzenia na podstawie której może działać dopiero od początku kwietnia 2009 i z tą datą tak naprawdę można mówić o działaniach Spółki.

      Jednostki miejskie odpowiedzialne do tej pory nie wykazały się niestety zaradnością bo nie były w stanie doporowadzić do uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, ba nawet nie składały wniosku do właściwych organów. Wniosek o wydanie decyzji musi mieć załączniki, których sporządzenie też długo trwa (raport o oddziaływaniu z prognozami ruchu itp). Nie oskarżam o nic te jednostki miasta ale chyba są bardziej podatne na nerwowe i negatywne ruchy władzy zwierzchniej

      Co innego odbudowa po wojnie i budowa Gdyni, a co innego budowa drogi dzisiaj za pieniądze unijne. Unia pieniądze daje, ale wymaga przestrzegania ostrych procedur środowiskowych. To jest trochę nie fair ze strony Unii, bo zachód sam dorobił się autostrad, gdy o ekologii nikt nie słyszał, a biednym państwom rozwijającym swą infrastrukturę z jednej strony daje kasę, a z drugiej nakłada kaganiec. Poza tym RDOŚ nie podlega Prezydentowi, tylko Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska - powołany osobiście przez Premiera a ta działka poszła dla świętego spokoju inwestycji w Polsce (żeby się Rospuda nie powtórzyła) i po to aby nie było zwrotów kasy do Unii w ręce ekooszołomów.

      Nie ukrywam, że bronię trochę Spółki, (już kiedyś w odpowiedzi na Pani post też to zrobiłem) bo miałem z nią styczność i jeżeli chodzi o kompetencje pracowników, to w mojej opinii są b.wysokie i chyba ma Pani rację co do mieszania władz w łańcuchu inwestycyjnym.
      Dobre jest wytłumaczenie - jak się uda to nasz sukces, jak się nie udało to wina Spółki. Po części będzie to racja, ale nie do końca.

      Jeżeli władza zostanie ta sama (P.Bojanowski od inwestycji) to jedynym wyjściem jest trochę wiecej swobody w działaniu dla kompetenych i mniej miejszania władz.

      Pozdrawiam

      • 2 0

  • tunel?

    a nie lepiej zbudować tunelik na krótkim odcinku Grunwaldzkiej?, taniej i estetyczniej

    • 1 0

  • Czyli jednak na Euro 2012 będzie dupa, a drogi.

    I znowu nas oszukali!

    • 10 0

  • A czy nie można usprawnić ruchu do czasu wybudowania nowej drogi ???

    Czeka nas wszystkich jeszcze parę lat męczarni na Słowackiego, i tak od paru lat moja durna pała nie może wyjść ze zdumienia, że jeszcze nikt nie wpadł na pomysł odciążenia Słowackiego przez Partyzantów.
    Można tanim kosztem wyeliminować wąskie gardło. Możnaby zrobić Partyzantów i słowackiego jednokierunkowymi tak jak się to robi 1 listopada. Dobudować ten 100 metrowy kawałek asfaltu od wiaduktu i wszystko stanie się chwilowo DROŻNE !!!
    Przez całą operację odciąży się większość skrzyżowań (nie będzie na nich ruchu we wszystkich kierunkach).
    Jak się tego natychmiast nie zrobi, to jak zauważył jeden z przedmówców trzeba będzie rozbudować szpital psychiatryczny.

    • 6 0

  • W wyborach samorządowych głosujemy na człowieka, nie na partię!!!

    Żeby nie było, że komuś sprzyjam - dziś przeczytałem, że zdobywca Kryształowego Serca za kreowanie postaw etycznych w polityce i Złotej Kierownicy za przestrzeganie przepisów ruchu drogowego - tak, tak, nie kto inny, jak Jacek Kurski, zamierza kandydować na Prezydenta Gdańska.
    "- Koledzy mnie zachęcają, a rodzina wręcz odwrotnie, myślę, że jak wystartuję, jestem w stanie skupić cały elektorat przeciwny Adamowiczowi, to będą ciekawe wybory - stwierdza Jacek Kurski."
    Tak, z pewnością - z chlewu do obory...
    ... i dalej
    "- Powiedziałem, że tu się urodziłem, tu pewnie umrę, więc jestem gotowy startować."
    Amen!

    Na szczęście wybory samorządowe tym różnią się od parlamentarnych, że nie da się wprowadzić na urząd byle łazję (których w Sejmie aż nadto). Wybieramy człowieka z krwi i kości i to od nas zależy, kogo wybierzemy. Partia niczego nie gwarantuje!
    Ale nie ma być to wybór między kupą, a łajnem, bo nic nie ma w zanadrzu.
    Znajdzmy tego, kto się do tego nadaje.
    Ktoś pisał o tym, że net to margines, może i tak, jak trzeba będzie i znajdzie się godzien, to i kasa się znajdzie na kampanię. Póki co go znajdźmy, bo do wyborów długo nie jest.
    Jeszcze raz zapraszam na www.3012.pl - szukamy APOLITYCZNEGO człowieka z wizją i dorobkiem. Dalej pójdzie już z górki!

    • 5 0

  • "Jacek Kurski na sobotnim zjeździe gdańskiego PiS: - Jestem z Gdańska, jestem gotowy startować na prezydenta " (źr. g. w.)

    Dość rządów Adamowicza!
    KURSKI NA PREZYDENTA!

    • 7 8

  • Kurski to żadna alternatywa dla Adamowicza...

    ale co tam - chyba młodzieżówki się uaktywniły...

    • 6 1

  • blagam was decydenci zrobcie choc 4 pasy w kazda strone czyli 8 -bo to co jest to KOMPROMITACJ!

    a zlomu przybywa w kazdym rokiem a drog nie i nikt ich nawet nie probuje poszerzac!

    • 2 1

  • nie jest źle, patrz Sopot

    Myślę że Gdańsk radzi sobie nieźle z inwestycjami, przynajmniej terminowo.Dla porównania należy przywołać Sopot. Tu jeżeli jakaś inwestycje jest planowana na 12 miesięcy, to realizacja trwa przez 36 miesięcy. Hala sportowa planują zakończenie budowy na czerwiec 2010 miało być dwa lata temu.Opera leśna rozstrzygnięcie przetargu w październiku zeszłego roku - do tej pory nawet łopaty nie wbili w ziemię...sala gimnastyczna roboty zakończone latem dzieci ćwiczą na korytarzu bo nie ma pozwolenia na budowę...Galeria sztuki przetarg rozstrzygnięty w lipcu 2009 planowany termin otwarcia był na styczeń 2010 - kilka dni temu ukazał się artykuł że będzie to czerwiec 2010..Dawne kino Polonia straszy ciemnymi oknami od wielu lat mimo chęci Inwestora...Dodatkowo żadnych inwestycji drogowych...Prezydent Karnowki nie zasłużył sobie na miano dobrego gospodarza...

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane