• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa szkoła na Dzień Nauczyciela

Marzena Klimowicz-Sikorska
14 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Nowy budynek Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina zapewnia wysoki komfort kształcenia. Nowy budynek Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina zapewnia wysoki komfort kształcenia.

Gdańska Szkoła Muzyczna II stopnia po 53 latach przeniosła się w końcu z synagogi do nowoczesnej siedziby. Jeszcze kilka lat temu mieściła się tam poradnia przeciwgruźliczna. Oficjalne otwarcie zaplanowano na przypadający w środę Dzień Nauczyciela.



Po raz pierwszy w historii szkoła ma organy. Po raz pierwszy w historii szkoła ma organy.
Nowoczesne wnętrze, wytłumiane ściany, świetna akustyka sal i duma szkoły - klasyczne organy za 100 tys. zł. Szkoła Muzyczna II stopnia im. Fryderyka Chopina ma powody do radości.

Tradycja szkoły sięga już 63 lat, od ponad pół wieku siedziba mieściła się w starej gdańskiej synagodze przy ul. Partyzantów 7 zobacz na mapie Gdańska. Dzierżawiony od żydowskiej gminy wyznaniowej budynek nie spełniał jednak wszystkich potrzeb szkoły muzycznej. - Z upływem czasu działalność gminy wyznaniowej rozszerzała się, a co za tym idzie, powierzchnia użytkowa szkoły zmniejszała się. Siłą rzeczy musieliśmy pomyśleć o nowym budynku - mówi Leszek Kaufman, dyrektor Szkoły Muzycznej II stopnia im. Fryderyka Chopina.

Nie trzeba było szukać daleko. Na tej samej ulicy pod numerem 21 A zobacz na mapie Gdańska zwolnił się przestronny budynek po przychodni przeciwgruźliczej. Za pieniądze Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego przez rok przeprowadzono gruntowny remont budynku i zaadaptowano go do potrzeb uczniów. Całość pochłonęła 6 mln zł, jednak - jak przyznaje dyrektor placówki - komfort jest nieporównywalny. - Uczniowie przeżyli prawdziwy szok jakościowy. Mamy teraz przestronne sale, z odpowiednią akustyką, a także nowe instrumenty, w tym pianina cyfrowe. Ponadto po raz pierwszy w historii szkoły zakupiliśmy piękne, klasyczne organy - mówi dyrektor.

Organy sprowadzone z zagranicy, choć "z drugiej ręki", kosztowały prawie 100 tys. zł. - To i tak tanio. Nowe kosztują trzy razy tyle - mówi Leszek Kaufman. - Organy stoją w specjalnie dla nich przygotowanej sali - dodaje z dumą.

W szkole im. Fryderyka Chopina kształci się blisko 203 uczniów w wieku od 12 do 21 lat. Jest to typowo muzyczna szkoła, w której wykładane są popołudniami jedynie przedmioty muzyczne.

Choć uczniowie uczęszczają na zajęcia już od 1 września, oficjalne otwarcie zaplanowano na Dzień Nauczyciela 14 października na godz. 15.

Dzień Nauczyciela w Trójmieście

Dzień Nauczyciela jest w szkołach średnich dniem wolnym od zajęć. Natomiast w szkołach podstawowych i gimnazjalnych, pomimo braku lekcji, dzieci mają zapewnioną opiekę nauczycieli.

Tego dnia zwykle przyznawane są nagrody dla nauczycieli za całokształt pracy. Takie uroczystości odbędą się:
w Gdańsku o godz. 12. w Dworze Artusa,
w Sopocie o godz. 14 w Zespole Szkół nr 1 przy ul. Książąt Pomorskich 16-18 zobacz na mapie Sopotu ,
W Gdyni o godz. 16 w Szkole nr 35 przy ul. Uczniowskiej 1 zobacz na mapie Gdyni.

Miejsca

Opinie (166) 7 zablokowanych

  • Bardzo fajnie, że są organy

    słuchajcie - nauka muzyki rozwija wyobraźnię (nie tylko tę muzyczną), ale też emocjonalną.

    Pozdrawiam... :)

    • 4 0

  • polskie piekiełko (3)

    byle zazdrościć, bez zastanowienia,jak sąsiad złamie nogę to mi będzie się lepiej tańczyć - taka to mentalność. A zarabiać tysiąc kilkaset złotych, nie mieć wolnych wieczorów, każdy dzień pracy skrupulatnie planować, użerać się z dzieciakami i przede wszystkim rodzicami, pracować w wiecznym hałasie, robić dodoatkowe zajęcia za DARMO to pewnie też każdy by chciał, co?

    Serdeczne życzenia dla Gron Pedagogicznych.

    • 17 4

    • Zawód nauczyciela to POWOŁANIE (2)

      a nie przymus. Jeżeli codzienna praca z dziećmi Ciebie męczy - zmień tę pracę jak najszybciej (to objaw wypalenia zawodowego) - będzie to z pożytkiem dla Ciebie oraz dla dzieci. Zrobisz wiele dobrego.

      • 0 6

      • Mm, tak tak, a żyć mają powietrzem, co? (1)

        Znalazł się mędrek. Nauczyciel ma robić za darmo, 24h na dobę. Bo to powołanie!

        Coś jak powołanie Bombardiera do siedzenia 24h na dobę na forum "trojmiasto.pl" i rozgłaszanie prawd objawionych.

        • 2 1

        • Napisałem 'zmień pracę'

          a nie 'rzuć pracę' - radzę czytać ze zrozumieniem.

          • 0 3

  • Obyś moje dzieci uczył !!!

    • 6 3

  • Zyczę wszystkim nauczycielom aby poprawnie wychowali swoje dzieci ! Mysle ,ze z tym maja najwiekszy problem.

    • 4 5

  • czemu DARMOZJADY mają dziś wolne ? (1)

    mało im płatnych wakacji, świąt, ferii ?i niech nie narzekają, że mało zarabiają - jaka praca, taka płaca!!!

    • 5 17

    • To skończ studia i też bądź darmozjadem. A mi za dzisiejszy dzień nie płacą!!!

      • 3 1

  • Ile w niektórych Was jadu...

    Praca nauczyciela to trudny kawałek chleba, tym bardziej ucząc w gimnazjum. Osobiście nie podjęłabym tego zatrudnienia. Niektórzy pracują z powołania inni z.... czystego przypadku...Najlepszego z okazji Dnia Nauczyciela. Pozdrawiam!

    • 14 2

  • Przeczytałem 25 powyższych opinii... (2)

    ...i zastanawiam się, co to za ludzie, którzy nie potrafią skupić się na temacie,
    tylko wypisują komentarze od rzeczy. Spośród tych 25 opinii może jedna
    nawiązuje do artykułu, a reszta jest po prostu idiotyczna. Ludzie, zastanówcie
    się, przecież kiedyś nawet w przysłowiowym maglu można było usłyszeć rozsądniejsze wypowiedzi. Właśnie ci, którzy nie potrafią normalnie rozmawiać, którzy zazdroszczą innym wszystkiego, właśnie oni psują całą przyjemność dyskusji. Napisałem "oni", a powinienem napisać "wy", którzy wpisaliście się powyżej. Poza tym czego zazdrościć nauczycielom, to jest bardzo ciężka praca, która tylko w części wykonywana jest w szkole, bo przecież nauczyciel musi przygotować się do lekcji, musi sprawdzić pracę uczniów, musi zaplanować zajęcia. Praca z dziećmi czy młodzieżą jest
    stresująca, co znalazło odzwierciedlenie w znanym porzekadle: obyś cudze
    dzieci uczył. Przy okazji chciałbym złożyć wyrazy współczucia jednemu z
    komentatorów, który w tym kontekście pisze o swoich dzieciach. No cóż,
    inne stare przysłowie mówi, że jabłko nie pada daleko od jabłoni.
    Przechodząc jednak do sedna, cieszę się, że szkoła otrzymała nową siedzibę,
    mam nadzieję, że rzeczywiście jest dobrze urządzona i spełnia warunki, jakie
    potrzebują muzycy. Ponad 200 uczniów będzie miało lepsze warunki nauki.
    Przy okazji chciałbym zapytać co to znaczy "blisko 203 uczniów", nie mogę
    tego zrozumieć: czy to jest więcej niż 203, czy mniej. Precyzja, z jaką podana
    jest ich ilość wskazuje, że jest ich dokładnie 203.
    Korzystając z okazji, chciałbym serdecznie pozdrowić wszystkich nauczycieli, szczególnie tych, którzy mnie kiedyś uczyli, także właśnie w tej Szkole, i
    życzyć wszelkiej pomyślności, zadowolenia, sukcesów i satysfakcji ze sojej
    pracy i zawsze dobrze przygotowanych do lekcji uczniów. I jeszcze raz zdrowia, zdrowia, zdrowia...

    • 13 4

    • To niestety normalka (1)

      Przy okazji artykułu o historii Nowego Portu - złośliwe uwagi do jego mieszkańców;
      Przy okazji wycieczki Ani Jackowskiej - zazdrość i kalumnie lały się strumieniami;
      Przy okazji wypadku w Gdyni - kalumnie na jej mieszkańców;
      Przy okazji opóźnienia robót drogowych w Gdańsku z powodów pogodowych - kalumnie na prezydenta miasta.

      Żal.pl

      • 2 0

      • kalumnie rety!!!!

        • 0 1

  • Rysiu (1)

    chodź na pifo

    • 3 4

    • Bywalcu, chwalipięto...

      Cóż można o tobie powiedzieć... Może najmniej bolesne będzie to, że prawdziwy
      bywalec nie chwali się tym, prawdziwy bywalec po prostu bywa. I jeszcze rada:
      idź sam na piwo.

      • 0 1

  • taaa

    gdybysmy wszyscy podchodzili do pracy przez pryzmat zarobków to ja w służbie zdrowia powinnam być non stop na zwolnieniach,bo po co pracować za takie marne grosze...

    • 4 1

  • Mało zrozumienia

    Szkoda ,że nikt z przedmówców nie napisał ,że to szkoła teraz wychowuje , bo kacahne mamusie i kochani tatusiowie są tak zajęci pracą ,że nawet zdarza się im dzieci zapomnieć odebrać ze świtlicy .A o tym ,że maluszki siedzą w szkole od 6.30 do 17-18 tej nie wspomnę .to nam się zwierzają , nam opowiadają swoje troski .A po przyjściu do domku zaraz organizują nowe zajęcia ,lekcje zamiast po prostu z dzieckiem porozmawiać .I nie daj Boże jak są problemy to kto winien - nauczyciel .Przecież mamusia z tatusiem tą ,,chwilę przyjemności'', a reszta to szkoła .

    • 10 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane