• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy ruch miejski powalczy w wyborach. Wystawią kandydata na prezydenta

Ewelina Oleksy
15 lutego 2024, godz. 14:00 
Opinie (213)
Tomasz Jezierski (z lewej str.) i Artur Szostak (z prawej str.) założyli ruch "Kocham Gdańsk" i  kompletują listy kandydatów, by wystartować w wyborach samorządowych. Tomasz Jezierski (z lewej str.) i Artur Szostak (z prawej str.) założyli ruch "Kocham Gdańsk" i  kompletują listy kandydatów, by wystartować w wyborach samorządowych.

15 lutego na ulicach Gdańska pojawiły się pierwsze banery wyborcze - wiszą m.in. przy Dworcu GłównymMapka, Galerii BałtyckiejMapka i na UjeściskuMapka. Stoi za nimi nowy ruch miejski "Kocham Gdańsk", który powalczy w wyborach samorządowych. Właśnie trwa kompletowanie list chętnych do Rady Miasta. Komitet zapowiada też, że wystawi swojego kandydata na prezydenta.



Popierasz działania nowego ruchu miejskiego Kocham Gdańsk?

- 14 lutego były walentynki, więc postanowiliśmy delikatnie zasygnalizować, że Kochamy Gdańsk - napisali w mediach społecznościowych przedstawiciele ruchu "Kocham Gdańsk", którzy rozpoczęli wieszanie pierwszych banerów wyborczych.
To nowa miejska inicjatywa, za którą stoją Artur SzostakTomasz Jezierski.

Ten pierwszy to absolwent prawa na UG, który był kandydatem w ostatnich wyborach do Senatu z ramienia Polskiej Partii Piratów. Zdobył w nich ponad 25 tys. głosów.

Ten drugi prowadził z nim kampanię wyborczą.



"Każdy może kandydować"



Teraz ponownie połączyli siły i zamierzają powalczyć o samorząd. Sami siebie nazywają oddolnym ruchem, który nie jest związany z żadną partią polityczną. Przekonują, że "każdy może kandydować", a "miasto to ludzie".

- Nie jesteśmy powiązani z żadną opcją, chcemy budować środowisko centrowe. Jesteśmy i pozostaniemy niezależni. Sprzeciwiamy się ciągłym walkom politycznym. Chcemy łączyć, a nie dzielić - mówią sami o sobie.
  • Członkowie komitetu rozpoczęli już wieszanie banerów wyborczych.
  • Baner wyborczy przy Galerii Bałtyckiej
  • Baner wyborczy przy Dworcu Głównym
  • Baner wyborczy przy przystanku Piotrkowska na Ujeścisku
Jako pierwsi w Gdańsku zarejestrowali swój komitet wyborczy. Teraz prowadzą kampanię - spotykają się z mieszkańcami na ulicach miasta. Zbierają od nich podpisy konieczne do zarejestrowania list.

- Nie mieliśmy wymyślonych wcześniej list osób, które wystartują razem z nami, nie jesteśmy z żadnego środowiska politycznego, nie mamy kolegów ani rodziny, którą trzeba wpisać na listy. My zbieramy kandydatów spośród normalnych gdańszczan. Jesteśmy na etapie kompletowania list do Rady Miasta Gdańska. Cały czas jesteśmy otwarci na działaczy, radnych dzielnic, ludzi, którzy do tej pory nie mieli okazji włączyć się w samorządowe życie, bo np. nie należeli do partii - mówi nam Tomasz Jezierski, pełnomocnik wyborczy komitetu "Kocham Gdańsk".


Wystawią kandydata na prezydenta Gdańska



- Będziemy wystawiali swojego kandydata w wyborach na prezydenta Gdańska, ale nazwiska jeszcze nie podam. Trwają w tej sprawie rozmowy. Decyzję podejmiemy kolegialnie, myślę, że powinna być znana w przyszłym tygodniu - wskazuje Jezierski.
Termin zgłaszania kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast upływa 14 marca.

Do kiedy można zgłaszać kandydatów w wyborach samorządowych 2024? Ważne terminy Do kiedy można zgłaszać kandydatów w wyborach samorządowych 2024? Ważne terminy

Przedstawiciel "Kocham Gdańsk" podkreśla, że w czasie kampanii wyborczej chcą się skupić na problemach, które są im zgłaszane przez mieszkańców na ulicy.

- Nasz program też będzie reakcją na potrzeby prawdziwych gdańszczan. Chcemy dużo czasu spędzić w przestrzeni publicznej, wśród ludzi, i stąd będziemy czerpać dużo inspiracji - mówi Jezierski. - Póki co reakcje na nas są pozytywne - bardziej niż w czasie kampanii w wyborach parlamentarnych.
  • Kampania wyborcza komitetu "Kocham Gdańsk".
  • Kampania wyborcza komitetu "Kocham Gdańsk"

Długa lista postulatów



Na swojej stronie internetowej komitet "Kocham Gdańsk" opublikował długą listę postulatów, które znajdą się w programie wyborczym.

Wśród nich jest m.in.:
  • powołanie rzecznika praw mieszkańców do reprezentowania interesu gdańszczan przed prezydentem i Radą Miasta,
  • reforma budżetu obywatelskiego i znaczące jego zwiększenie,
  • zwiększenie uprawnień rad dzielnic,
  • zwiększenie liczby przedszkoli,
  • obniżenie kosztów utrzymania magistratu,
  • reforma Straży Miejskiej,
  • poprawa standardu miejskich targowisk i rozbudowa osiedlowych miejsc do handlu,
  • program mieszkaniowy ułatwiający wynajem lub zakup mieszkań w Gdańsku przez młodych.

Opinie (213) 6 zablokowanych

  • Mówią że są centrowi a potem w dziwny sposób przyłączą się do lewicy.

    W ten sposób lewica zagarnie przestrzeń miasta i dzieci swoimi zdrowe love i lgbtami...

    • 1 1

  • Ci panowie to chyba spod monopolowego

    Spójrzcie tylko na nich. Pan Tomasz i Pan Artur to pewnie kompleksy chcą w ten sposób leczyć. Ten pierwszy to nie wiadomo kto to, a o drugim widzimy, że w radzie nadzorczej z ramienia pisu z przygłupawą posadką i jeszcze głupszym wyrazem twarzy. W internecie jest też coś że konkurs dla miss organizujeludzie pomocy przecież takich to do prawdziwej roboty dać, a nie na kandydatów na prezydenta miast!

    • 1 0

  • to jakiś w sumie fejk

    gdzie można znaleźć ludzi którzy za tym komitetem stoją? Dwie osoby a na planszach na przystankach już wiszą inni kandydaci. takie postulaty to jakaś ogólna ściema, ot co napisali: bla bla bla. Nigdy w życiu nie nie napisałabym tego co ten komitet bo miasto to organ nie zależny od radnych dzielnic (poszukajcie co oni mogą i tam się zgłoście), od radnych miasta (tych będziemy wybierać). Kochamy Gdańsk i chcemy aby był on miastem przyjaznym dla mieszkańców i gościnnym wobec przyjezdnych oraz turystów. Naszym celem jest zapewnienie dobrobytu Gdańszczanom, poprawa jakości codziennego funkcjonowania w mieście, tworzenie środowiska sprzyjającego komfortowi życia i realizacji celów. Chcemy aby Gdańsk był miastem, w którym na pierwszym miejscu stawia się ludzi, którzy tu żyją. Dążymy do osiągnięcia najwyższych standardów w obszarze przestrzeni wspólnej, mieszkalnictwa, transportu, edukacji, zdrowia i bezpieczeństwa. Stawiamy na nowoczesne i inteligentne rozwiązania aby jak najlepiej wykorzystywać dostępne zasoby i środki. Pragnijmy aby nasze miasto było zarządzane profesjonalnie, aby sprawy załatwiane były bez zwłoki, a urzędy i włodarze pełnili rolę służebną wobec mieszkańców. Procedury administracyjne powinny być nieskomplikowane i transparentne, a fundusze miejskie wydatkowane racjonalnie.

    • 1 0

  • Niesmak

    A ja widziałam tego pana z prawej na zdjęciu jakiś czas temu w Jungla w Gdańsku. Zwróciliśmy na niego uwagę, bo siedzieliśmy stolik obok, a on siedział przy jakiejś dziewczynie z zaniepokojonym wyrazem twarzy i się do niej przystawiał. Rozmawialiśmy o tym, bo było ewidentnie widać, że Pan Artur mógłby być spokojnie jej ojcem, jak nie nawet dziadkiem? Byliśmy zniesmaczeni i nawet zastanawialiśmy się czy zapytać czy wszystko Ok. Nie chcemy takich kandydatów w radzie Miasta Gdansk

    • 1 3

  • Brak doświadczenia i pracy, a do wyborów?

    jak to się dzieje, że w głowie takich osób nagle powstaje pomysł a chyba nadaje się do rady miasta. Panowie chyba pod 50tke, zero dotychczasowego doświadczenia w jakimkolwiek zakresie spoleczno-politycznym (proszę mnie wyprowadzić z błedu jeśli sie mylę) i nagle cyrk. Nigdy tego nie zrozumiem. Proszę zachowajmy rozum, nie idźmy za głupota, bo wszyscy odczujemy jej skutki.

    • 1 0

  • " niezłe ziółko " :) (1)

    Ten Pan po lewej w niebieskiej czapce to " niezłe ziółko " :)
    jego imprezy na starym mieście słychać dziesięć kamienic dalej

    • 0 0

    • Potwierdzam!!!

      Tak, mamy z nim skaranie boskie, potwierdzam. Patologia w czystej postaci, a tu jeden z drugim postradali chyba rozumy, że sobie kandydowanie wymyślili, bez wiedzy, bez doświadczenia, bez pracy, jedynie z głupotą w głowach

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane