- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (147 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (99 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (185 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (74 opinie)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (363 opinie)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Nowe szaty betonowych śmietników
Wpis na fikcyjnym żartobliwym profilu Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku dotyczący worków mocowanych na śmietnikach wywołał spory odzew internautów. My jednak nie na żarty pytamy ZDiZ, dlaczego betonowe śmietniki zyskały taką właśnie "ozdobę".
- Kosze w momencie zakupu posiadały metalowe wkłady, do których wrzucane były odpady. Wkłady niestety były kradzione i znajdują się już w nielicznych koszach. Dlatego też, aby zapewnić jak najwyższą higienę koszy oraz umożliwić ich sprawne opróżnianie, wkładane są do nich foliowe worki. Dzięki nim odpady da się wyjąć szybko, bez rozsypywania śmieci, a we wnętrzu kamiennych koszy nie zostają resztki jedzenia - tłumaczy Michał Szymański, zastępca dyrektora ZDiZ ds. przestrzeni publicznej.
ZDiZ przyznaje, że jest to rozwiązanie przeniesione wprost z domowych koszy na odpadki. Różnica polega jednak na tym, że miejskie śmietniki stoją na otwartym powietrzu i tym samym foliowe wkłady muszą być na stałe powiązane ze śmietnikiem, aby nie wyszarpał ich wiatr. I temu właśnie służy taśma klejąca.
- Zdajemy sobie sprawę z efektu wizualnego, ale to na chwilę obecną jedyne rozwiązanie. Rozpoznajemy rynek i szukamy rozwiązań, które umożliwią inne mocowanie worków np. w formie opasek, klipsów czy uchwytów i pozwolą na skutecznie przytrzymanie worka wewnątrz kosza - dodaje Szymański.
Nim jednak ZDiZ upora się z problemem estetyki, na fałszywym profilu Facebook Zarządu Dróg i Zieleni ogłoszono plebiscyt na najlepsze rozwiązanie wkładu w betonowych konstrukcjach. Do wyboru są kosze z workami mocowanymi taśmą, w sposób ściśle przylegający do śmietnika, wiązane dętką (ponoć nie jest to kosz w zasobach ZDiZ) czy też z wykorzystaniem oryginalnego wkładu lub całkowicie go pozbawione.
Miejsca
Opinie (123) 1 zablokowana
-
2015-07-20 08:09
największym śmietnikem miasta jest ZDiZ - jego siedziba powinna znajdować się na Szadólkach
- 10 4
-
2015-07-20 08:12
Mi się marzą kosze w stylu ECS.
Z zardzewiałej blachy, ciężkie. Przymocowane kotwamo do solidnego fundamentu. Solidnego, solidarnościowego... ? Ech jeden grzyb..
- 13 0
-
2015-07-20 08:12
Jakie jdxyne rozwiązanie, co wy pieprzycie za głupoty !!!
Druta odpowiednio zagiąć, zlutować i po kłopocie. Wkładasz worek na to wciskasz obejmę i hulaj wietrze
- 3 3
-
2015-07-20 08:13
Zamiast szarej tasmy jakas ladna z napisem. (2)
- 3 0
-
2015-07-20 08:40
" tu jest Gdansk" na przyklad...;)
- 4 0
-
2015-07-20 09:12
Może zmienić po prostu taśmę ze zwykłej na czarną, nie rzucającą się tak w oczy? Myślę, że sam pomysł z workami i taśmą dosyć dobry (na pewno ekonomiczny), bo po co dokupować nowe metalowe wkłady jeśli mają zostać ponownie skradzione?
- 1 0
-
2015-07-20 08:15
Kierowcy tego auta co stoi na chodniku przed sygnalizacją mandat się należy (1)
- 12 2
-
2015-07-20 20:36
my tu o estetycznym mocowaniu worków
a Ty o jakichś głupich przepisach.
to jak z perłami i wieprzami.- 1 1
-
2015-07-20 08:16
(1)
Nie da się dokupić metalowych wkładów? Co to ma być?
- 3 5
-
2015-07-20 08:41
niedasie
- 0 0
-
2015-07-20 08:20
A nie mozna dokupic tych metalowych wkladow? :)
I jakos je trwale zamocowac, aby nie kradli.
- 5 0
-
2015-07-20 08:29
noooo nie..
afera śmieciową!
- 3 0
-
2015-07-20 08:33
Proponuję (1)
wkłady kartonowe.
- 6 1
-
2015-07-20 09:54
nie ma sensu, panowie bezdomni zabiora na poslanko xd
- 4 0
-
2015-07-20 08:45
Tylko obejma metalowa! (1)
Proponuję,żeby mocowanie worka zrobić na obejmę nakładaną na falbanę worka w sposób trwale mocowany do śmietnika. I żeby się ostała to musi być otwierana czymś w rodzaju domofonu - na kod lub na czipa... W ten sposób pozwoli zwiększyć zatrudnienie to ewentualnemu zwycięzcy przetargu na dostawę w/w wymienionych...
- 9 2
-
2015-07-20 11:48
no smietnik high-tech ;)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.