• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe oblicze skweru Podmłyńska budzi emocje

Ewelina Oleksy
9 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Przesuń aby
porównać

Powstający wzdłuż ul. Podmłyńskiej na Starym Mieście w Gdańsku nowy skwer za blisko milion złotych budzi mieszane uczucia wśród mieszkańców. Część z nich krytykuje inwestycję za to, że za dużo w niej betonu. Inni chwalą, że dotychczas mało atrakcyjne miejsce w samym centrum Gdańska w końcu nabiera eleganckiego wyglądu.



Jak oceniasz prace prowadzone przy skwerze Podmłyńska?

Remont skweru przy ul. Podmłyńskiej Gdański Zarząd Dróg i Zieleni rozpoczął jesienią ubiegłego roku, ale dopiero od niedawna widać pierwsze efekty prac. Zniknęła zniszczona kostka chodnikowa i murek oraz rabaty z różami i trawą. W zamian pojawił się nowy, betonowy plac z chodnikiem o nawierzchni granitowej.

I właśnie ten beton, który zastąpił zieleń, razi w oczy część miejskich aktywistów.

Zniknęły róże, pojawił się beton



- Beton w głowach, beton w urzędach, beton na ulicach. No ale za to mamy zielony budżet obywatelski, który w Gdańsku powstał poprzez zmniejszenie kwoty dotychczasowego BO i zabranie części pieniędzy z już i tak zmniejszonej kwoty na ZBO. Czyli dokładnie na odwrót niż w innych miastach w Polsce - komentuje Roger Jackowski z Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny. - Projekt skweru Podmłyńska budzi grozę - estetyka i błędy dokładnie te same, które popełniono na placu Przyjaciół Sopotu czy przed wejściem głównym na Politechnikę Gdańską. Jak widać, niektórzy uwielbiają za milion złotych robić z miasta kamienne mauzoleum i jeszcze nazywać to skwerem.
Czytaj też: Kiedy plac Przyjaciół Sopotu się zazieleni?

Wśród krytyków inwestycji padają takie stwierdzenia, jak "betonoza", "tragedia". Wskazują oni, że by odnowić skwer, wystarczyło wyremontować zniszczone murki i ustawić ławki, a nie likwidować kwiaty, które "cieszyły oko".

- Zlikwidowane rabaty kwiatowe doskonale tam pasowały, podkreślały socrealistyczny charakter ul. Rajskiej. Drzewka w betonie tego nie zastąpią - stwierdza miejska aktywistka Lidia Makowska.

Szeroki chodnik ważniejszy niż rabatka



Nowego oblicza skweru Podmłyńska bronią z kolei m.in. aktywiści ze stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej. Ich zdaniem plac już teraz nie wygląda źle, a gdy pojawi się na nim roślinność - w planach miasto ma posadzenie tam 16 drzew oraz stworzenie ogrodu deszczowego z krzewami, bylinami i ozdobnymi trawami o łącznej powierzchni ok. 32 m kw. - będzie jeszcze lepiej.

Trójmiejskie parki i skwery



- Jestem jak najbardziej za zielenią w Gdańsku. Brakuje drzew, skwerków, parków kieszonkowych, większych założeń w wielu miejscach. Jednak tu, w osi Rajska-Garbary, najważniejszy jest ruch pieszy. Szeroki chodnik jest tu ważniejszy niż "socrealistyczna rabatka" wyniesiona ponad poziom chodnika i kanalizująca ruch pieszy do wąskiego korytarza wzdłuż samochodów. Ponadto były róże, a będą drzewa. Oby jak największe - komentuje Jarosław Paczos z FRAG.
W podobnym tonie wypowiada się Karol Spieglanin, prezes FRAG:

- Uważam, ze krytyka projektu na tym etapie jest mocno nieuzasadniona. Pamiętajmy, że jest to ruchliwy ciąg komunikacyjny prowadzący od Dworca Głównego do Głównego Miasta. Trudno wymagać, aby wykonany był w formie trawnika. Dotychczas piesi musieli zmieścić się na wąskim chodniku między murkiem i samochodami, co - zwłaszcza w sezonie - dla wielu było udręką. Ponadto, biorąc pod uwagę postępującą zabudowę Młodego Miasta, nowo powstałą zabudowę przy ul. Rajskiej i budowę Muzeum Bursztynu, ruch w tym miejscu będzie raczej rosnąć - mówi Spieglanin. - Obecnie ukończony jest chodnik, ale nie ma jeszcze 16 drzew, które są tam zaplanowane. Oczywiście istnieje obawa, że zamiast drzew otrzymamy wbite w ziemię "patyki", które drzewami będą dopiero za wiele lat, niemniej ocenianie projektu na tym etapie jest po prostu przedwczesne i niesprawiedliwe. Może okazać się przecież, że po nowych nasadzeniach zieleni będzie więcej, niż było, do tego zyskamy wygodniejszy w użytkowaniu szeroki chodnik, którym spacerowicze będą się poruszać w cieniu drzew. Dlatego z oceną tego projektu warto zaczekać do ukończenia prac - dodaje.

Nasadzenia drzew do końca kwietnia



  • Prowadzone obecnie prace mają się zakończyć do sierpnia tego roku.
  • Projekt zakłada nasadzenie 16 drzew liściastych, których przed modernizacją nie było w ogóle, w tym 7 drzew ulokowano bezpośrednio w ogrodach deszczowych.
Skwer Podmłyńska ma być gotowy do sierpnia tego roku.

- Nasadzenia zieleni wykonywane są, zgodnie ze sztuką ogrodniczą, w okresie wiosennym i nie mogą zostać przyśpieszone pomimo stosunkowo wysokich temperatur w ciągu dnia. Sprzyjająca aura w ostatnich latach jest jednocześnie mniej przewidywalna. Planuje się wykonać nasadzenia drzew do końca kwietnia - informuje Magdalena Kiljan, rzecznika GZDiZ. - O ile odpowiedź na pytanie, czy skwer przy ulicy Podmłyńskiej będzie bardziej zielony niż przed modernizacją jest subiektywna, o tyle pewnym jest, że charakter tej przestrzeni zmieni się na bardziej przyjazny mieszkańcom. Uzyskamy teren rekreacyjny o charakterze miejskiego placu wyposażonego w małą architekturę, zieleń i nawierzchnię, odpowiadające randze tego miejsca.
Warto zaznaczyć, że do przebudowy skweru przy ul. Podmłyńskiej dołożyła się prywatna firma. Euronet, operator sieci bankomatów, wyłożył na ten cel ok. 140 tys. zł.

Miejsca

Opinie (252) ponad 10 zablokowanych

  • zlikwidowano zieleń wylano beton
    cudnie...
    normalnie ekowładza

    • 6 2

  • tak.. (4)

    Nie chce się czytać tych Waszych bredni ,wszystko co zrobią to żle .Przecież tam przejść nie można w ciągu normalnego dnia ,nie mówiąc o sezonie letnim.Miejsce rodem z PRL,wyglądu żadnego .Niedługo rozkopią całe Podwale ,wywiozą pomnik i będą dłubać parę lat bo się dokopią do jakiś starych ruin żeby zrobić parking na złomki co wjeżdżają do centrum.To jest temat do dyskusji a nie jakiś skwerek co ozdobi nasze miasto i będzie chociaż gdzie usiąść.

    • 3 3

    • o losie!

      Długo nad tym myślałeś?

      • 0 1

    • Na Podwalu Staromiejskim 50 metrow dalej (2)

      Jest skwerek z laweczkami. Tam sobie usiądź.

      • 1 0

      • (1)

        o czyli jednak są skwery. bo pisowskie trolle piszą że wszystko zabetonowali

        • 1 1

        • Rozumiem, że wg ciebie, krytycy obecnego porządku w Gdańsku, to tylko trolle i do tego pisowskie?

          A skąd wiesz, że trolle i do tego pisowskie? Byłeś u wróżki?

          • 1 1

  • kasa misiu kasa

    za każdy metr kwadratowy polbruku więcej płacą niż za metr kwadratowy ziemi razem z kwiatami

    • 5 3

  • 32m2 "zieleni". Fiu fiu, mają rozmach...

    • 8 3

  • Było jak było, ale poczekajmy na końcowy efekt.

    • 2 1

  • malkontenci (3)

    Ciekaw jestem czy ktoś kto wypisuje takie bzdury o betonie przynajmniej raz w tygodniu tamtęndy przechodził ??? Czy był kiedyś w Gdańsku ????
    Tak się składa że to wszystko zostało wykonane z kamienia....ale w głowie beton, myśli jak beton i widzi jak beton...tylko beton. Mieszkam w Gdańsku od prawie 60 lat. Widziałem jak nasze miasto się rozwija. To co się dzieje w mieście od ponad 10 jest jedną wielką metamorofozą.
    Wszyscy którzy odwiedzają nasz miasto twierdzą że jest piękne. Wiec dajmy mu pięknieć.

    • 5 7

    • Na podwórka nie ma kasy (1)

      Miasto zmusza mieszkancow do dzierżawy i zagospodarowania terenu na własny koszt.z podworkami nie robiono nic od czasow odbudowy miasta/ po interwencji koszą trawniki/
      A od frontu 1milion w chodnik wydane.

      • 1 4

      • a co to za bzdury

        w jaki sposób miasto nas zmusza ?

        • 2 0

    • pracuję obok, codziennie tam przechodzę - róże były piękne!! a teraz beznadzieja !!

      • 0 0

  • U nas wszystko budzi emocje. A jest tak dlatego że podzieliliśmy się na dwa wrogie sobie obozy gotowe skoczyć sobie do gardeł. Cokolwiek zrobi jeden obóz to ten drugi dla zasady wykpi , skrytykuje wyzwie od złodziei tych drugich. Stąd mamy historię jaka mamy , my nigdy nie potrafiliśmy wspólnie budować zawsze gotowi by brać się za łby a wrogowie zewnętrzni tylko przyklaskiwali naszej głupocie.

    • 2 0

  • ogrodnik

    Fiksum dyrdum za milion złotych ,firma dobrze zarobi i nic poza tym.
    Beton, beton , i nic więcej jak przyjdą upały to tam będzie 50 stopni .
    Z biologicznego punktu widzenia zostawienie małej dziurki około 1m kwadratowego dla drzewa na wodę opadową jest głupotą to o wiele za mało !!!!
    Drzewa po prostu będą chorować,
    Jak zwykle owijamy paskudztwo w ładny medialny papierek i sprzedajemy gawiedzi jako cukierek.
    Pozdrowienia dla lemingów idzie wiosna.

    • 6 2

  • Wystarczy juz Placu Kobzdeja. Tez z RMP, "Scigany" przez SB pracowal i "doktoracil" sie na Amademii Medycznej (neurologia). Dopelzlem do niego z przetracona ZOMO-wska pala kregoslupem i poprosilem o pomoc (skorzystanie z tomografu). Grozila mi radikulografia- bolesne, niewiele rozjasniajace badanie polegajace na wstrzyknieciu plynu (kontrastu) do rdzenia kregoslupa. Po cichu liczylem na konsultacje u profesora u ktorego Kobzdej robil doktorat. Srodze sie zawiodlem. Darek z ktorym tak dobrze sie znalismy wpadl w histerie, odpedzal sie jak mogl, niemal sie nie poplakal z wscieklosci. Wtedy dotarlo do mnie, ze jest jednym z 80 procent platnych donosicieli RMP zwiazanych cyrografem z SB. I to sa wlasciwe "kontrowersje" odnoszace sie do przyszlej nazwy skweru.

    • 1 3

  • Gdańsk bardzo ladnie

    nie słuchaj ludzi tylko rob swoje. Aby do przodu.

    • 2 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane