- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (134 opinie)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (155 opinii)
- 3 Opóźnione wodowanie z historycznej pochylni (85 opinii)
- 4 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (39 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (230 opinii)
- 6 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
Nowy kort tenisowy zamknięty na klucz. Ale to się zmieni
Gdańsk pochwalił się oddaniem do użytku nowego, ogólnodostępnego kortu tenisowego przy ul. Startowej 9 na Zaspie. Okazało się, że z ogólnodostępnością jest problem - kort był zamknięty, a klucze do niego trzeba było odebrać w pobliskiej szkole. - To jakiś absurd - komentował nasz czytelnik. Po tym, jak zainteresowaliśmy się sprawą, urzędnicy zdecydowali, że furtka jednak pozostanie otwarta.
Kort za 0,5 mln zł z Budżetu Obywatelskiego
Boisko do gry w tenisa ziemnego powstało w ramach Budżetu Obywatelskiego i kosztowało blisko 480 tys. zł. Oprócz budowy kortu wykonano chodniki, teren został ogrodzony i wyposażony w ławki oraz kosze na śmieci. Zamontowano też stół do gry w szachy, donice z roślinnością i wykonano nasadzenia krzewów.
Wszystko po to, by miejsce zachęcało mieszkańców do korzystania z niego.
Kort miał być ogólnodostępny...
- Na paryskich kortach Iga Świątek radzi sobie doskonale, przechodząc do kolejnej rundy rozgrywek. My marząc o tym, by i w Gdańsku utalentowani sportowcy mogli się rozwijać, od lat inwestujemy w obiekty sportowe. Dziś możemy pochwalić się kolejnym, ogólnodostępnym kortem tenisowym, z którego korzystać będą mieszkanki i mieszkańcy Gdańska - mówiła prezydent Aleksandra Dulkiewicz tydzień temu.
Gdzie pograć w tenisa w Trójmieście? Lista kortów
Tyle tylko, że ogólnodostępność nowego obiektu od początku jego funkcjonowania stała się dyskusyjna. Bo bramkę wejściową zamknięto na klucz, który chętni musieli odebrać w portierni pobliskiej szkoły.
...a był zamykany na klucz do odebrania w szkole
- Fajnie, że na Zaspie powstał "ogólnodostępny kort tenisowy". Tylko, jak widać, ten ogólnodostępny obiekt jest ogólnie zamknięty. Pytanie, po co zamknięte, ktoś ukradnie siatkę? Na Zaspie Młyniec są dwa inne korty z siatkami, które nie są okradane od wielu lat. Zamykanie kortu w dzień to jakiś absurd - mówi nasz czytelnik, pan Jan. - Rozmawiałem z człowiekiem, który tam trenuje, i mówił, że mnóstwo osób przychodzi tam z rakietami i odchodzi, widząc zamkniętą furtkę i kartkę.
Urzędnicy: "Od dziś furtka nie będzie zamykana na klucz"
Proszeni przez nas o wyjaśnienia miejscy urzędnicy tłumaczą, że zamknięcie bramki miało na celu uchronienie kortu przed wandalami. A odebranie klucza z pobliskiej szkoły nie powinno być dla nikogo problemem, bo w dyżurce placówki "cały czas ktoś jest", więc szkoła jest otwarta 24 godz. na dobę.
- Infrastruktura sportowa oraz wszystkie realizacje z Budżetu Obywatelskiego mają charakter otwarty, czyli korzystać mogą wszyscy. W tej sytuacji należało jedynie pobrać klucz z pobliskiej szkoły, której portiernia jest czynna całą dobę. Informacja na furtce była czytelna. Natomiast dla ułatwienia wstępu na ten obiekt furtka od dziś nie będzie zamykana na klucz - informuje nas Izabela Kozicka-Prus z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Czytaj też:
Boiska przy szkołach: Gdańsk się zastanawia, Gdynia udostępniła
Zamykanie obiektów sportowych wybudowanych z Budżetu Obywatelskiego na klucz nie jest nową praktyką. Już cztery lata temu opisywaliśmy problem z boiskami przyszkolnymi, do których był utrudniony dostęp. Wtedy też tłumaczono to obawami przed wandalizmem i wypadkami. W efekcie boiska stały puste albo dzieci skakały przez płot, by się do nich dostać.
Miejsca
Opinie (86)
-
2022-06-09 16:06
Na kortach przy SP19 nikt nie grał nigdy od kiedy powstały. Uczniowie i uwaga sekcja tenisa nigdy nie miały wstępu na korty przy szkole bo podeptają, będzie trzeba naprawiać więc lepiej niech zarosnął co stało się 2 lata po ich zbudowaniu i do dzisiaj takie stoją.
- 0 1
-
2022-06-10 08:12
Wszystkie nowe boiska do piki noznej po godz 15 sa zamykane a klucze u ciecia-woznego w szkole!chore!!! A co na to miasto?g.. i
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.