Marcinowi P., szefowi Amber Gold, przedstawiono zarzut dotyczący popełnienia oszustwa. Prezes Amber Gold ma zostać tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu nawet 15 lat więzienia.
nie, ponieważ działał zgodnie z prawem
12%
nie, bogaci ludzie nie idą do więzienia
54%
tak, ale dopiero za kilka lat
12%
tak, i to już niebawem
22%
Aktualizacja godz. 14:06: Prokurator Okręgowy w Gdańsku wystąpił do Sądu Rejonowego w Gdańsku z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego Marcina P. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy z uwagi na istniejącą obawę utrudniania prowadzenia postępowania karnego oraz grożącą surową karę pozbawienia wolności. Są rozpatrzy wniosek na posiedzeniu w czwartek rano.
W toku śledztwa dotyczącego działalności Amber Gold zdecydowano o przedstawieniu podejrzanemu Marcinowi P. zarzutu tego, że działając ze z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, czyniąc sobie stałe źródło dochodu i nie mając zamiaru wywiązania się z ciążących na nim zobowiązań, doprowadził znaczną ilość ustalonych dotychczas 2990 osób fizycznych i innych nieustalonych osób do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w kwocie nie mniejszej niż 181.904.599 złotych, stanowiącej mienie znacznej wartości, poprzez wprowadzenie w błąd co faktycznego przeznaczenia i zabezpieczenia wpłacanych przez klientów Amber Gold Sp. z o.o. kwot pieniężnych oraz rzeczywistego zamiaru wywiązania się z warunków zawieranych umów, tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk.
- Przedstawienie podejrzanemu Marcinowi P. kolejnego zarzutu dokonania przestępstwa było możliwe dzięki trwającym analizom dokumentacji finansowo-księgowej Amber Gold oraz wynikom dokonanych sprawdzeń i ustaleń w zakresie funkcjonowania tego podmiotu. Górna granica ustawowego zagrożenia karą pozbawienia wolności za przestępstwo zarzucone podejrzanemu Marcinowi P. wynosi 15 lat. - informuje
Wojciech Szelągowski z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
- Podejrzany Marcin P. złożył wyjaśnienia w zakresie postawionego mu zarzutu dokonania przestępstwa. Aktualizacja godz. 14:02: Marcin P. opuścił gdańską prokuraturę w towarzystwie uzbrojonych funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Po godzinie 14 Prokuratura Okręgowa wyda specjalne oświadczenie w sprawie Amber Gold.
***Nowy zarzut postawiony przez gdańskich prokuratorów polega na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym poprzez wprowadzenie w błąd, wyzyskanie błędu lub niezdolności należytego pojmowania przedsiębranego działania. Zarzut ten jest stawiany gdy sprawca działa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Wcześniej Marcinowi P. postawiono sześć innych zarzutów , m.in. podrobienia potwierdzenia wykonania przelewów na kwotę 50 mln zł, prowadzenia bez zezwolenia działalności polegającej na gromadzeniu środków pieniężnych innych osób fizycznych w celu udzielenia pożyczek i obciążania tych środków ryzykiem i prowadzenia działalności gospodarczej polegającą na kupnie i sprzedaży wartości dewizowych bez wpisu do rejestru działalności kantorowej. Marcin P. będąc prezesem zarządu spółki Amber Gold nie złożył sprawozdania finansowego wymienionej spółki za rok 2009, 2010 i 2011 we właściwym rejestrze sądowym.
Wobec Marcina P. zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji wraz z zakazem opuszczania kraju.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
