- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (49 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (164 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (95 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
Nowoczesne toalety straszą brudem
Miały być wizytówką i symbolem postępu Gdańska w podejściu do najbardziej prozaicznych potrzeb człowieka. Za ultra-nowoczesną obudową szaletów miejskich kryje się jednak obraz rozpaczy.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Toaleta na Placu Kobzdeja to jeden z dwóch (docelowo mają być trzy) nowoczesnych, samoobsługowych szaletów, które stanęły na przełomie maja i czerwca br. na terenie Śródmieścia. Niestety, ich sprzątanie wymaga udziału człowieka, a z tym - jak wynika ze zdjęcia naszego czytelnika - nie jest najlepiej.
Toalety kosztem 300 tys. zł za sztukę postawiła gdańska spółka InvestGda, specjalizująca się w... pozyskiwaniu dużych koncernów międzynarodowych, które chciałyby ulokować swoje oddziały w Gdańsku. Jej zarząd tłumaczył, że chciano w ten sposób wspomóc organizację Euro 2012 w zakresie obsługi ruchu turystycznego.
- Toalety na początku czerwca przekazaliśmy w administrację Gdańskiemu Zarządowi Nieruchomości Komunalnych. Od tej pory to pracownicy GZNK odpowiadają za ich stan i czystość - tłumaczy Piotr Grzelak z miejskiej spółki InvestGda.
GZNK zlecił natomiast dbanie o stan toalet firmie Kleopatra, która odpowiada za wszystkie miejskie szalety. - Szalety samoobsługowe przy ul. Bogusławskiego
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Problem w tym, że umowa w żaden sposób nie określa jak często pracownicy zewnętrznej firmy powinni zaglądać do samoobsługowych toalet i je sprzątać. Mają tego dokonywać "na bieżąco" lub ewentualnie na sygnały przekazane przez GZNK oraz bezpośrednio od użytkowników.
- Najemca zobowiązany jest do bieżącego uzupełniania środków czystości oraz do regularnego sprzątania szaletów, celem utrzymania ich w należytym stanie sanitarno-porządkowym - mówi Kukiełczak.
Nie wiadomo też kto będzie zajmował się szaletami po 30 września, kiedy wygaśnie obecnie obowiązujący aneks. W tej sprawie nie zapadły jeszcze żadne decyzje.
Miejsca
Opinie (210) 6 zablokowanych
-
2012-08-08 14:15
bo polacy to brudasy
brudasy zobaczcie te zasywione plaze w sezonie po "plażowiczach", zobaczcie toalaety w multikinach itd itp
- 8 0
-
2012-08-08 14:21
ostanio wszedlem na kupe a zamiast kupy zwymiotowałem :(
- 5 0
-
2012-08-08 14:21
Ja palcem nie będę pokazywał
ale raz widziałem toaletę ak skorzystała z niej pani nauczycielka z Pruszcza Gdańskiego to litości ale remont trzeba było prawdopodobnie robić.
- 4 0
-
2012-08-08 14:22
Typowy łańcuszek św. Antoniego
Kible "postawiła gdańska spółka InvestGda, specjalizująca się w... pozyskiwaniu dużych koncernów międzynarodowych, które chciałyby ulokować swoje oddziały w Gdańsku"
Ta z kolei "na początku czerwca przekazaliśmy w administrację Gdańskiemu Zarządowi Nieruchomości Komunalnych"
GZNK " zlecił natomiast dbanie o stan toalet firmie Kleopatra"
Z kolei "Kleopatra" daje ogłoszenie o podobnej do tej treści: "Poszukujemy Studentkę/a do prac porządkowych przy toalecie na plaży w Sopocie. Oferujemy pracę dwuzmianową w dni od poniedziałku do niedzieli. Wynagrodzenie w granicach 7PLN netto w dni powszednie oraz 11PLN w weekendy oraz dni świąteczne"
Zarobiło InvestGda 600 000, GZNK umyło ręce, a Kleopatra ma wszystko w du**e, w ten sposób łańcuszek się domknął.
By żyło się lepiej. Nie róbmy polityki, stawiajmy s****ze!!- 6 2
-
2012-08-08 14:24
w ogóle siki powinny nie być w cenie kupki.na zachodzie siki są tańsze...
- 2 0
-
2012-08-08 14:41
a nie można było zamontować samoczyszczącego się sprzętu. Jakaś paranoja, wywalone miliony złotych w G-wno.
- 1 1
-
2012-08-08 14:50
(1)
Jak bydło nie potrafi korzystać z toalety to niech nie korzysta. Toaleta mogła by być sprzątana cztery razy na dobę i tak jakiś brudas ją upaskudzi. Ja bym tego kto to zrobił zamknął w tej toalecie na 24 godziny.
- 5 0
-
2012-08-08 14:58
w pracy toaletę mam sprzątaną 2 x na 8 godzin, co proporcjonalnie dałoby 6 x na dobę, tyle że jest to budyneczek, a nie centrum metropolii, gdzie stoją trzy samo... coś tam toalety
fakt, że bydło, i drugi fakt, ze zarządca w nosie ma czystośc- 1 0
-
2012-08-08 14:56
nie ma jak to Polskie krzaczki..
do takich toalet narod musi dojrzec...
- 4 0
-
2012-08-08 15:00
Dokładnie tak jest, gdy IMBECYLE podpisują umowy!
- 1 1
-
2012-08-08 15:02
co się dziwicie,przeciez to nie wina toalet tylko polskiej mentalności w stolicy kultury.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.