- 1 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (56 opinii)
- 2 Trójmiejskie mola, których już nie ma (81 opinii)
- 3 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (71 opinii)
- 4 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (49 opinii)
- 5 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (175 opinii)
- 6 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (219 opinii)
Nowy rodzaj progów zwalniających w Gdańsku. Testy w dwóch lokalizacjach
Za kilka tygodni na ulicach Gdańska pojawią się nowe, niestosowane dotychczas w Trójmieście progi zwalniające - sinusoidalne. Ich specjalne wyprofilowanie powinno ograniczyć dyskomfort podczas przejazdu, pod warunkiem stosowania się do ograniczenia prędkości. Minusem tego rozwiązania jest cena (ok. 26 tys. zł), zdecydowanie wyższa od zwykłych progów wyspowych (3 tys. zł).
W Puławach wykorzystano do ich budowy betonową kostkę, która okazała się mało wytrzymała. We Wrocławiu są montowane z prefabrykatów betonowych.
Dwie lokalizacje w Gdańsku
I to właśnie forma konstrukcji wzorowana na stolicy Dolnego Śląska będzie zastosowana w dwóch lokalizacjach w Gdańsku:
- na ul. Mickiewicza w pobliżu ul. Klonowicza i Placu Biskupa O'Rourke
- na ul. Spadochroniarzy w rejonie skrzyżowania z ul. Azymutalną
"Zaoblony" najazd na próg oznacza większy komfort
Czym wyróżniają się progi sinusoidalne na tle popularnych progów wyspowych (tzw. poduszek berlińskich)? Przede wszystkim kształtem najazdu na próg, który posiada łagodne "zaoblenia" w miejscu styku z nawierzchnią jezdni oraz w górnej części konstrukcji. W przekroju poprzecznym przypomina to nieco wycinek sinusoidy, stąd taka nazwa tego rodzaju progu.
- Jeżeli taki próg będziemy pokonywali z prędkością, dla której został on odpowiednio zaprojektowany, dyskomfort przejazdu będzie niewielki. Jeżeli jednak przekroczymy dopuszczalną prędkość, to przejazd będzie bardzo odczuwalny przez kierowcę. W Holandii, skąd wywodzą się takie progi, odpowiednio wyprofilowane progi sinusoidalne stosuje się nawet dla dróg z ograniczeniem prędkości do 70 km/h - mówi Tomasz Wawrzonek, zastępca dyrektora Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni ds. zarządzania.
Testy pokażą, czy warto montować więcej progów sinusoidalnych
Montowane w Gdańsku progi będą pilotażem, który pozwoli ocenić trwałość tego rozwiązania oraz skuteczność w uspokojeniu ruchu. W przypadku ul. Spadochroniarzy będzie można ocenić nowe rozwiązanie, także pod kątem regularnego ruchu autobusów miejskich, również przegubowych.
Największym minusem progów sinusoidalnych jest ich cena - montaż progu, obejmującego szerokością dwa pasy ruchu to wydatek ok. 26 tys. zł.
Dla porównania: montaż jednego progu wyspowego (tzw. poduszki berlińskiej) to koszt ok. 3 tys. zł, przy czym zazwyczaj montuje się jednocześnie obok siebie dwa progi, aby uniknąć omijania pojedynczego progu sąsiednim pasem ruchu.
Progi zwalniające mają problem z trwałością
Miejsca
Opinie (304) ponad 10 zablokowanych
-
2019-11-21 09:05
Czemu dopiero teraz?
Ja marzę o takich progach od kiedy tylko jeżdżę autem, od kiedy progi wyspowe zaczęły wybijać mi zawieszenie.
Czy nie można było tak od razu? Podobne progi są na drodze od obwodnicy do Otomina. Są płynne i łagodne, ale i tak trzeba zwolnić aby nie wbić się zderzakiem i miską olejową. Po prostu nie ma uderzenia, które towarzyszy progom wyspowym.- 1 0
-
2019-11-27 22:13
Montować fotoradary. Będzie kasa!!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.