- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (477 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (280 opinii)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (159 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (228 opinii)
- 6 Szybko odzyskali skradzionego pheatona (67 opinii)
Nowe informacje o zabójstwie w Gdańsku. W garażu broń długa i krótka, amunicja do kałasznikowa
Konferencja prasowa prokuratury w sprawie potrójnego zabójstwa przy ul. Długiej.
Przez kilka godzin saperzy przeszukiwali garaż wynajmowany przez mężczyznę zamordowanego w mieszkaniu przy ul. Długiej 30/31 . Znaleziono w nim broń i amunicję. Śledztwo przejęła Prokuratura Apelacyjna.
Aktualizacja godz. 16:25 Powodem, dla którego Prokuratura Apelacyjna przejęła to śledztwo, może być obecność zamordowanego Adama K. w kręgu jej zainteresowań. Według nieoficjalnych informacji jego nazwisko pojawia się aktach sprawy prowadzonej przez Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. Telewizja TVN 24 podała, że mężczyzna miał za sześć dni trafić przed oblicze sądu właśnie w tej sprawie.
Aktualizacja godz. 15:05 Nie poznaliśmy żadnych nowych, ważnych informacji na temat czwartkowego morderstwa. Jedyną nowością jest to, że sprawa będzie prowadzona stopień wyżej, w Prokuraturze Apelacyjnej.
Aktualizacja godz. 14:50 Cały czas czekamy na rozpoczęcie konferencji w prokuraturze, którą zapowiedziano na 14:30. Dziennikarze już czekają, prokuratorzy jeszcze nie przybyli.
Aktualizacja godz. 13:28 Patrol saperski odjechał z miejsca zdarzenia, nie zarządzono ewakuacji mieszkańców, ani dzieci w przedszkolu.
Aktualizacja godz. 13:15 Na miejsce przyjechała ciężarówka policyjna, do której pakowane są kartony z rzeczami wyniesionymi z garażu wynajmowanego przez ofiary. Wyniesiono między innymi skrzynię z amunicją (w tym do kałasznikowa), oraz z bronią długą i krótką.
Znamy też już personalia ofiar. Mężczyzna to Adam K., kobieta miała na imię Agnieszka, 14 miesięczne dziecko - Nina.
Aktualizacja godz. 11:25 Cały czas trwa akcja saperów, którzy przeszukują garaż wynajmowany przez ofiary.
Aktualizacja godz. 11:05 Mieszkanie, w którym dokonano morderstwa jest niewielkie, to kawalerka. Właśnie trwa w nim remont, co utrudnia policji ustalenie, czy coś z niego zginęło. Zwłoki mężczyzny i kobiety znaleziono leżące obok siebie na podłodze. Ciało dziecka - tuż obok.
Nie ma wątpliwości, że dorośli zostali zastrzeleni. Nie wiadomo natomiast, w jaki sposób zginęło dziecko. Śledczy biorą pod uwagę zarówno strzał, jak i uderzenie twardym narzędziem, np. kolbą pistoletu.
Policjanci dopuszczają też możliwość, że sprawcy zostali wpuszczeni przez swoje ofiary do mieszkania, bo na drzwiach nie ma śladów włamania.
Aktualizacja godz. 10:20 Z kamienicą, w której doszło do morderstwa, sąsiaduje przedszkole. Dziś jest w nim ok. 65 dzieci. W obawie przed zarządzeniem ewakuacji (saperzy szukają w pobliskim garażu materiałów wybuchowych), rodzice właśnie zaczynają je odbierać.
Rozmawiamy też z mieszkańcami kamienicy. Są w szoku, nie mogą uwierzyć w to, co się stało. - Tej pani nie kojarzę, ale mężczyznę zapamiętałam, ponieważ często wychodził z dzieckiem. Wysoki, szczupły, niczym się nie wyróżniał - relacjonuje pani Alicja Dziuba.
Przypomnijmy: w czwartek, po godz. 17, w mieszkaniu przy ul. Długiej, na wysokości mniej więcej Ratusza Głównego Miasta, znaleziono zwłoki trzech osób: 33-letniego mężczyzny, 30-letniej kobiety i półtorarocznego dziecka. Dorosłych zamordowano strzałem z broni palnej, z tzw. przyłożenia, czyli trzymając lufę przy ich ciałach.
Na miejscu pojawili się oficerowie Centralnego Biura Śledczego, technicy kryminalistyczni i zespół dochodzeniowo-śledczy. Wstępne ustalenia policji mówią o tym, że do śmierci członków rodziny doszło w nocy ze środy na czwartek lub w czwartek rano.
W podwórzu kwartału kamienic działają trzy kamery monitoringu. Policja bada ich zapisy, które mogą być bardzo pomocne w znalezieniu mordercy lub morderców.
Początkowe informacje o tym, że zamordowany mężczyzna mógł mieć związek ze środowiskiem przestępczym nie potwierdziły się.
- To była normalna, spokojna rodzina, bardzo chętna do pomocy - tłumaczył wczoraj reporterowi trojmiasto.pl Rafał Sowiecki, sąsiad zamordowanych.
Potwierdza to policja: - To była normalna rodzina, która od kilku lat wynajmowała mieszkanie w tym budynku - mówiła Renata Klonowska, prokurator rejonowa Gdańsk-Śródmieście.
Dlaczego pojawiły się takie przecieki? Prawdopodobnie dlatego, że mężczyzna był kolekcjonerem zabytkowej broni, którą znaleziono w jego mieszkaniu. Znaleziono ją także w garażu wynajmowanym przez zamordowaną rodzinę.
Jednak z drugiej strony w piątek rano pod kamienicę podjechał patrol saperski. Niewykluczone, że w wynajmowanym przez rodzinę garażu znajdowały się materiały wybuchowe. Wiadomo, że w mieszkaniu znajdowała się broń kolekcjonerska.
Śledztwo przejęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. - Około godziny 14 powinny być znane wstępne wyniki sekcji - powiedziała nam rzecznik prokuratury, Grażyna Wawryniuk. - Wtedy też przekażę informacje podczas specjalnego briefingu - dodaje.
Sprawa jest też priorytetowa dla policji.
- Komendant Wojewódzki Policji powołał specjalny zespół dochodzeniowo-śledczy, który będzie zajmował się tylko tą sprawą - poinformował Błażej Bąkiewicz z biura prasowego komendy. W tej chwili trwa odprawa funkcjonariuszy, podczas której komendant podejmie decyzje ile osób będzie w zespole. Uruchomiono też specjalną infolinię dla osób, które posiadają jakiekolwiek informacje, które pomogą w wyjaśnieniu zbrodni - dodaje Bąkiewicz. Numer infolinii to 0 800 677 777.
Opinie (720) ponad 10 zablokowanych
-
2013-03-15 16:02
Sprawa tego mordu śmierdzi mi paskudnym jajecznym bąkiem (1)
- 9 1
-
2013-03-15 21:35
co to za bąk
bo nie znam tej paraboli
- 0 1
-
2013-03-15 16:03
Ta bron ktora zabrali z garazu,teraz moze siac smierc przy napadach,zamachach na politykow,rabunkach,porwaniach...
Ja kto jest mozliweze Policja nie wiedziala ,ze ten facet gromadzi taki arsenal?To byl notowany i znany Policji czy nie byl?Jakie mial wyksztalcenie ,z kim byl widywany?Czy ktos sprawdzal laczenia z jego komputera ,bilingi z telefonu?Czy moze sprawdzono transakcje z kont bankowych ofiary?Czy ofiara w ostatnim czasie wyjezdzala za wschodnia granice?Jak wygladaly finase ofiary,stac go bylo na posiadanie grazu?Czy posiadal tez samochod?Podobno byl od dluzszego czasu bezrobotny,wiec z czego sie utrzymywal?Czy byl na liscie plac na ulicy Okopowej?
- 5 5
-
2013-03-15 16:05
debil dodał
nowe informacje dla kliuku bo za to dostaje pieniądze - żenujące
- 0 1
-
2013-03-15 16:13
Dlatego powinno sie dofinansowywac policje w polsce , gdy zaczyna sie cos dziac czyli facet wyciaga pistolet , policjant ma w obowiazkach w kazdy mozliwy sposob go obezwladnic , straznik miejski w tym momencie ma obowiazek sie wycofac i wezwac policje
zlikwidujmy straz miejska i w to miejsce za te same koszty stworzmy nowe oddzialy prewencji i niepozwolmy zeby mogli nimi manipolowac zadzacy politycy , a jak by co to itak mogli by wypisywac mandaty za zle parkowanie jak ktos by odgornie na to naciskal- 4 1
-
2013-03-15 16:31
A jednak...
Facet był oskarżony o handel bronią.
Informację podał TVN :
http:// www.youtube.com/ watch?v= qXyHKWApquY&feature=youtu.be- 2 0
-
2013-03-15 16:36
to nie konkubinat, ale to 3 letnie małżeństwo, a dziecko 24 miesięczne
nie obniżać rangi rodziny, w głowach się od tych związków partnerskich pomieszało.
- 5 2
-
2013-03-15 16:41
powiedziala ze nic nie powiedziala
- 1 0
-
2013-03-15 16:42
Handlarza bronią mi nie żal.. (1)
-kobiety również bo skoro z Nim była to wiedziała o co kaman ale dziecko to Panowie przesadzili..Ja rozumiem,ze mogła byc to przestroga dla innych..Kiedyś sam chciałem zostać hitmanem na usługach np: rządu bo lubię zabijać w grach.Byłem w pośredniaku za taka pracą ale niestety nie ma..:/
- 9 4
-
2013-03-15 16:58
Zabijanie LUDZI jest złe. Nie wolno zabijac LUDZI. Rozumiesz?
- 3 0
-
2013-03-15 16:42
A jednak byl w cos umoczony i byl w aktach Policyjnych.To poc nam wmawiano ze to normalna polska rodzina?
Aktualizacja godz. 16:25 Powodem, dla którego Prokuratura Apelacyjna przejęła to śledztwo, może być obecność zamordowanego Adama K. w kręgu jej zainteresowań. Według nieoficjalnych informacji jego nazwisko pojawia się aktach sprawy prowadzonej przez Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.
- 9 1
-
2013-03-15 16:53
prokuratura gdanska jest malo wiarygodna (1)
A to jest sprawa naprawdę poważna. Broń i zeznania plus śmiała egzekucja która mogła sie tylko odbyć za przyzwoleniem, możliwe że politycznym. Sprawa śmierdzi na kilometr i coś czuję ze może być POwiazana z ambergold
- 4 3
-
2013-03-16 09:15
Warszawska tym bardziej...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.