• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe linie tramwaju wodnego. Atrakcja dla cierpliwych?

Kamil
19 czerwca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Żegluga Gdańska specjalnie na nowe trasy tramwajów wodnych sprowadziła niewielkie stateczki z St. Petersburga. Okazuje się że w niedzielę jest na rejsy nimi zbyt wielu chętnych. Żegluga Gdańska specjalnie na nowe trasy tramwajów wodnych sprowadziła niewielkie stateczki z St. Petersburga. Okazuje się że w niedzielę jest na rejsy nimi zbyt wielu chętnych.

Pasażerowie siedzący na dachu czy brak postoju na wszystkich przystankach - takie atrakcje czekały naszego czytelnika, gdy w niedzielę skorzystał po raz pierwszy z wycieczki nowym tramwajem wodnym na trasie Żabi Kruk - Westerplatte.



Czy zamierzasz skorzystać z nowych tras tramwaju wodnego w Gdańsku?

Z początkiem czerwca Gdańsk w ramach ożywienia dróg wodnych uruchomił dwie nowe linie tramwaju wodnego F5 na trasie Żabi Kruk - Westerplatte i F6 Targ Rybny - Górki Zachodnie. Obsługuje je Żegluga Gdańska, która specjalnie w tym celu sprowadziła dwie nietypowe jednostki o wysokości zaledwie 1,5 m by mogły spokojnie przepłynąć pod licznymi gdańskimi mostami. Nasz czytelnik, Kamil, przetestował trasę z Żabiego Kruka do Westerplatte - oto jego spostrzeżenia.

Tramwaj wypłynął o czasie, czyli o godz. 13:25 z przystani Żabi Kruk. Niedługo po wypłynięciu podpłynęła do niego Policja wodna, która podczas postoju przy Długim Targu skontrolowała załogę. Można się było tylko domyślać pod jakim kątem. Choć pośród pasażerów panowało zaniepokojenie, że kapitan nie będzie w stanie dalej płynąć, wszystko skończyło się szczęśliwie i popłynęliśmy dalej.

Kolejny postój miał mieć miejsce przy Targu Rybnym, jednak tramwaj, ku zdziwieniu stojących tam ludzi, nie zatrzymał się. Czekający na brzegu nawet nie otrzymali informacji, że jest już komplet pasażerów. Taki z tego wniosek, że zamiast niedzielnego rejsu z rodziną, część ludzi mogła ewentualnie podziwiać statek z daleka na Motławie.

Po ominięciu tego przystanku pośród wielu pasażerów, szczególnie płci męskiej, rozpoczęła się konsumpcja piwa i trwała aż do końca rejsu, bez jakiegokolwiek sprzeciwu załogi oraz obecnego pracownika ZTM w Gdańsku. Jest to karygodne, od kiedy w środku komunikacji publicznej wolno spożywać alkohol? To nie jedyne zarzuty względem obsługi.

Ponieważ krzesełka ustawione na pokładzie były zajęte (jest ich dosłownie kilka), ludzie rozsiedli się na barierkach i dachu. Załoga nie zwróciła nikomu uwagi, chociaż jest to łamanie przepisów bezpieczeństwa przewozu osób. Jeżeli są względem tego wątpliwości to zawsze ZTM może sprawdzić zapisy monitoringu miejskiego.

Przejdźmy jednak do samego rejsu. Od momentu jak tramwaj ruszył spod Zielonego Mostu to zatrzymał się dopiero przy Nabrzeżu Zbożowym (ominął w ten sposób dwa przystanki) i stał tam 25 minut, następny postój miał miejsce po drugiej stronie kanału przy Twierdzy Wisłoujście i trwał tym razem 15 minut.

Jaki jest sens organizowania takich postojów, czy nie lepiej było płynąć wolniej? Chociaż może miało to na celu umożliwienie załodze ucięcia sobie przerwy na papieroska. I to pod wiatami przystankowymi. Co z tego, że tam nikogo nie było, przecież to przystanek transportu zbiorowego i nie wolno tam palić, co określa Uchwała Rady Miasta Gdańska.

Podsumowując, to nie polecam rejsu na tej trasie, jak ktoś ma chęć skorzystać z oferty tramwajów wodnych to lepiej wybrać się na Hel albo do Jastarni.

Odpowiedź Jerzego Latały, prezesa Zarządu Żeglugi Gdańskiej, operatora tramwajów wodnych w Gdańsku.

1. Kontrola trzeźwości załogi przez Policję miała miejsce na przystanku tramwaju wodnego przy Zielonym Moście w skutek telefonicznego zawiadomienia i wezwania przez osobę podającą się za pasażera i nie wykazała żadnych uchybień w tym zakresie.

2. Po odbiciu z przystani przy Zielonym Moście statek posiadał komplet pasażerów na pokładzie, załoga poinformowała pasażerów o tym, że następny przystanek jest przy Targu Rybnym i zapytano czy nie ma osób wysiadających. Nikt z obecnych na burcie pasażerów nie zgłosił takiej chęci i w związku z tym m/v Sonica I podpłynęła pod przystanek na Targu Rybnym, gdzie bez cumowania załoga powiadomiła ludzi na pomoście o komplecie pasażerów i przeprosiła za brak miejsc.

3. Podobną procedurę zastosowano przy następnym przystanku tramwaju wodnego przy ul. Wiosny Ludów.

4. Miejsca siedzące w ilości 46 (czyli o 6 więcej niż przewiduje zdolność przewozowa statku) znajdują się w przeszklonym salonie dolnym i pasażerowie powinni tam się znajdować, natomiast pokład górny jest pokładem manewrowym przystosowanym do wsiadania i wysiadania pasażerów, przewożenia 5 rowerów i przebywania zaledwie kilku pasażerów. W związku z tym pasażerowie nie powinni w ilości większej niż 8 osób przebywać u góry a tym bardziej zajmować miejsc niedozwolonych.

5. Według oświadczenia Kapitana kilku pasażerów spożywało wniesione niepostrzeżenie na pokład piwo i nie podporządkowało się usilnym staraniom załogi w celu zaprzestania tego procederu.

6. Rejs odbywał się według rozkładu i nie było większych postojów na przystankach, niż przewiduje to obowiązujący rozkład.

7. Kapitan zdecydowanie zaprzecza aby na pokładzie statku znajdował się przedstawiciel ZTM Gdańsk.

8. Zarząd Żeglugi Gdańskiej udzielił nagany Kapitanowi i załodze statku za brak zdecydowanych działań tj. wezwania Policji w celu zaprzestania spożywania piwa w czasie rejsu, zajmowania miejsc niedozwolonych pasażerom jak również za wysoce naganny fakt palenia papierosów w obecności pasażerów w czasie rozkładowego postoju statku na przystankach.
Kamil

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (189) 6 zablokowanych

  • tak podejrzewałem, że wyjdzie z tego WIELKIE PROWINCJONALNE BADZIEWIE

    ale to już tradycja Trójmiasta

    co dzieje się na dworcu PKP w Gdyni...? juz media nie interesuje?

    nic się nie dzieje - jak nie było kiosku, kawiarni czy CZEGOKOLWIEK, tak nie ma nadal

    gdy oddawano NOWY dworzec w Poznaniu, to jesli nie natychmiast tego samego dnia, to po PARU dniach (bo był tam tusk, więc było widac dokładnie w TV co juz funkcjonuje), był to normalny FUNKCJONUJĄCY dworzec

    ten gdyński nie jest ANI funkcjonumacym, ani funkcjonalnym (co jest tragiczne)

    • 4 4

  • Przystanek przy zielonej bramie...

    niedawno widziałem jak tramwaj płynąc od strony portu próbował podpłynąć do przystanku i nie mógł. Stateczki chyba nie mają steru strumieniowego. Kapitan po 3 próbie metodą "na kopertę" zawrócił i podpłyną tyłem do kierunku jazdy. Cała operacja wyglądała więcej niż żałośnie.....

    • 7 2

  • rejsy po Motławie

    Nie wiem jak płynie się z Żabiego Kruka,ale czytając uwagi Uczestnika tego rejsu-chyba nie najlepiej.W zeszłym roku płynełam z Rodziną do Sobieszewa-z Targu Rybnego-też bez przystanku-ale w równym rytmie ok godziny.Było bardzo sympatycznie.Myślę,że przy słonecznej pogodzie-przydał by się jeszcze rejs więcej,albo 2 jednostki z rana.

    • 7 0

  • super

    dobrze,ze jest piwo ,wkrotce bedzie mozna poskakac do wody i plywac za statkiem na kole na lince holowniczej-juz zamowilem bilety przez internet!

    • 2 3

  • hehe

    jak się nie podoba to możesz iść na piechotę. stop społeczniakom

    • 4 3

  • Jak zwykle.. (1)

    Uwielbiam polskie haslo : Mialo byc pieknie...a wyszlo ..jak zawsze..
    No to nie poplyne.. A szkoda, bo trasa ciekawa..
    Wole tramwaj w Amsterdamie.. I innym tez polecam..

    • 0 4

    • Vaart van Brock

      Ja tam wolę jeszcze bardziej Brugge.

      • 0 2

  • Bez sens.... (1)

    A w tygodniu pływa z dwoma pasażerami. Bez sens. W dodatku ma trzy kursy dziennie.

    • 3 1

    • o jeden za dużo.

      • 1 0

  • UBEK

    wiem czy autor się wcześniej zajmował TW antypiwko lub TW antypet
    Kamil zwyła konfitura jesteś i pajac

    • 3 2

  • Co za policjant

    Typ który to opisuje jak widać pewnie w policji całe życie przepracował,przeszkadza mu wszystko co wpisane jest i było od zawsze w wypoczynek aktywny ludzi(piwko i podziwianie przyrody z daszku),a temu to nie pasuje,lepiej ażeby ów stateczek pływał z 10 pasażerami-stał się nie ekonomiczny i linie by zamkneli.
    Panie były policjancie palnij sobie w kuku i się nie przypie....

    • 3 5

  • Kontrola trzeźwości....

    "1. Kontrola trzeźwości załogi przez Policję miała miejsce na przystanku tramwaju wodnego przy Zielonym Moście w skutek telefonicznego zawiadomienia i wezwania przez osobę podającą się za pasażera "... czyżby zawiadomienie złożył Pan Kamil?

    Panie Kamilu, jak panu wszystko przeszkadza to może pan siedzi w domu i mecze ogląda... A no tak, przecież mecze też są złe... Pełne korupcji, piwa i nieprzestrzegania zasad bhp...

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane