- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (24 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (332 opinie)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (116 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (300 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (104 opinie)
- 6 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (119 opinii)
Nowy plan zagospodarowania pozwoli na intensywną zabudowę Moreny
Do publicznego wglądu wyłożony został projekt planu zagospodarowania dla rejonu ul. Piekarniczej i Lema w Gdańsku. Na terenie przy skrzyżowaniu z ul. Rakoczego
, który został zakupiony w 2015 r. przez jednego z trójmiejskich deweloperów, zabudowa osiągnie do 40 metrów wysokości. W całym projekcie planu inwestorzy zyskają znaczną swobodę w kształtowaniu przyszłej zabudowy.
W ostatnich latach powstało tutaj kilka nowych osiedli, w tym największe Słoneczna Morena (deweloper Robyg) z dwoma ok. 55-metrowymi wieżowcami mieszkalnymi.
Planowana zabudowa wprawdzie nie osiągnie już takiej wysokości, ale nadal będzie widoczna z daleka. Po sąsiedzku, na działce zakupionej w 2015 r. przez dewelopera Euro Styl od spółki Orange (dawnej Telekomunikacja Polska), przewiduje się zabudowę mieszkaniowo-usługową o wysokości maksymalnej od 28 do 40 metrów
Wysokość 40 m zamiast 15 m i zmiana funkcji zabudowy
Dotychczasowy plan zagospodarowania ograniczał w tym miejscu wysokość do zaledwie 15 metrów, a jej funkcję zawężał wyłącznie do produkcyjno-usługowo-składowej (na etapie sporządzania nowego planu wpłynął wniosek o podtrzymanie takiej wysokości, lecz został odrzucony).
Na pozostałych działkach maksymalna wysokość została określona w sposób bardzo chaotyczny:
- od 13 do 19 metrów po północnej stronie ul. Piekarniczej
, tj. naprzeciwko osiedla Słoneczna Morena (obecny plan ogranicza do 11 metrów),
- 13 metrów przy ul. Piekarniczej na zachód (tj. w stronę Myśliwskiej) od pawilonu handlowego
(obecnie 10-13 m),
- 22 metry przy ul. Lema i chodniku łączącym tę ulicę z ul. Rakoczego
(ciąg ten zostanie zachowany, obecnie 15 m),
- 15 metrów przy ul. Rakoczego na działce
obok osiedla Morenova (obecnie 15 m),
- 16 metrów na działce przy rondzie Lema - Hausbrandta
(teren ten zajmuje niewielki biurowiec; obecnie 11 m).
Należy przy tym podkreślić, że oprócz działki Euro Stylu funkcję przemysłową na usługi lub mieszkania z usługami zmieniono na niemal wszystkich działkach objętych projektem planu.
BRG: istniejący i planowany układ drogowy jest wystarczający
Czy takie parametry dla potencjalnej nowej zabudowy nie spowodują przeciążenia układu drogowego, opierającego się przede wszystkim o ul. Piekarniczą i skrzyżowanie z ul. Rakoczego?
- Pełna realizacja zapisów planu - zwłaszcza dla terenu 005-M/U32 [to działka dewelopera Euro Styl - dop. red.] - nie spowoduje przeciążenia skrzyżowania Rakoczego-Piekarnicza. Działania niwelujące wpływ planowanych inwestycji wskazane zostały w analizie komunikacyjnej, a dodatkowo zabezpieczone są planistycznie tereny pod rozbudowę układu uliczno-drogowego: ul. Hausbrandta, ul. Lema, Nowej Myśliwskiej i Nowej Politechnicznej - przekonuje Biuro Rozwoju Gdańska (odpowiedź na to pytanie i pozostałe została udzielona nam bez wskazania konkretnego pracownika odpowiedzialnego za plan zagospodarowania).
Czytaj też:
Zamknięto popularny skrót z Moreny do ul. Kartuskiej. Alternatywne drogi bez terminów realizacji
Wspomniany dokument został przekazany i opracowany na zlecenie dewelopera Euro Styl. Jak informuje BRG, zostały w niej przeanalizowane parametry potencjalnych terenów inwestycyjnych oraz ich wpływ na układ uliczno-drogowy. Wskazano także działania niezbędne do zrealizowana w układzie uliczno-drogowym w celu ograniczenia negatywnego wpływu na warunki ruchu w analizowanym obszarze.
Jakie konkretnie są to rozwiązania? Zdaniem miejskich urbanistów należy ich szukać w przygotowanym projekcie planu, który poza tzw. liniami rozgraniczającymi drogi (czyli ich szerokość w metrach, a nie pasach ruchu) nie wskazuje konkretnych rozwiązań z zakresu inżynierii ruchu, zaś granice planu nie obejmują skrzyżowania Piekarnicza-Rakoczego.
Deweloperzy wiedzą najlepiej, jak kształtować zabudowę?
Szczegółowych rozwiązań przestrzennych nie uwzględniono także w zakresie kształtowania zabudowy. Tutaj deweloperzy mają niemal nieograniczone pole do popisu. Budynki można sytuować w dowolny sposób - frontem, bokiem czy skosem do układu drogowego, w dowolnym oddaleniu od ulic.
Jedyne ograniczenia dotyczą zabudowy wzdłuż ul. Piekarniczej i Lema, gdzie przed zabudową w pierwszej linii nie można lokalizować dróg serwisowych oraz parkingów (mogą być pod ziemią lub po drugiej stronie budynków), a w przypadku ul. Piekarniczej zakazuje się "cofania" zabudowy w głąb działki dalej niż trzy metry.
W odniesieniu do tych ulic narzucono też obowiązek tworzenia lokali handlowo-usługowych w parterach, a dla działki Euro Styl częściowo wykonanie elewacji eksponowanych, czyli z lepszych jakościowo materiałów budowlanych oraz utworzenia na swojej działce placówki opieki nad dziećmi do lat trzech lub przedszkola (w formie osobnego budynku lub w kubaturze planowanych budynków).
Żadnych ustaleń dla terenów wzdłuż ul. Nowej Politechnicznej
Co warto odnotować, żadne ustalenia dotyczące kształtowania atrakcyjnej zabudowy nie dotyczą ul. Nowej Politechnicznej, która w zamierzeniach Biura Rozwoju Gdańska miała być miejską, atrakcyjną aleją.
Od tej strony projekt planu dopuszcza pełną swobodę zagospodarowania, np. budowę parkingów naziemnych, altan śmietnikowych czy sytuowanie budynków z ogrodami przydomowymi. Jedynym elementem poprawiającym odbiór estetyki zabudowy od tej planowanej głównej trasy łączącej Południe z Wrzeszczem jest częściowy szpaler drzew.
Czytaj też:
[2015 r.] Biuro Rozwoju Gdańska: Nowa Politechniczna nie będzie miejską autostradą przez Wrzeszcz
Dlaczego miejscy urbaniści po raz kolejny nie chcą wykorzystać podstawowego narzędzia planistycznego, jakim jest linia obowiązująca (obligatoryjna), czyli wskazująca, w którym dokładnie miejscu ma się pojawić nowa zabudowa? Dlaczego tak bardzo ufają deweloperom?
- Kształtowanie przyszłej zabudowy, również na styku z miejskimi ulicami, nie polega wyłącznie na wyznaczaniu obowiązujących linii zabudowy. Takie działanie byłoby daleko idącym uproszczeniem, uniemożliwiającym czasem zagospodarowanie terenu zgodnie z intencją planu - przekonuje bezosobowo Biuro Rozwoju Gdańska.
Skwer do chodzenia w kółko, likwidacja "dzikich" parkingów
Choć już dzisiaj Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nie jest w stanie zadbać o bieżące utrzymanie terenów zieleni, Biuro Rozwoju Gdańska proponuje utworzenie kolejnych parków i skwerów:
- przy rondzie Lema - Hausbrandta istniejące parking-klepisko zamienić się ma w "park kieszonkowy", otoczony z dwóch stron układem drogowym i z trzeciej uczęszczanym ciągiem pieszym,
- wokół stawu przy budynkach sądu, który ma zająć obszar aż do ul. Piekarniczej z bezwzględnym zakazem lokalizacji miejsc postojowych (obecnie teren ten w znacznej części stanowi lokalne zaplecze parkingowe),
- przy ul. Piekarniczej, położony na wysokiej skarpie oraz otoczony z trzech stron ogrodzonymi osiedlami.
O ile urządzenie dwóch pierwszych terenów zieleni, poza problematyką sfinansowania i bieżącego utrzymania, a także faktycznie zapotrzebowania na takie zagospodarowania, np. zamiast miejsc postojowych lub zabudowy handlowej, nie budzi jeszcze większych zastrzeżeń, to utworzenie skweru przy ul. Piekarniczej, po którym spacerowicze mają chodzić jak na więziennym spacerniaku, stawia pod znakiem zapytania taką propozycję planistów z BRG.
- Teren ten może zostać wyposażony np. w miejsca spotkań dla lokalnej społeczności, boiska i urządzenia sportowe dla różnych grup wiekowych, place zabaw. Plan dopuszcza też lokalizację budynków obsługujących użytkowników parku, np. dom sąsiedzki, gastronomia, toalety. Nowy teren rekreacyjny może więc stać się miejscem spędzania wolnego czasu mieszkańców o różnych potrzebach, a potencjalny spacerowicz będzie mógł wykazać się innymi aktywnościami niż chodzenie dookoła zieleńca - argumentuje Biuro Rozwoju Gdańska.
W projekcie planu uwzględniono także obowiązek utworzenia zieleni rekreacyjnej przydomowej na terenach inwestycyjnych. Plan jednak nie jest gwarantem jej ogólnodostepności dla osób postronnych, które nie będą mieszkańcami nowych osiedli.
Czytaj też:
Zarastający nowy skwer na Przymorzu. Urzędnicy: wkrótce go uporządkujemy
Minimalne szerokości chodników (do parkowania)
Na koniec warto odnotować "nowość" wprowadzoną do projektów planów zagospodarowania w Gdańsku (dotychczas bardzo rzadko korzystano z tych zapisów) - ujęcie obowiązku budowy chodników wraz z podaniem ich minimalnej szerokości:
- dla ul. Piekarniczej - obustronne chodniki o minimalnej szerokości 2,5 m
- dla ul. Lema od ronda w stronę ul. Kartuskiej - obustronne o minimalnej szerokości 2 m,
- dla ul. Lema wzdłuż osiedla Słoneczna Morena - minimum 1,5 i 2 m szerokości,
- dla ul. Piekarniczej - obustronne, minimum 2,5 m szerokości,
- droga od ul. Piekarniczej do planowanej ul. Nowej Politechnicznej i przystanku tramwajowego - minimum 2 i 3 m szerokości.
Jednocześnie w projekcie planu nie wprowadzono zakazów traktowania chodników jako dodatkowej przestrzeni do parkowania, więc takie zapisy dają dużą swobodę w interpretacji na niekorzyść pieszych.
Czytaj też:
- Piesi muszą dzielić się nowym chodnikiem z autami. Miasto lekceważy wynik konsultacji społecznych
- Wybudowali chodnik... głównie dla samochodów
- Na remontach chodników korzystają głównie kierowcy
- Ile słupków potrzeba, by zmienić złe prawo?
Uwagi do planu składać można do 13 października
Projekt planu zagospodarowania oraz prognoza oddziaływania na środowisko dostępna jest na stronie internetowej Biura Rozwoju Gdańska. Zgłaszanie uwag w formie pisemnej lub elektronicznej (opatrzonej bezpiecznym podpisem elektronicznym) możliwe jest w nieprzekraczalnym terminie do 13 października br.
Miejsca
Opinie (475) ponad 20 zablokowanych
-
2020-09-20 23:27
(1)
Ciekawe co bedzie po wiekszym deszczyku na Kartuskiej albo od strony Potokowej...
potoki to mało powiedziane....widząc ten bu**del architektoniczny i planistyczny w Gdańsku mam coraz większy respekt i szacunek do tych którzy planowali osiedla i zabudowy w PRL-u lub przed wojną. Nawet uwzględniając kształty zabudowy z tamtych lat...
Poza tym co miasto i jego pachołki z UM na to, że kupując mieszkanie ktoś sugerował się miedzy innymi widokiem za okna, a tu ni z gruchy ni z pietruch zmieniają plan zagospodarowania i budują wieżowiec z "apartamentami" 35 m^2 bez piwnic i miejsc parkingowych po 18 tys/m....i zamiast widoku na morze masz widok na okno nowego kartonu 30 metrów od twojego.....- 3 0
-
2020-09-23 06:47
Dokladnie.
- 0 0
-
2020-09-20 23:28
tu nawet z chronologii widać kto rządzi w tym mieście
w 2015 deweloper kupił a teraz jest plan zagospodarowania. Kota w worku kupił? jakoś nie wierzę- 1 1
-
2020-09-20 23:29
(1)
ktoś zarządza tym miastem jeszcze ?
kpina z mieszkańców- 4 0
-
2020-09-21 06:21
Adamowicz
Już nie ma jak kraść pod siebie bo nie żyje, to i nie ma komu rządzić bo Ci co zostało nawet porządnie kraść nie umieją. Pani D jest za bardzo zajęta krzykiem o demokracji żeby ją uprawiać
- 0 0
-
2020-09-21 03:09
Hallo tutaj jest potrzebna szkoła! (1)
Kiedy powstanie nowa szkoła? Jest na nią ogromne zapotrzebowanie.
- 3 0
-
2020-09-21 08:29
posobno miała byc na terenie TP SA na piekarniczej
ale jak widać kasa wygrała i będą kolejne mrówkowce
- 0 0
-
2020-09-21 06:20
Czyli
Jak zwykle skorumpowany urząd od ręki drastycznie zmienia warunki dokumentu, który powinien być niemalże niezmienialny w swoim założeniu, inny urząd plecie bzdury na temat tego, że budowa nowej sypiali nie spowoduje przeciążenia układu drogowego a umowy pewnie nijak nie zabezpieczają wystarczających udziałów prawdziwych terenów zielonych i rekreacyjnych oraz wizualnej spójności zabudowy. Ktoś jeszcze jest fanem obecnej administracji?
- 3 0
-
2020-09-21 07:14
Podziękujcie platformie... (1)
... za likwidację przepisów ograniczających gęstość zabudowy.
- 1 0
-
2020-09-23 07:00
Nie wiem komu ale od 2015 roku rzadzi PIS..Co zrobiliscie z tym problemem przez 5 ostatnich lat?
Jakie zmiany ,kontrole spoleczne,mozliwosci wstrzymania projektow -wprowadziliscie? Slucham?Przeciez poslowie pisu mieszkaja i w Gdansku..Czyzby nie znali problemu miasta ,w ktorym przyszlo im zyc?
- 1 0
-
2020-09-21 09:08
Xxx
Mieszkania i tak cholernie drogie . Spółdzielnia morena nie dość , ze skorumpowana to jeszcze sprzedajna .
Morena będzie jak Warszawa zabudowana na każdy cm. Mieszkania budują dla sloikow. Którzy tylko panoszą się . Tylko popatrzeć na tablice Rej . Wszystko spod wschodu tu się pcha . Sam kołchoz . I tak na nic Nie mamy wpływu pewne jest to ze i tak umrzemy- 3 0
-
2020-09-21 09:09
Vvvv
Ok więcej aut będzie do Jumania hahahhah
- 1 0
-
2020-09-21 09:16
zabetonowana Morena
Dość!!!! Już i tak za dużo bloków, bloczków itp beton i jeszcze raz beton, żadnego dodatkowego kawałka ulicy czy choćby dodatkowej komunikacji. Dzielnica zapchana, mało zieleni, dużo aut.
- 5 0
-
2020-09-21 09:37
Kłamstwa, nadużycia, łajdactwo (2)
Obecnie Lema i Piekarnicza stoją w korkach, kilka tysięcy mieszkańców próbuje rano wyjechać do pracy/szkół i już teraz jest dramat, a miasto pozwala deweloperom (z pewnością nie bez korzyści własnych - bo logiki tu brak) wcisnąć kolejne piętrowce - czyli kolejne kilka tysięcy mieszkańców - w tak małą przestrzeń, bez prawdziwej rozbudowy układu drogowego. Na zebraniu w sprawie omawianego wyżej planu nikt z BRG nie potrafił odpowiedzieć jak mają zamiar rozładować już obecny problem korków, ani tym bardziej, jak to będzie, gdy kolejnych kilka tysięcy ludzi wprowadzi się na ten sam areał ziemi. W zasadzie oni problemu nie widzą - nie oni tu rano stoją w korkach. Nie ważni są mieszkańcy (obecni i przyszli), ważne by wybudować kolejną część mordoru, im wyżej tym więcej mieszkań i kasy dla dewelopera, a że w korkach potem wszyscy stoją to przecież już nie dewelopera problem.
kłamstwo: "BRG: rozbudowa nie spowoduje przeciążenia skrzyżowania Rakoczego-Piekarnicza" - już teraz jest duży problem, codziennie w tym uczestniczę i stoję w tych cholernych korkach. Ale przecież "analizy" nie wykazały problemu, analizy były zlecone przez kogo - oczywiście przez dewelopera - a to spoko, na pewno są rzetelne
Nie wierzę, ze pracownicy urzędu miasta (najpewniej ci najwyżsi) nie otrzymali korzyści majątkowych za umożliwienie takiej samowolki deweloperskiej. Ogromne pieniądze za wciskanie ludzi na jedną KUPĘ, w przenośni i dosłownie.
I kolejny absurd, już taki mało istotny - stawik przy ul Piekarniczej - już po raz trzeci ten sam stawik jest włączany przez kolejnego dewelopera do swego planu zabudowy jako teren rekreacyjny... ha ha ha - tego oczywiście miasto tez nie zauważyło.- 9 0
-
2020-09-21 13:32
Śmierdzi korupcją jak nic
- 2 0
-
2020-09-23 06:51
Smierdzi smierdzi .Moze Grzelak z Bojanowskim sie udziela i zajma stanowisko?
Jeden swieci tramwaje drugi ma brata dewelopera i nie widzi w tym problemu...Moze czas na zmiany swietych krow w urzedzie,Radach miasta i Biurze Rozwoju?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.