Pułkownik SG Piotr Patla został nowym komendantem Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Zastąpił na tym stanowisku kontradm. SG Piotra Stockiego, który dowodził MOSG-iem od 2007 r.
Uroczystość przekazania obowiązków odbyła się w obecności komendanta głównego Straży Granicznej płk. SG Marka Łapińskiego. Od dziś jednostką, której główna siedziba mieści się na terenie dawnych koszar wojskowych w Nowym Porcie , dowodzi płk. SG dr Piotr Patla.
Nowy komendant Morskiego Oddziału Straży Granicznej ma 45 lat i pochodzi z Krosna. Służbę w Straży Granicznej rozpoczął na początku lat 90. w Bieszczadzkim Oddziale. Później służył w Komendzie Głównej oraz w Śląskim Oddziale, którym dowodził przez kilka miesięcy.
- Następnie objął stanowisko dyrektora Zarządu Granicznego KG SG w Warszawie, a przez ostanie trzy lata pełnił funkcję Komendanta Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu. Jest absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz Akademii Obrony Narodowej w Warszawie - opowiada kpt. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik komendanta MOSG. Pułkownik SG Patla zastąpił na stanowisku pochodzącego z Gdańska kontradm. Piotra Stockiego, który funkcję komendanta MOSG pełnił od 2007 roku. Swoją karierę Stocki rozpoczął kilka dekad wcześniej w Wojskach Łączności.
Urodzony w 1964 r. Stocki ukończył pod koniec lat 80. Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Łączności w Zegrzu. A w 1997 r. został absolwentem Wydziału Elektroniki i Telekomunikacji Akademii Techniczno-Rolniczej w Bydgoszczy. Na swoim koncie ma też studia podyplomowe na Uniwersytecie Gdańskim.
Jak podaje Straż Graniczna, Stocki po ukończeniu Szkoły Oficerskiej służył w Morskiej Brygadzie Okrętów Pogranicza Marynarki Wojennej. Następnie trafił do utworzonego w 1991 r. Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Został wtedy kierownikiem sekcji łączności i informatyki Kaszubskiego Dywizjonu SG.
W kolejnej dekadzie, od 2004 r. pracował w Komendzie Głównej jako dyrektor Biura Współpracy Międzynarodowej. Reprezentował też Polskę w Radzie Agencji Frontex, czyli w instytucji odpowiedzialnej za zarządzanie granicami Unii Europejskiej.
W czasie rządów PiS i ministrowania Antka Maciarewicza ...... (4)
.... odeszło lub zostało zmuszonych do odejścia ze służby 26 generałów
i 260 pułkowników. Tak towarzysz Maciarewicz wzmacnia nasze siły zbrojne.
W latach 30-tych XX wieku podobne czystki ( oczywiście w mniej humanitarny sposób) w Armii Czerwonej przeprowadzał towarzysz Józek Stalin. Między innymi dlatego ta armia w 1941 roku dostała w pupę od wojsk Adolfa. Hitlerowcy zaszli daleko w głąb ZSRR.
Emerytowany kapitan WP.
7 lat
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-02 18:28
(2)
Skad dane?
7 lat
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-02 19:20
Dane z wolnej prasy . (1)
O znikających generałach i pułkownikach czytam od wielu tygodni.
7 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-03 15:13
Jaka to wolna prasa?
7 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-03 08:11
Inny minister
To nie ten minister
7 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-02 17:57
PiS dzisiaj rządzi. (1)
Ale jak będą terminowe wybory sejmowe, PiS zniknie.
7 lat
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-02-02 18:19
I kto sie pojawi?
wernyhora
7 lat
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-11-15 17:26
obiektywny 24
Najbardziej tajemniczy był jego awans z sekcji łączności kaszubskiego dywizjonu od razu na Dyrektora Biura Współpracy Międzynarodowej Komendy Głównej SG.
, dowodzi płk. SG dr Piotr Patla. 
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
