Łaźnia w Nowym Porcie została wpisana do rejestru zabytków woj. pomorskiego. Dzięki temu, jeszcze do niedawna niszczejący budynek z 1909 roku, zyskał najwyższą ochronę. Obecnie pod nadzorem konserwatora trwa przywracanie obiektu do życia, za dwa lata ma to być centrum wystawiennicze.
Budynek Łaźni w Nowym Porcie jeszcze do niedawna był bardzo zdewastowany. Wiosną zeszłego roku rozpoczął się w nim remont. W ramach planowanej przez miasto rewitalizacji całej dzielnicy, powstanie w nim Łaźnia II - filia Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia, działającego na Dolnym Mieście.
- Łaźnia na dolnym Mieście mieści się w bliźniaczym budynku, obecnie również chronionym wpisem do rejestru. Obie łaźnie budowano mniej więcej w tym samym czasie - wyjaśnia
Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. -
Obie zostały zbudowane na początku XX wieku, łaźnia dolnomiejska nieco wcześniej. Decyzję o budowie miejskiej łaźni Rada Miasta Gdańska podjęła w 1905 roku, gdyż Nowy Port "na gwałt" potrzebował urządzeń sanitarnych. Budowę łaźni rozpoczęto w 1907 roku. Oficjalne otwarcie nastąpiło 1 grudnia 1909 roku. Na przełomie XIX i XX wieku, kiedy Gdańsk się intensywnie rozbudowywał, powstawało wiele domów bez łazienek, więc na cotygodniową kąpiel udawano się do łaźni publicznej. Łaźnia przed południem służyła uczniom, którzy korzystali z odrębnych urządzeń sanitarnych i sali gimnastycznej. Po południu higieny mogli zażywać dorośli.
- To co najbardziej interesowało dawnych "czyściochów" - czyli łaźnie - umiejscowiono na drugim piętrze. Uczniowie mieli do dyspozycji 24 prysznice. Dla dorosłych mężczyzn przeznaczono 12 natrysków i 3 wanny, dla kobiet 3 prysznice i 5 wanien - opowiada Tymiński.
Łaźni udało się przetrwać II wojnę światową i swoją funkcję użytkową pełniła aż do lat 70. XX wieku. Później obiekt popadł w ruinę. Dzięki temu, że Łaźnia trafiła do rejestru zabytków, zyska najwyższą formę ochrony. Co ważne, zyska też możliwość ubiegania się o dotacje lub refundacje remontów z Unii Europejskiej i ministerialne.
Łaźnia w Nowym Porcie najwcześniej za dwa lata ma stać się głównie centrum edukacji artystycznej dla dzieci i młodzieży, ale będzie w niej też sala wystawiennicza oraz baza hotelowa. Powstaną tam pracownie dla artystów rezydentów oraz pokoje noclegowe dla twórców, którzy przyjadą z koncertem czy wystawą.
- Pod koniec kwietnia odbyła się tam pierwsza akcja artystyczna według projektu Mirei Sallares. Na budynku odsłonięto lightbox z napisem "Savoir que j'existais, voila!" co oznacza "Wiem, że istniałam - to najważniejsze!". To pokazuje, że Łaźnia wraca do życia - wyjaśnia
Marta Tyborska z CSW Łaźnia.
- Remont i rewitalizacja łaźni w Nowym Porcie to krzepiący i budujący przykład podniesienia zabytku z ruiny, szczególnie w tak ciekawej pod względem historycznym dzielnicy jaką jest Nowy Port. W ostatnim czasie pojawiło się wiele wniosków, w tym od samych mieszkańców, by ochroną konserwatorską objąć kolejne zabytkowe budynki i kamienice w Nowym Porcie, co systematycznie będziemy czynić - zapowiada rzecznik.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
