• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy rok, nowe ceny. Głównie wyższe

km
1 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
W nowym roku, wielu z nas będzie oglądać każdą złotówkę zanim ją wyda. W nowym roku, wielu z nas będzie oglądać każdą złotówkę zanim ją wyda.

Zamiast szczęśliwego nowego roku, powinniśmy sobie życzyć podwyżki pensji. W 2012 roku niestety nie obędzie się bez wzrostu cen paliwa, prądu a tym samym droższej żywności czy usług. Pożalić się będziemy mogli przez komórkę, bo tu zapowiada się spadek cen.



Czy obawiasz się nadchodzących podwyżek?

Część podwyżek jest pewna i nieodwołalna, prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę, która z jednej strony zamraża pensje budżetówki, ale też wprowadza podwyżki akcyzy na olej napędowy i papierosy.

I tak od 1 stycznia 2012 roku wzrośnie akcyza na olej napędowy - z 1048 do 1196 zł za tysiąc litrów. Ceny najlepszych paliw mogą po nowym roku mogą zbliżyć się do 6 zł za litr, ale nie tylko z powodu wzrostu akcyzy. W połowie grudnia minister transportu Sławomir Nowak podpisał też rozporządzenie o stawkach opłaty paliwowej na 2012 roku, która wzrośnie o 1 gr na litrze. W efekcie tych podwyżek, podatki doliczane do ceny netto oleju napędowego wzrosną o 16 gr na litrze, czyli wzrośnie podstawa do naliczenia podatku VAT, więc cena detaliczną oleju napędowego zwiększy się o ok. 20 gr na litrze. Jeśli dodamy do tego światowe trendy, czyli wzrostu cen ropy po zapowiedziach Iranu o blokadzie cieśniny Ormuz, 6 zł za litr paliwa wydaje się praktycznie pewne.

Wiadomo też że cena energii elektrycznej także wzrośnie, w woj. pomorskim Energa podniesie stawki o 5,2 proc. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo wnioskuje natomiast o kilkunastoprocentową podwyżkę ceny gazu. Jeśli URE zatwierdzi wniosek - podwyżka nie wejdzie w życie wcześniej niż w drugiej połowie lutego.

Wzrosną też podatki lokalne.. Znane są też nowe stawki za wodę w Gdańsku i w Gdyni - czeka nas wzrost o 7 proc.

Wysoki kurs euro oraz wyższe opłaty paliwowe i lotniskowe przełożą się na wzrost cen biletów lotniczych nawet o 15 proc. Podobnie będzie z wycieczkami zagranicznymi. Wakacje zagranicą mogą być o 10 proc. droższe niż w 2011 roku.

Ceny żywności także wzrosną, minister rolnictwa przewiduje podwyżkę cen na poziomie 5 proc. w skali całego roku. Najbardziej w górę pójdzie mięso oraz oleje. Także jaja mogą być droższe, bowiem Polska musi dostosować się do nowych wymogów unijnych, dotyczących klatek dla kur niosek.

Droższa będzie odzież i obuwie dla dzieci, które do tej pory mają 8 proc. stawkę VAT. Od nowego roku wzrośnie ona do 23 proc. Niektórzy producenci część tej podwyżki wezmą na siebie, niemniej w sklepach za ubranka dla najmłodszych zapłacimy o co najmniej 10 proc. więcej.

Znaczące podwyżki mają ominąć rynek przetworów zbożowych, w tym chleba. Ich ceny w połowie 2012 roku mogą być o 3-4 proc. wyższe, niż rok wcześniej. O tyle samo mogą zdrożeć przetwory z mleka.

Palaczy pewnie nie ucieszy fakt wzrostu akcyzy na papierosy z 158,36 do 170,97 zł za 1000 szt. Ministerstwo Finansów szacuje, że paczka papierosów zdrożeje średnio od 80 gr do 1 zł.

Będą też spadki cen niektórych produktów i usług. Konkurencja na rynku telekomunikacyjnym powoduje, że ceny tych usług spadają. Dotyczy to telefonii komórkowej, stacjonarnej, a także oferowanego przez firmy internetu. Średnie spadki na tym rynku wyniosą ok. 5 proc.

Tańsze mają być warzywa i owoce. Ma to być związane z trendem spadkowym na rynku warzyw. Już teraz są one o 15-20 proc. tańsze niż przed rokiem.

Jest też szansa że spadnie cena cukru, w związku jego zwiększoną produkcją na świecie. Eksperci szacują że kilogram może być tańszy o 50 groszy.

"Rzeczpospolita" wyliczyła, że w związku z tym podwyżkami utrzymanie przeciętnej rodziny wzrośnie o mniej więcej 70 zł miesięcznie, czyli 840 zł w skali roku. To jednak bardzo ostrożne szacunki.

A pensje? - Płace realne rosną w sposób bardzo umiarkowany. Jeśli pójdą w górę, to niewiele ponad inflację. I nie zrekompensują nam drożyzny - mówi były wiceminister finansów prof. Stanisław Gomułka.
km

Opinie (384) 9 zablokowanych

  • To tylko przykre skutki wielkiej pomyłki przy urnie wyborczej

    • 17 6

  • "Kto się stawia, ten ma z tego Mimo wszystko jakiś zysk. A kto słucha i ulega, Ten najpierwszy bierze w pysk."

    • 6 0

  • no i mamy (1)

    oglądałem ostatnio kroniki filmowe z lat 50 -- dązymy do tego.. stare wraca! to wszystko przez ten zgniły zachód... a władza ma się dobrze - piłkę kopie..He! He!

    • 18 2

    • ejjjjjjjjjj ,a za te piłki ADAmo..niech odda

      to za Nasze kupione

      • 0 1

  • Katastralny (1)

    A co z tym podatkiem KATASTRALNYM? jest czy nie?

    • 3 1

    • jeszcze nie, ale spokojnie dojdziemy i do tego

      balcerowicz powiedział; "jak nie wprowadza się reform to podwyższa się podatki"

      • 4 0

  • Podwyżki

    Jak wydam wszystkie oszczędności i nie będę miał za co żyć to dokonam aktu samospalenia przed sejmem.

    • 9 2

  • Panie premierze

    jeszcze nie zaczeliśmy.Te strzały to tylko z okazji Sylwestra.Nowy Rok swiętujemy.

    • 15 2

  • co do cukru - chyba nadal w Niemczech jest tańszy i do tego tak drobny, który u nas kosztuje bodaj 5PLN

    ....

    a cała reszta - mozna sobie wyliczac, ale tak naprawdę, to kazdego roku są te podwyzki

    • 9 2

  • podwyżki...

    ale jak to ktoś ujął " wracamy do starego" czyli jest tak od dawna, że nie ważne jaka partia rządzi z lewa czy prawa to i tak jest wzrost cen a co za tym idzie wzrasta uposażenie każdego polityka... no bo jak on się utrzyma z pensji 8 tys i więcej... przecież nie wystarczy im nawet na waciki...
    CZyli najlepiej jak się społeczeństwo zbierze i chwyci za taczki i wywiezie polityków z sejmu....

    • 11 1

  • donald ma tole (1)

    • 15 6

    • ... juz nie ma tole, ucvzy sie angielskiego z twoich podatków i w czasie pracy!!!

      wolność, równość i demokracja

      • 2 2

  • A córeczka Donia to sylwester w Austrii spędza (5)

    bo tam pewnie sylwester był w "przecenie" haha

    • 30 7

    • hehe

      stać tatusia

      • 7 1

    • (3)

      baranku boży - w Austrii jest taniej niż w o****nym Zakopanym

      • 6 5

      • kto tu pisal o zakopanym? (2)

        sa mikolajki. sa wdzyce na kaszubach czyli tam gdzie normalni ludzie moga pojechac oszczedzajac pol roku na wyjazd.

        Jak ktos nie umie balowac to nic mu nie pomoze jesli nawet pojedzie do Szwajcarii ;)

        • 1 2

        • I ceny jak z kosmosu , syfiaste jedzienie i łóżka z kolorową z kory pościelą , fuj.

          • 3 0

        • Jak nie ma śniegu to mam kulig i narty robić na kaszubach na trawie ????

          • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane