• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy market w centrum

1 lipca 2001 (artykuł sprzed 23 lat) 
W Gdańsku przy ulicy Kołobrzeskiej, na terenie byłej bazy PKS, na ukończeniu jest nowa inwestycja - market "Praktiker". Czy ta inwestycja w środku miasta zaburzy spokój mieszkańców? Konstrukcja budynku już stoi, więc może za późno już na wszelkie dywagacje? A jednak mieszkańcy pobliskich domów protestują przeciw budowie. Niepokoi ich powstanie w centrum miasta olbrzymiego składu materiałów budowlanych.

Każda inwestycja w Gdańsku napotyka na mniejsze, czy większe opory ze strony mieszkańców, kupców, czy stowarzyszeń zielonych. Ci ostatni liczyć mogą przynajmniej na próbę przekupstwa ze strony inwestora. Nie jest żadną tajemnicą, że tego typu przypadki miały już miejsce. Trudno podejrzewać mieszkańców o podobne intencje, oni raczej zwyczajnie pragną spokoju, nie zakłócanego nocną dostawą towarów do sklepu i wygodnego dojazdu do swoich mieszkań. Miasto musi się rozwiać i powstawanie nowych hipermarketów to wymóg czasu i preferencji klientów, ale czy ich lokalizacjaw centrum miasta jest zasadna? Argumentacja, że można robić w nich zakupy nawet nie będąc zmotoryzowanym, nie jest stosowna w przypadku materiałów budowlanych. I tak przecież nikt nie będzie niósł wanny czy paneli podłogowych na plecach.

Mieszkańcy obawiają się hałasu wjeżdżających i wyjeżdżających samochodów. W obliczu niemożności zatrzymania budowy, mieszkancy domagają się trzech rzeczy: likwidacji wjazdów do sklepu od strony ich ulicy, wprowadzenia zakazu wjazdu dla ciężarówek i zbudowania na ulicy garbów ograniczających prędkość oraz wybudowania wzdłuż płotu sklepu ekranu ograniczającego hałas. Czy ich żądaniom zostaną spełnione?

Dlaczego jesteśmy skazani na uciążliwości, których kupując mieszkanie nie znaliśmy? Może sami jesteśmy sobie winni, nie sprawdzając planów zagospodarowania sąsiadujących terenów? Ale czy Funkcja usługowa z preferencją administracji szczebla ponadlokalnego i ogólnomiejskiego wpisana w planie zagospodarowania tego terenu informuje nas co rzeczywiscie tam będzie?

Opinie (33)

  • Popieram i więcej

    Popieram w całej rozciągłości. Te protesty to kompletna bzdura i wszyscy co twierdzą inaczej to buraki i wsioki - niech się wyprowadzą za miasto i żują trawę.
    W pełni zgadzam się z DAreck'iem to jedyna słuszna opinia.
    Miasto ma być miastem a nie ciemnogrodem i do tego jedno z największych miast w kraju a zielonych i innych "Chorych gdańszczan" powbijać publicznie na pale wystrugane z chronionych gatunków. I precz z oszołomami i powszechnie taczającą nas głupotą.

    • 0 0

  • Nerwy puszczają.

    • 0 0

  • rok2015:)

    I co jakos sie zyje:)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane