- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Nowe informacje o zabójstwie w Gdańsku. W garażu broń długa i krótka, amunicja do kałasznikowa
Konferencja prasowa prokuratury w sprawie potrójnego zabójstwa przy ul. Długiej.
Przez kilka godzin saperzy przeszukiwali garaż wynajmowany przez mężczyznę zamordowanego w mieszkaniu przy ul. Długiej 30/31 . Znaleziono w nim broń i amunicję. Śledztwo przejęła Prokuratura Apelacyjna.
Aktualizacja godz. 16:25 Powodem, dla którego Prokuratura Apelacyjna przejęła to śledztwo, może być obecność zamordowanego Adama K. w kręgu jej zainteresowań. Według nieoficjalnych informacji jego nazwisko pojawia się aktach sprawy prowadzonej przez Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. Telewizja TVN 24 podała, że mężczyzna miał za sześć dni trafić przed oblicze sądu właśnie w tej sprawie.
Aktualizacja godz. 15:05 Nie poznaliśmy żadnych nowych, ważnych informacji na temat czwartkowego morderstwa. Jedyną nowością jest to, że sprawa będzie prowadzona stopień wyżej, w Prokuraturze Apelacyjnej.
Aktualizacja godz. 14:50 Cały czas czekamy na rozpoczęcie konferencji w prokuraturze, którą zapowiedziano na 14:30. Dziennikarze już czekają, prokuratorzy jeszcze nie przybyli.
Aktualizacja godz. 13:28 Patrol saperski odjechał z miejsca zdarzenia, nie zarządzono ewakuacji mieszkańców, ani dzieci w przedszkolu.
Aktualizacja godz. 13:15 Na miejsce przyjechała ciężarówka policyjna, do której pakowane są kartony z rzeczami wyniesionymi z garażu wynajmowanego przez ofiary. Wyniesiono między innymi skrzynię z amunicją (w tym do kałasznikowa), oraz z bronią długą i krótką.
Znamy też już personalia ofiar. Mężczyzna to Adam K., kobieta miała na imię Agnieszka, 14 miesięczne dziecko - Nina.
Aktualizacja godz. 11:25 Cały czas trwa akcja saperów, którzy przeszukują garaż wynajmowany przez ofiary.
Aktualizacja godz. 11:05 Mieszkanie, w którym dokonano morderstwa jest niewielkie, to kawalerka. Właśnie trwa w nim remont, co utrudnia policji ustalenie, czy coś z niego zginęło. Zwłoki mężczyzny i kobiety znaleziono leżące obok siebie na podłodze. Ciało dziecka - tuż obok.
Nie ma wątpliwości, że dorośli zostali zastrzeleni. Nie wiadomo natomiast, w jaki sposób zginęło dziecko. Śledczy biorą pod uwagę zarówno strzał, jak i uderzenie twardym narzędziem, np. kolbą pistoletu.
Policjanci dopuszczają też możliwość, że sprawcy zostali wpuszczeni przez swoje ofiary do mieszkania, bo na drzwiach nie ma śladów włamania.
Aktualizacja godz. 10:20 Z kamienicą, w której doszło do morderstwa, sąsiaduje przedszkole. Dziś jest w nim ok. 65 dzieci. W obawie przed zarządzeniem ewakuacji (saperzy szukają w pobliskim garażu materiałów wybuchowych), rodzice właśnie zaczynają je odbierać.
Rozmawiamy też z mieszkańcami kamienicy. Są w szoku, nie mogą uwierzyć w to, co się stało. - Tej pani nie kojarzę, ale mężczyznę zapamiętałam, ponieważ często wychodził z dzieckiem. Wysoki, szczupły, niczym się nie wyróżniał - relacjonuje pani Alicja Dziuba.
Przypomnijmy: w czwartek, po godz. 17, w mieszkaniu przy ul. Długiej, na wysokości mniej więcej Ratusza Głównego Miasta, znaleziono zwłoki trzech osób: 33-letniego mężczyzny, 30-letniej kobiety i półtorarocznego dziecka. Dorosłych zamordowano strzałem z broni palnej, z tzw. przyłożenia, czyli trzymając lufę przy ich ciałach.
Na miejscu pojawili się oficerowie Centralnego Biura Śledczego, technicy kryminalistyczni i zespół dochodzeniowo-śledczy. Wstępne ustalenia policji mówią o tym, że do śmierci członków rodziny doszło w nocy ze środy na czwartek lub w czwartek rano.
W podwórzu kwartału kamienic działają trzy kamery monitoringu. Policja bada ich zapisy, które mogą być bardzo pomocne w znalezieniu mordercy lub morderców.
Początkowe informacje o tym, że zamordowany mężczyzna mógł mieć związek ze środowiskiem przestępczym nie potwierdziły się.
- To była normalna, spokojna rodzina, bardzo chętna do pomocy - tłumaczył wczoraj reporterowi trojmiasto.pl Rafał Sowiecki, sąsiad zamordowanych.
Potwierdza to policja: - To była normalna rodzina, która od kilku lat wynajmowała mieszkanie w tym budynku - mówiła Renata Klonowska, prokurator rejonowa Gdańsk-Śródmieście.
Dlaczego pojawiły się takie przecieki? Prawdopodobnie dlatego, że mężczyzna był kolekcjonerem zabytkowej broni, którą znaleziono w jego mieszkaniu. Znaleziono ją także w garażu wynajmowanym przez zamordowaną rodzinę.
Jednak z drugiej strony w piątek rano pod kamienicę podjechał patrol saperski. Niewykluczone, że w wynajmowanym przez rodzinę garażu znajdowały się materiały wybuchowe. Wiadomo, że w mieszkaniu znajdowała się broń kolekcjonerska.
Śledztwo przejęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. - Około godziny 14 powinny być znane wstępne wyniki sekcji - powiedziała nam rzecznik prokuratury, Grażyna Wawryniuk. - Wtedy też przekażę informacje podczas specjalnego briefingu - dodaje.
Sprawa jest też priorytetowa dla policji.
- Komendant Wojewódzki Policji powołał specjalny zespół dochodzeniowo-śledczy, który będzie zajmował się tylko tą sprawą - poinformował Błażej Bąkiewicz z biura prasowego komendy. W tej chwili trwa odprawa funkcjonariuszy, podczas której komendant podejmie decyzje ile osób będzie w zespole. Uruchomiono też specjalną infolinię dla osób, które posiadają jakiekolwiek informacje, które pomogą w wyjaśnieniu zbrodni - dodaje Bąkiewicz. Numer infolinii to 0 800 677 777.
Opinie (720) ponad 10 zablokowanych
-
2013-03-16 08:13
musieli się b. spieszyć coby na samolot zdążyć, a dziś już pewnie te newsy czytają gdzieś w N.Jorku
to może też być Barcelona
- 3 1
-
2013-03-16 09:00
Iwany zaatakowali...
Proponuje w hotelach podsluchy w pokojach w drozszych hotelach,Iwany lubia sie tam zatrzymywac.W hotelowych parkingach podczepiac im do aut GPS.Kazdy kto cos wie niech anonimowo przekaze informacje na Policje,to jego obowiazek.Nie trzescie tak d*pami,wszystkim nam nie dadza rady,jezeli sie zjednoczymy-powtarzam-Anonimowo!
- 2 1
-
2013-03-16 09:10
Droga Policjo jezeli nie zaczniecie strzelac do ruskow to szanse na to ze oni was nie zastrzela sa marne! (2)
Wólka Kosowska to przeciez ich robota.I jak bedziecie do nich strzelac przestrzelcie im kolana zeby mogli jezdzic na olimpiade paranormalna.Tylko uwazajcie bo to sa komandosi ruscy na wystepach w Polsce.Czy ja mam was uczyc wciagnac do wpsolpracy luksusowe z wiekszych miast,wpisac do sil szybkiego reagowania "blyskawice"Wszystkie dzialania tej grupy musza byc scisle tajne i poza zwykla Policja,tam sa wtyki.
- 3 2
-
2013-03-16 09:16
kolejny plebs ktory mysli ze tylko ruski zabijaja (1)
i jaki znawca do tego...
- 1 1
-
2013-03-16 09:20
postaw mi za to minusik
dorwiemy was i zgnijecie w pierdlu!
- 0 1
-
2013-03-16 09:15
kto jezdzil po Polsce wie ze jezdzenie polskimi drogami to pulapka
scigac ich z powietrza tez samolotem ktory nie bedzie schodzil nisko moga strzelac,ma tylko oznaczac ich pozycje przy pogoni...ja zamontowalbym dzilka na helikopterze i bym im stuknal po wezwaniu do zatrzymania sie,bo oni sie nie zatrzymaja!
- 1 0
-
2013-03-16 09:17
trzeba szerzej otworzyc granice na wschód Gdansk jest pierwszym miastem na drodze turystycznej z Rosji więc Nowego Yorku nie mozna tu sie spodziewac
- 1 0
-
2013-03-16 09:19
Polska Policjo wyslij tajne zapytanie do Szwedzkiej Policji Tajnej -SÖPO
spytajcie ich o aktywnosc kryminalna paramilitarnych grup z rosji i oni wam napisza o napadach na konwoje na banki na jubilera,o strzelaninie w Stockholmie...
- 1 1
-
2013-03-16 09:26
polski bandyta (1)
Nie zabilby piescia dziecka!Tylko ruska swolocz jest do tego zdolna.
W Wolce Kosowskiej nie odezwali sie do nieuzbrojonych konwojetow tylko psotrzelili ich,nie chcieli zdradzic sie ze swoim pochodzeniem rosyjskim.4 miliony to duzo ,beda guliac w Moskwie ( bo to agneci FBR-platni mordercy z ramienia KGB ).- 4 1
-
2013-03-16 11:52
kolejny plebs ktory mysli ze Polak swiety i nikomu nigdy nic zlego nie robi
tylko to Polacy wlasne rodaczki sprzedaja do szwabskich burdeli za grosze, wmawiajac im ze jada pracowac jako modelki, a sa w rzeczywistosci zmuszane do prostytucji.
i tylko Polacy wlasnych rodakow wywozili do obozow pracy we Wloszech.
Jestescie tak "swieci" ze az rzygac sie chce.
A za granica jedynie myslicie jak wyrolowac i wydymac wlasnych rodakow.- 0 1
-
2013-03-16 09:41
Do naiwnych
Charakter zabójstwa jak najbardziej typowy dla tych ze wschodu. Pierwsze namacalne korzyści dla nas z otwartej granicy z obwodem K..
- 2 2
-
2013-03-16 09:43
Niemiecka Polizei tez ma duz odo roboty z ruskimi,nawiazcie z nimi kontakt
moga miec dosc bogate zbiory zdjec i nazwisk
- 2 0
-
2013-03-16 09:57
chcialbym wejsc w sklad grupy sledczych-niezaleznych agentow do scigania
mafii polskiej i rosyjskiej,sami mnie znajdziecie ( jak wam na to pozwole)
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.