• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy typ oszustw: "na vouchery"

piw
18 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Oszuści najpierw przejmują konta w mediach społecznościowych, a później proszą znajomych ofiary o pożyczkę albo zakup voucherów. Oszuści najpierw przejmują konta w mediach społecznościowych, a później proszą znajomych ofiary o pożyczkę albo zakup voucherów.

W ostatnich dniach policjanci otrzymali kilka zgłoszeń dotyczących oszustw internetowych. Chodzi głównie o oszustwa "na BLIK-a". Pojawił się jednak nowy wariant tego przekrętu - oszustwa "na vouchery".



Jak często zmieniasz hasła do swoich kont?

Oszustwo "na BLIK-a" polega na tym, że przestępca przejmuje czyjeś konto w mediach społecznościowych lub na komunikatorze i w imieniu danej osoby wysyła do jej znajomych prośbę o pilną pożyczkę. Prosi o przesłanie jej za pomocą BLIK-a i wygenerowanie odpowiednich kodów.

- W ostatnich dniach za pośrednictwem komunikatora społecznościowego z 21-letnią studentką skontaktowała się jej koleżanka i poprosiła o opłacenie zamówienia. Swoją prośbę tłumaczyła tym, że ma limit u siebie, a pieniądze zwróci za pomocą szybkiego przelewu. 21-latka zawsze ufała koleżance, dlatego nie wnikała w szczegóły i nie dzwoniła do niej, by potwierdzić prośbę. Następnie bez zastanowienia wygenerowała kod BLIK i przekazała go znajomej - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Dopiero następnego dnia 21-latka telefonicznie skontaktowała się z koleżanką, która twierdziła, że ktoś włamał się na jej konto na profilu społecznościowym, a ona sama w ogóle nie prosiła o żadną pomoc. Pokrzywdzona studentka, która straciła 1000 zł, o całym oszustwie powiadomiła sopockich policjantów.

Nowy wariant oszustwa



W tym samym czasie do policjantów z Sopotu zgłosiła się też inna kobieta. 25-latka poinformowała policjantów, że od osoby, którą znała, otrzymała wiadomość dotyczącą zakupu voucherów do jednego ze sklepów.

- "Znajoma" napisała do 25-latki, że jest na szkoleniu konferencyjnym, nie może rozmawiać, ale musi podarować kilka voucherów, dlatego prosi o ich zakup. Były to vouchery firmy zajmującej się m.in. produkcją komputerów i serwisów internetowych. 25-latka bez wahania zakupiła online vouchery za kwotę 500 zł, a następnie wysłała "znajomej" kody aktywacyjne do nich - mówi Rekowska.
Kobieta, przekonana, że koleżanka szybko odda jej pieniądze, po chwili zakupiła kolejnych pięć voucherów i znów przekazała znajomej kody aktywacyjne.

Dopiero godzinę później 25-latka postanowiła zadzwonić do koleżanki i upewnić się, że vouchery działają. Wtedy też usłyszała, że znajoma w ogóle do niej nie pisała i nie chciała żadnych voucherów.

Kobieta straciła pieniądze, bo vouchery były już w tamtym momencie zrealizowane.
piw

Opinie (93) 6 zablokowanych

  • hejka tu Julka (17), wrzuć mi trzy tysiaczki blikiem, bo mi na waciki zbrakło

    - już wrzucam - Marika (22) hejka
    jutro sprzedam noszone majty i mam spotkanko, to ci oddam
    - no pro sis

    • 12 4

  • (1)

    Swojego czasu były vouchery na darmowy pobyt w hotelu w Karpaczu a okazało się, na miejscu gdzie miał być odbiór vouchetów to był pokaz sprzętu AGD za kilkadziesiąt tysięcy złotych

    • 29 0

    • Ja juz nie nadaję sie do tego swiata,co za nazwy vochery, bliki, ja nawet nie wiem o co biega

      a co dopiero je wygenerować.... Koniec świata!

      • 1 0

  • hahahaha na vouchery????

    to taki jeden z zanzibaru kusi tez na pilicoiny ;)))

    • 11 0

  • Media społecznościowe to rak tak jak studiowanie marketingu.

    • 8 1

  • Znajomej włamali się na konto fb i kuzynkę poprosili o pożyczenie 300zł i przelanie na podane konto.

    • 0 4

  • 21 i 25 letnie id.io.tki

    Baby, co z wami?

    • 2 6

  • Hym, i stary jak świat

    sposób nie płacić za pracę to jest też oszustwo np ;czyszczeniewentylacji.pl firma nie płaci i dyma ,nic nie płaci ani podatku ,ZUS i pensjii

    • 2 3

  • Co się z tymi ludźmi dzieje (3)

    Po pierwsze nie wyobrażam sobie aby ktoś ze znajomych czy rodziny zwrócił się do mnie o pożyczkę poprzez napisanie wiadomości. Kontakt telefoniczny to podstawa kultury i pełnego wyjaśnienia sytuacji.

    Po drugie nawet jeśli otrzymała bym taką wiadomość to na 100% ja bym zadzwoniła do tej osoby aby przynajmniej zweryfikować jej prośbę.

    A tutaj niby znajomy napisał i szur już pieniądze przesłane. T6ym bardziej, że nie chodziło o 15-ście czy 30-ści złotych ale o 500-set i 1000-ąc a to już duże kwoty.

    • 47 1

    • Głupota i Naiwność

      a nauka choćby nauka zdrowego rozsądku - kosztuje
      1000zł za lekcję pokory - to niewielka kwota ;)))

      • 2 0

    • niestety zfacebukowanie i zes*ajfonowanie osiąga wysoki poziom w zdurnieniu społeczności ..

      ... i jak widać teoretycznie wykształconej i mówiącej o sobie "inteligencja" zaś w praktyce ogłupiałej przeokrutnie...

      • 3 0

    • 500 złotych, to duże kwoty? Tyle to ja wczoraj w warzywniaku zostawiłem.

      • 0 4

  • pustaki

    blondynki

    • 3 0

  • (1)

    Patrząc z boku na wywody tych "oświeconych" zadam Im pytanie : Jeżeli jesteś corona sceptykiem lub co gorsza płaskoziemcą to skąd zaczerpnąłeś wiedzę w tych tematach? I tu są możliwe odpowiedzi: z for internetowych, posła Brauna, stron kościelnych itd. Jak to możliwe by człek "światły" swoje przekonania budował na takich źródłach? Czyli za bardzo od tych naiwnych dziewczątek nie różnicie się

    • 0 5

    • a dopuszczasz w swoim ograniczonym rozumku taka możliwość ze ktos obserwuje swiat i wyciąga sobie sam wnioski? ja nie rozumiem dzisiejszego podejscia...każdy musi sie wzorować lub słuchac jakiegos celebrytopolityka, nie wazne czy z prawej czy lewej strony? czy wy juz na serio nie potraficie myśleć sami?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane