- 1 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (112 opinii)
- 2 Ważą się losy linii kolejowej do Wiczlina (44 opinie)
- 3 Bezpłatny-płatny parking pod Ergo Areną (53 opinie)
- 4 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (72 opinie)
- 5 Co kryje piasek sopockiej plaży? (80 opinii)
- 6 Sami złapali złodzieja katalizatorów (135 opinii)
Odkryto tajemnice nagrobka Heinricha von Kampena
Genealogom amatorom udało się ustalić więcej szczegółów na temat żyjącego na przełomie XVIII i XIX wieku gdańszczanina Heinricha von Kampena. Jego nagrobek, który zachował się w nadzwyczaj dobrym stanie, został odnaleziony w ubiegłym tygodniu na trawniku na Morenie.
Z początku niewiele było wiadomo na temat tego zaskakującego znaleziska, oprócz tego, że była to pamiątka po zmarłym w 1827 r. Heinrichu von Kampen.
Nieco światła rzucił na sprawę dr Jan Daniluk, historyk w Hevelianum, badacz historii Gdańska i Pomorza w XIX i XX wieku.
Z jego ustaleń wynikało, że zmarły był członkiem znamienitego rodu. Nazwisko Von Kampen nosiło kilku gdańskich rajców i jeden burmistrz, którzy sprawowali urzędy na przełomie XVIII i XIX stulecia. Rodzina była wyznania mennonickiego i wywodziła się z Niderlandów.
Pomocnik handlowy z ul. Wapiennej
W kilka dni po naszej publikacji z naszym rozmówcą skontaktowali się pasjonaci historii, którym udało się ustalić więcej szczegółów na temat nieboszczyka.
Co ciekawe, w badania zostały zaangażowane osoby mieszkające po obu stronach Odry.
- Pomogło bezinteresowne zaangażowanie grupy genealogów amatorów, w tym z niemieckojęzycznego forum. Heinrich von Kampen zmarł młodo, zaledwie w wieku 29 lat, na wylew krwi. Zmarł 26 czerwca 1827 r., a trzy dni później został pochowany na cmentarzu przy kościele Zbawiciela na Starych Szkotach. Był menonitą, z zawodu pomocnikiem handlowym. Mieszkał na króciutkiej Kalkgasse - tej uliczki już nie ma. Nie miał żony i nie pozostawił po sobie żadnego potomstwa. Ostatnią zidentyfikowaną przedstawicielką jego rodziny jest Dorothea Weichbrodt, która żyła w latach 1916-2008 - informuje dr Daniluk.
Miejsca związane z Heinrichem von Kampenem
Ewangelicki kościół Zbawiciela (niem. Salvatorkirche) znajdował się przy ul. Zaroślak 18. Został niemal doszczętnie zniszczony podczas walk niemiecko-radzieckich wiosną 1945 r. Do czasów współczesnych ze świątyni ostał się jedynie fragment wieży.
Natomiast parafialna nekropolia, na której dawniej znajdował się odnaleziony nagrobek, była zlokalizowana u zbiegu ulic Salwator i Na Stoku.
Została zlikwidowana na początku lat 60. w związku z wybudowaniem na jej terenie szkoły i przylegającego do niej boiska.
Gdzie znajdowała się wspomniana Kalkgasse, przy której mieszkał Heinrich? W dużym uproszczeniu: na Starym Mieście i stanowiła przedłużenie ul. Rajskiej w kierunku dawnego placu Hanzy.
Tuż po wojnie jej nazwa została wiernie przetłumaczona na ul. Wapienną. Nie przetrwała długo - została zlikwidowana podczas powojennej odbudowy. Dlaczego? Okoliczna zabudowa została doszczętnie zniszczona, a siatka ulic została nieco zmieniona.
Oprócz ul. Wapiennej likwidacji uległ także m.in. wspomniany pl. Hanzy - dziś w jego miejscu przebiegają Wały Piastowskie - zaś ul. Rajska została "odchylona" w kierunku zachodnim.
Nagrobek złożony na dawnym cmentarzu
Jak już informowaliśmy wcześniej, odnaleziony na Morenie nagrobek został oczyszczony i przewieziony do lapidarium w parku Akademickim przy al. Zwycięstwa obok Politechniki Gdańskiej. To miejsce składowania reliktów zlikwidowanych po wojnie poniemieckich nekropolii w Gdańsku. Zostało ono wybrane nieprzypadkowo - dawniej znajdował się tutaj katolicki cmentarz św. Mikołaja i Kaplicy Królewskiej, który został zlikwidowany w latach 1969-1970.
Pytanie, kto i kiedy podrzucił nagrobek von Kampena na trawnik na Morenie - który zapewne został wydobyty gdzieś podczas robót budowlanych - nadal pozostaje bez odpowiedzi.
Opinie (120) ponad 10 zablokowanych
-
2021-06-10 07:43
cudowny artykuł, brawo.
- 1 1
-
2021-06-10 08:04
Budowlańcy (1)
Co robi zaradny kierownik budowy jak natrafi na kości lub zabytki (stare fundamenty itp).... szybko zakopuje żeby nie wstrzymać prac na budowie, żeby tylko archeolodzy nie weszli, ten artykuł kompromituje zarządców tego pięknego niemieckiego miasta....bo proceder jest im doskonale znany, ktoś kto się interesuje Gdańskiem niech zapyta mieszkańców np. Angielskiej Grobli co się działo na obiekcie przed sławetnym pożarem historycznych zakładów albo zabytkowy dom przy ul. Ogrodowej na terenie wykupionym przez dewelopera też spłonął, co tu by nie wspomnieć o ostatniej wycince zabytkowych drzew, Pani Dulkiewicz czego Pani bardziej pilnuje ? Zbytków - dobra narodowego, czy interesów deweloperów kontynuując działania "Spoczywającego w pokoju"....?
- 7 3
-
2021-06-10 09:09
Poniżej link i istotne komentarze mieszkańców, wszystko jasne
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Nocny-pozar-dawnych-zakladow-miesnych-n40415.html?strona=4#opinie
- 0 0
-
2021-06-10 08:22
Topografia
Wołkowyska nie krzyżuje się z Adamowicza, zaś Nowa Wołkowyska to już tak...
- 0 0
-
2021-06-10 08:48
Co był twórcą snajpienia w CSie?
- 1 0
-
2021-06-10 08:49
Członkowie mojej rodziny są pochowani na cmentarzu koło PG
Przykre to strasznie, że już nic tam nie ma.
- 3 1
-
2021-06-10 09:28
Sprawdzić budowy?
Warto byłoby spróbować odkryć miejsce pochodzenia pomnika - może jest tam więcej zabytków?
- 2 0
-
2021-06-10 12:06
hmmm jak on się tam znalazł ?
Czyżby patodeweloper tak załatwiał badania archeologiczne przed inwestycją ? Przypomina się, jak w ziemi wywożonej z jednej z budów w centrum Gdańska znaleźli gnaty ludzkie i wiele artefaktów które podchodzą pod ochronę WKZ - oczywiście przy wykopkach nikogo wtedy tam nie było do kontroli, ale gości z wykrywaczami, którzy przeczesywali tą ziemię zaraz pogonili i ogrodzili teren...witamy w Gdańsku...
- 3 0
-
2021-06-10 15:48
Trójmiasto.pl jest niereformowalne??? (3)
A Trójmiasto.pl jest niereformowalne???
miejsce składowania reliktów zlikwidowanych po wojnie poniemieckich !!!!! nekropolii w Gdańsku
Gdańsk jak sami zauważyliście nie był niemiecki tylko przez setki lat Polsko-Niderladzki jak opisywany w artykule Heinrich von Kampen. Z tego tytułu na tych cmentarzach spoczywają jak sami widzicie potomkowie Niderladzkich osadników. I Goldwassera w Gdańsku stworzył holenderski menonita, Ambroży Vermollen. Nie Niemcy tylko Holendrzy ewentualnie Belgowie tworzyli Gdańskie elity. Dlatego Gdańsk tak przypomina piękne Niderlandzkie miasta. Przypomnę ze w okresie międzywojennym Gdansk był Wolnym Miastem.- 6 6
-
2021-06-10 20:41
I znów (2)
masz braki w w wiedzy. O osadnikach z Lubeki to już nie wiesz?
- 1 3
-
2021-06-11 11:03
? (1)
tak byli tez i z Włoch, Amerykę odkryłeś. Jednak elity były głównie Niderladzkie
- 2 1
-
2021-06-11 21:39
bezedury
- 0 3
-
2021-06-11 10:31
Gratulacje
Brawo genealodzy!
- 1 0
-
2021-06-11 11:46
Może redakcja zacznie rozróżniać morenę od piecek migowa!!!!bo różnica jest zasadnicza!!!!!!!
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.