• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe życie miejsc pamięci w Trójmieście

Michał Sielski
4 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Tablica poświęcona gdańskiej pisarce, Stanisławie Przybyszewskiej, wróci na swoje miejsce w najbliższych tygodniach. Tablica poświęcona gdańskiej pisarce, Stanisławie Przybyszewskiej, wróci na swoje miejsce w najbliższych tygodniach.

Menele pijący piwo i rzucający pety - tak dziś wygląda zaułek przy gdyńskim dworcu, przy którym jest tablica pamiątkowa, poświęcona zabitym podczas wojny gdyńskim kolejarzom. Takich miejsc jest w Trójmieście więcej. Na szczęście już niedługo diametralnie się zmienią.



Czy miasta powiny inwestować w odnawianie pomników?

"Kolejarzom gdyńskim, którzy oddali życie w walce z okupantem" - głosi napis na pamiątkowej tablicy, wstawionej w mur oporowy przy wyjściu z dworca podmiejskiego Gdynia Główna. Napis - jak to na pomnikach - wzniosły. Ale rzeczywistość go otaczająca jest całkiem odmienna.

- To popularne wśród palaczy miejsce, w którym przed wejściem na peron często stoi kilka osób. Można też tam spotkać pijaczków z piwem w ręce i meneli, załatwiających swoje potrzeby na mur, na którym jest tablica - kręci głową gdynianin Andrzej Bentrzejewski.

Na szczęście dworzec w tym roku będzie remontowany, a wraz z nim odnowiona zostanie również pamiątkowa tablica.

- We współpracy z właścicielem dworca chcemy, by to miejsce odzyskało dobre imię. Właśnie uzgadniamy dokumentację projektową, która zakłada nie tylko renowację samego miejsca pamięci, ale również stworzenie dodatkowej ekspozycji o historii dworca. Większość ludzi śmieje się i złośliwie komentuje informacje o tym, że jest on zabytkiem. To dobrze, gdyż oznacza, że przynajmniej o tym fakcie już wiedzą. Chcemy, by każdy mógł przekonać się podczas oglądania kilku eksponatów, jak ważnym zabytkiem jest dworzec - mówi miejski konserwator zabytków w Gdyni, Robert Hirsch.

Remont dworca ma zakończyć się najpóźniej w grudniu 2011 roku. Wtedy też ma być gotowa nowa ekspozycja.

Pomniki i pamiątkowe tablice w Trójmieście są niszczone głównie przez złomiarzy, którzy je kradną lub dewastują, próbując ukraść. Ale miejscy urzędnicy mają na to sposób. Nowe tablice nie są już wykonywane z brązu czy żeliwa, ale specjalnej... żywicy.

- Nie stanowi ona dla złomiarzy żadnej wartości, a odpowiednio przygotowana jest trwała i reprezentacyjna. Wszystkie nowe tablice wykonujemy w tej technologii - mówi Jan Gawin z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Gdańsk również zamierza zadbać o zapomniane miejsca pamięci. W minionym roku zakończył się drogi i pracochłonny remont Westerplatte. Teraz czas na mniej medialny, ale także ważny pomnik, poświęcony czci gdańskiej pisarki, Stanisławy Przybyszewskiej. Tablica z informacjami o znanej powieściopisarce znajdowała się na głazie nieopodal byłej szkoły CKUME, przy ul. Augustyńskiego zobacz na mapie Gdańska, ale została skradziona. W ciągu najbliższych tygodni pojawi się jej duplikat.

Sopot nie ma problemów z zaniedbanymi pomnikami.

- Niedawno powstała monografia, w której zostały skatalogowane wszystkie pomniki, obeliski czy pamiątkowe tablice w Sopocie. I okazało się, że jest ich sporo, jak na tak niewielkie miasto, bo ponad 150 - mówi Anna Dyksińska z sopockiego magistratu. - Podczas jej tworzenia co roku przeznaczano 10 tys. zł na renowację zniszczonych pomników. Teraz dokonujemy tylko doraźnych napraw - dodaje.

Spis sopockich pomników, tablic i obelisków trafił też do szkół w mieście, a w nieco zmienionej formie został również wydany jako przewodnik turystyczny.

Miejsca

Opinie (55) ponad 10 zablokowanych

  • Jest rozwiązanie:

    wymordować meneli, wstawić tablicę ku ich pamięci obok tej obszczywanej.

    • 4 2

  • Drogi autorze tekstu.

    Ale czy nauczysz się, że nie zaczyna się zdania łącznikiem?

    • 1 0

  • Chyba jest na to sposób...

    Można takie miejsca pamięci przeznaczyć do "opieki" jakiejś klasie. Taka edukacja z praktyką. Czasami młodzież (gdy sie ją zachęci i pozwoli na działanie) zawstydza "dorosłych".
    Innym sposobem jest odpracowanie mandatu przy czyszczeniu pomnika czy tablicy, pozbieraniu śmieci itp.
    Wystarczy tylko to zorganizować. Tak mi się przynajmiej wydaje.
    Może ktoś ma inny pomysł aby coś co zostało postawione nie niszczało do następnego generalnego remontu z przetargiem oczywiście ?
    pozdro

    • 4 0

  • Ale dbać i odnawiać głównie o polskie pomniki,

    zostawiając ślad naszej historii.

    • 2 1

  • kolejne odwracanie uwagi od spraw codziennych !!są od tego służby niech się wywiazują ze swoich obowiązkow

    ile można pieprzyć o wszystkim i o niczym sporządzać tysiące planów, wyszukiwanie tematów zastępczych,
    Pomniki to nie wszystko są ludzie potrzebujący pomocy w każdej dziedzinie !!
    od tego też są służby niech się wywiązują ze swoich obowiązkow !!

    sama pamięć i porządkowanie nie załatwi problemów Gdańska a tym bardziej takie lukrowane artykuły

    • 3 0

  • Zgadzam sie z przedmowca!

    Powino sie pisac o waznych sprawach jak edukacja, gospodarka lokalna, obronnosc, problemy i rozwiazania urbanistyczne, ekologiczne, edukacji, walki z bezrobociem - ale konkret, itd...

    • 3 0

  • Naród, który nie szanuje swojej przeszłości - nie ma przyszłości (1)

    Naród, który nie szanuje swojej przeszłości - nie ma przyszłości

    • 6 3

    • belkot w stylu jak se poscielisz tak sie wyspisz

      napisz cos madrego a nie slogan

      • 1 2

  • "gdańskiej pisarce, Stanisławie Przybyszewskiej"

    Gdańskiej chyba dlatego, że to tu popadła w narkomanie i młodo w biedzie umarła i została pochowana jako bezimienna na koszt WMGdańska. Szkoda, że Gdańskie polonijne środowisko jej nie wsparło w jej kłopotach życiowych a obecnie się szczyci"gdańskiej pisarce, Stanisławie Przybyszewskiej" choć do niej mogłoby się przyznać co najmniej 10 miast, które jej naprawdę pomogło w życiu.

    • 2 1

  • "Kolejarzom gdyńskim, którzy oddali życie w walce z okupantem" (2)

    Nareszcie, najwyższy czas Panie Robercie Hirsch odpowiednio uhonorować także WYSIEDLONYCH. Bo to Gdynia była pierwszym polskim miastem, w którym Niemcy rozpoczęli wysiedlenia polskiej ludności. To miało początek w połowie października 1939 roku i trwała aż do 1942 roku w miejsce wypędzonych wprowadzano"dzisiejszych niemieckich wypędzonych". Do tego dołączyły się władze PRL i wysiedlali dalszych mieszkających Gdyni w latach 50. i dokonała wielu wywłaszczeń na rzecz Skarbu Państwa, z których część przeprowadzono zaocznie - nawet bez powiadamiania byłych właścicieli. Bez względu jednak na to, która firma zajmie się remontem dworca ważne, aby odpowiednio to wszystko wyeksponować, mam nadzieje, że projekt okaże się rewolucyjny. Dworzec jest bowiem wpisany do rejestru zabytków jako perełka socrealizmu. Nie zmieni się więc jego bryła, ale otoczenie powinno być rewelacyjne.
    W kolejce czekają „Gdyńscy komunardzi”, szkoda, że Rada Miasta honoruje Kaczyńskich, choć nawet PiS jest przeciwny.

    • 3 1

    • (1)

      całuj w d ..prezydenta gd. . na tym polega twoja bezstronność ! Załosny !

      • 1 1

      • Napisz O CO CI CHODZI???????

        bo naprawdę nie rozumie. Za co (a gdzie to w dalszej części) mam całować, i którego prezydenta??. No widzisz niestety jestem hetero i takie nry mnie nie intererere:)))

        Żałosny to chyba jednak jesteś Ty. Może mi przytoczysz choć jeden mój wpis na forum, gdzie mało obiektywnie wynosiłem pod niebiosy prezyd.Kaczyńskiego. Dalej uważam, że był słabym prezydentem, dzielił ludzi podczas swojego panowania a i obecnie jeszcze bardziej. Dzielenie ludzi jest najgorszą cechą, ponieważ destrukcyjnie wpływa na obywateli a jeszcze wykorzystują to zewnętrzni nieprzyjaciele naszego narodu.

        • 1 1

  • A co z pomnikiem /obeliskiem niedaleko pachołka?

    Menelstwo tam rządzi, tablica jedna ukradziona, druga połamana.
    Przypominam że to jest teren TPK...

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane