• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe pomysły na odblokowanie Kamiennej Góry

Michał Sielski
25 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
W piątkowe przedpołudnie bez problemu znaleźliśmy na Kamiennej Górze samochody zaparkowane w niedozwolonych miejscach. Znacznie gorzej jest jednak w godzinach popołudniowych i wieczornych. W piątkowe przedpołudnie bez problemu znaleźliśmy na Kamiennej Górze samochody zaparkowane w niedozwolonych miejscach. Znacznie gorzej jest jednak w godzinach popołudniowych i wieczornych.

Wyremontowanie chodników z podniesionymi krawężnikami, na które nie da się wjechać, postawienie słupków, wprowadzenie strefy Tempo 30 i jednokierunkowych ulic, a przede wszystkim próby przekonania widzów Teatru Muzycznego, by zostawiali samochody na podziemnym parkingu pod szkołą filmową, a nie zastawiali drogi i chodniki na Kamiennej Górze zobacz na mapie Gdyni - to nowe pomysły na rozwiązanie komunikacyjnych problemów dzielnicy.



Jak najlepiej ograniczyć zastawianie chodników przez samochody?

Po czerwcowej zapowiedzi, że policja i straż miejska wezmą się za zastawiających chodniki na Kamiennej Górze, sporo się zmieniło. Nie mogło być jednak inaczej, skoro mieszane patrole policji i straży miejskiej pojawiały się tam praktycznie w każdy weekend. I nie były to wizyty zakończone pouczeniami, które nie odnosiły żadnego skutku. Od 1 czerwca do 16 października wystawiono 78 mandatów, 27 pouczeń, założono 27 blokad, a przede wszystkim odholowano 33 auta. Problem jednak nie zniknął.

- My nie możemy przejechać, inni też nie mogą przyjechać, bo samochodów nie brakuje - zwłaszcza w górnej części ul. Sienkiewicza zobacz na mapie Gdyni. A gdy jest ciasno, to zagrożeni są też piesi, bo samochody mijają się chodnikiem. Może postawić słupki wzdłuż chodnika, albo garby spowalniające ruch? - mówi pan Bogdan, mieszkaniec ul. Sienkiewicza.
Zmiany w ruchu są możliwe

Jest już także kilka innych pomysłów na poprawę bezpieczeństwa ruchu na Kamiennej Górze. Jeden z nich to zmiana ul. Sienkiewicza na jednokierunkową. W Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdyni poważnie rozpatrywane jest też wprowadzenie strefy Tempo 30. To nie tylko postawienie znaku ograniczającego prędkość, co na niewielu kierowców działa, ale także fizyczne formy spowolnienia ruchu - w postaci zmiany konstrukcji drogi, wyniesienie skrzyżowań, wprowadzenie skrzyżowań równorzędnych i wiele innych możliwości.

- Paradoksalnie, wprowadzenie ruchu jednokierunkowego może jednak spowodować szybszą jazdę kierowców, dlatego zmiany trzeba wprowadzać z rozwagą i pamiętać, że to też często kłopot dla samych mieszkańców. Niektórzy z nich będą musieli objeżdżać pół osiedla, by dostać się do domu - zauważa Maciej Karmoliński, wicedyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Chodniki do przebudowy, by piesi mieli łatwiej

Mieszkańcy mają jednak pretensje do straży miejskiej i policji, że przyjeżdża tylko na wezwania mieszkańców. Funkcjonariusze bronią się, że podobnych problemów w Gdyni jest znacznie więcej: w Śródmieściu, Babich Dołach czy na Działkach Leśnych. A nie da się na każdej ulicy postawić policjanta i strażnika, którzy będą dyscyplinować kierowców. Da się za to postawić gazony z kwiatami, które skutecznie uniemożliwiają wjeżdżanie na chodnik. Albo słupki.

- To są rozwiązania, które możemy zrealizować z własnego budżetu Rady Dzielnicy. Jeśli mieszkańcy zgłoszą takie zapotrzebowanie, to zabieramy się do pracy, bo środki są - podkreśla przewodniczący Rady Dzielnicy Kamienna Góra, Cyryl Woźniak.
Kolejna możliwość to podniesienie chodników. W przyszłym roku takie rozwiązanie zostanie zastosowane na ul. Sienkiewicza. Krawężniki mają być na tyle wysokie, by samochody nie mogły na niego wjechać. Przy ul. Zawiszy Czarnego zobacz na mapie Gdyni staną natomiast kolejne gazony. Mieszkańcy apelują jednak o szybsze reakcje patroli, którym zgłaszają blokujące ruch na chodnikach i ulicach samochody.

- Zrobiłem eksperyment przy ul. Zawiszy Czarnego. Zadzwoniłem po straż miejską i przez godzinę nikt nie przyjechał. Pojechałem więc zaparkować na Skwerze Kościuszki i za 3 minuty był patrol. Zabrałem więc ich na miejsce i pokazałem, w czym problem. W obu miejscach jest monitoring, więc dlaczego reakcje są tak różne? - dziwi się jeden z mieszkańców Kamiennej Góry.
Parkingów w centrum jest wystarczająco dużo

Zrobiłem eksperyment przy ul. Zawiszy Czarnego. Zadzwoniłem po straż miejską i przez godzinę nikt nie przyjechał. Pojechałem więc zaparkować na Skwerze Kościuszki i za 3 minuty był patrol. Zabrałem więc ich na miejsce i pokazałem w czym problem. W obu miejscach jest monitoring, więc dlaczego reakcje są tak różne?
Problem z parkowaniem na Kamiennej Górze nie wynika z braku miejsc parkingowych w okolicy, lecz raczej z przyzwyczajeń czy po prostu wygodnictwa. Przy Skwerze Kościuszki jest duży prywatny parking na tyłach mariny zobacz na mapie Gdyni, jest też bardzo dużo miejsc przy centrum Waterfront (dawne Gemini) zobacz na mapie Gdyni, a na Kamiennej Górze przy ul. Mickiewicza zobacz na mapie Gdyni. Nigdy nie zapełnia się też płatny parking przy CH Batory zobacz na mapie Gdyni. Do tego dochodzą setki legalnych miejsc parkingowych przy drogach. Wszystkie zlokalizowane są w odległości kilku minut spacerem od morza. No i najważniejsze: nowy parking podziemny pod szkołą filmową. Należy do miasta, podobnie jak strefa płatnego parkowania, a byłby idealnym miejscem dla widzów dotowanego przez miasto Teatru Muzycznego.

To właśnie podczas wieczornych spektakli problem z zastawionymi chodnikami i zablokowanymi ulicami jest największy. W dwóch największych salach teatru - a spektakle odbywają się czasem jednocześnie - mieści się ok. 1400 widzów. To także dodatkowych kilkaset samochodów i nie wszystkie zmieszczą się na parkingu przed teatrem i Muzeum Miasta Gdyni. Idealne byłoby zastosowanie takiego samego rozwiązania, jak w Multikinie - gdzie koszt parkingu byłby jednocześnie zniżką na bilet. Nikt by na tym nie stracił, bo de facto pieniądze trafiłyby do innej miejskiej instytucji. Czy takie rozwiązanie jest w ogóle możliwe?

- Zaprosimy na spotkanie dyrektora teatru i wszystkich zainteresowanych. Rozwiązanie wydaje się logiczne i możliwe do wprowadzenia. Mam nadzieję, że nie zabraknie dobrej woli - mówi Cyryl Woźniak.

Opinie (132) 2 zablokowane

  • Dyscyplina parkowania nie tylko dla gości Kamiennej Góry (1)

    Zastanawiam się dlaczego straż miejska nie reaguje na codziennie zaparkowanego przez mieszkańca ulicy Sienkiewicza białego, wiekowego citroena tuż na zakręcie, przy zjeździe ta ulicą, w stronę teatru muzycznego? Jadący w przeciwnym kierunku (pod górę) są narażeni na czołowe zderzenie z jadącym naprzeciwko pojazdem, bo białego citroena trzeba wyprzedzić.... Jeśli czyta to właściciel w.w. pojazdu to może przyjdzie mu do głowy jakaś refleksja, żeby nie parkować w ten sposób???

    • 4 0

    • pojazd parkuje zgodnie z przepisami do zakretu jest 25 m widocznosc pojazdu zdaleka b.dobra kazdy pojazd zaparkowany trzebo ominac a nie mijac sie jadac po chodniku z duza predkoscia do pojazdu zaparkowanego troche na chodniku czepiaja sie straz i policja ul sienkiewicza nie jest torem wyscigowym

      • 0 0

  • UM w Gdyni

    Problemem jest za mało miejsc do parkowania w odpowiednich miejscach. Gdyby były miejsca nie byłoby problemu, ale dla UM w Gdyni liczy się tylko kasa a nie żeby utworzyć nowe miejsca parkingowe.gdzie w śródmieściu poza placem grunwaldzki zbudowano miejski parking? I utworzono bezcelowe i debilne bus pasy tam gdzie i tak nie było problemu.

    • 5 0

  • parkingu w centrum jest wystarczająco dużo...

    tak dużo, że w sezonie letnim nie ma gdzie zaparkować :-)

    • 2 0

  • Najlepiej nastawiac wszedzie zlodziejskich parkortrow!

    Gdyby całe miasto nie zamieniło się w maszynkę do dojenia kierowców problemu by nie było. No ale przecież jak mówi stare polskie przyslowie Masz Frajera to go duś!

    To właśnie robi miasto z kierowcami

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane