Już w 2005 roku Gdańszczanie będą mieli prawdopodobnie nową nekropolię, Ma ona powstać na terenie ogródków działkowych w Złotej Karczmie, w pobliżu źródeł potoku Strzyża.
Nowy cmentarz musi powstać, ponieważ wolne miejsca na cmentarzu Łostowickim skończą się za 2 lata. Teren ogródków działkowych w Nowej Karczmie został wybrany m.in. ze względu na dogodne położenie komunikacyjne (ogródki znajdują się przy Gdańskiej obwodnicy - przyp. red.). Jednak... tuż obok planowanego cmentarza bierze początek potok Strzyża. Jego źródło znajduje się po drugiej stronie obwodnicy. Strzyża płynie pod obwodnicą a dalej pod planowanym cmentarzem, wybijając na powierzchnie na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Następnie toczy swe wody przez centrum Wrzeszcza, aby zakończyć swój bieg w Martwej Wiśle.
Okazuje się więc, że w przyszłości ludzkie zwłoki będą spoczywać w bezpośrednim sąsiedztwie potoku, który w dolnym swym biegu płynie wśród ludzkich siedzib. Czy jego wody nie będą grozić epidemią ?
Jak poinformowano nas w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, aby móc odpowiedzieć na pytanie, czy nekropolia będzie wywierała negatywny wpływ na ciek wodny należy przeprowadzić odpowiednie badania i analizy.
-
O ich przeprowadzenie musi zadbać inwestor, czyli w tym przepadku miasto Gdańsk - powiedziała nam jedna z pracownic stacji.
W Biurze Rozwoju Gdańska, gdzie do połowy października można składać zarzuty i protesty wobec projektu cmentarza, nie było wczoraj osoby, z którą możnaby porozmawiać na temat planowanego cmentarza.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
