Argetyńczyk Jorge Bergoglio został wybrany przez kolegium kardynalskie na nowego papieża. Następca Benedykta XVI przyjął imię Franciszek.
Biały dym z komina Kaplicy Sykstyńskiej pojawił się krótko po godz. 19. Nowy papież został wybrany już w piątym głosowaniu, w drugim dniu konklawe. Tuż po tym jak pojawił się biały dym w watykańskim kominie, dzwon Bazyliki Mariackiej zaczął bić przez kilkanaście minut. Potem dołączyły dzwony z innych gdańskich kościołów. Podobnie było prawie we wszystkich kościołach Archidiecezji Gdańskiej.
Jorge Bergoglio ma 76 lat. Po obronie dyplomu z chemii rozpoczął studia w seminarium w Villa Devoto koło Buenos Aires. 11 marca 1958 roku wstąpił do zakonu jezuitów i kontynuował naukę w zakonnych domach studiów. W nowicjacie w Chile zgłębiał nauki humanistyczne, w Colegio Maximo San José w San Miguel koło Buenos Aires obronił licencjat z filozofii, w Colegio de la Immaculada w Santa Fe studiował literaturę i psychologię, a w Colegio del Salvador w Buenos Aires teologię. Przyjął święcenia kapłańskie 13 grudnia 1969 roku.
Od 1992 roku pełni funkcję biskupa Buenos Aires. Pięć lat później został arcybiskupem. Przez dwie kadencje, w latach 2005-2011 był też przewodniczącym Episkopatu Argentyny. W 2005 roku
adwokat występujący w imieniu ofiar argentyńskiej junty wojskowej oskarżył kardynała o udział w porwaniu przez wojsko dwóch jezuitów.
Kardynał Bergoglio był wymieniany w gronie tzw. papabile, potencjalnych faworytów do następstwa już po zmarłym w kwietniu 2005 roku Janie Pawle II, który wyniósł go w 2001 roku do godności kardynalskiej. Jest jezuitą i pierwszym papieżem wywodzącym się z tego zakonu.
Jaki będzie Kościół pod jego przewodnictwem? Wielu podkreśla jego skromność i pokorę, która cechowała go już jako biskupa, a potem arcybiskupa twierdząc, że będą one cechowały także pontyfikat Franciszka I. Lubi być blisko ludzi, czego przykładem jest podróżowanie autobusami. W 2010 roku zdecydowanie sprzeciwił się propozycji zalegalizowania małżeństw jednopłciowych. Reprezentuje frakcję konserwatywną w Watykanie, wielokrotnie wzywając argentyńskich duchownych do potępiania praktyk eutanazji i aborcji.
-
To logiczny wybór. Środek ciężkości zostaje przeniesiony na Amerykę Środkową. Papież z takich terenów zwróci uwagę na problemy katolików na całym świecie - mówił w Radiu Gdańsk ks.
Zbigniew Zieliński, proboszcz parafii archikatedralnej p.w. Trójcy Świętej w Gdańsku Oliwie.
Zaskoczenia nie krył abp
Tadeusz Gocłowski, podkreślając że kardynał Jorge Bergoglio to papież spoza środowisk i grup,najczęściej wymienianych w kontekście wyboru następcy Benedykta XVI.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
