• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

O krok od czołowego zderzenia z ciężarówką

Maciej Naskręt
3 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

To nie film nakręcony gdzieś w Rosji, lecz na drodze z Malborka do Tczewa.



Ostatni weekend mógł być dla mnie naprawdę ostatnim. Od czołowego zderzenia z ciągnikiem siodłowym uratowało mnie szerokie pobocze - pisze Maciej Naskręt.



Czy spotkała cię podobna sytuacja na drodze?

W niedzielę wieczorem wracałem z rodziną do Trójmiasta. Na drodze Malbork-Tczew mijały się dwa nieprzerwane rzędy aut, wśród nich wiele TIR-ów jadących jeden za drugim. W pewnym momencie na przeciwległym pasie sunęły dwa ciągniki siodłowe. Gdy pierwszy się zatrzymał, ten drugi zareagował za późno i nie mogąc wyhamować zjechał na przeciwległy pas. A na tym byłem już ja.

Na szczęście po prawej stronie jezdni nie było rowu, więc odbiłem kierownicę na prawą stronę i wjechałem na utwardzone pobocze.

O czym lub o kim myślał kierujący ciężarówką? Tego się już nie dowiem. Na pewno się zagapił, gdy już było za późno na zahamowanie urwał swoje lusterko i przetarł cały prawy bok ciągnika siodłowego. Mam nadzieję, że słono zapłaci za naprawę zniszczonych elementów. Będzie to najlepsza kara za niefrasobliwą jazdę.

Bo inne argumenty raczej do niego nie dotrą. Gdy wysiadłem z samochodu i podszedłem do kierowcy uszkodzonej ciężarówki, by zapytać, czemu nie uciekał w drugą stronę, odparł tylko: - A co miałem wjechać do rowu z prawej strony?.

Ja miałem szczęście: jechałem wolno, uważnie no i miałem szerokie pobocze. Ale inni kierowcy mogą nie mieć tyle szczęścia.

Opinie (324) 5 zablokowanych

  • Kierowca TIR-a nie zachował należytego odstępu od poprzedniego samochodu i dlatego musiał ratować się ucieczką na przeciwny pas ruchu. Nie zachowywanie należytego odstępu to częsty 'grzech' kierowców TIR-ów

    • 3 3

  • Nie ma czym się podniecąć. Nic takiego się nie stało

    • 5 3

  • Do znawców (14)

    Dobra debile a zwłaszcza te znawcy kursów na kat ciężkie.
    W przypadku zagrożenia odruchowo wykonujemy manewr uciekający czyli taki co oddala zderzenie od siebie.

    Prościej gdy mam do wyboru uderzyć swoja strona czy pasażera PODŚWIADOMIE wybiorę stronę pasażera.

    Do autora.
    Strasznie przykro mi że spotkała pana taka traumatyczna historia ale zamiast psioczyć spojrzałbym najpierw w statystyki i wtedy sie zastanowił kto jest bardziej niebezpieczny i możne nagle oświeci Pana ze ten pan kierowca dużego autka to nie zło szatan itp w czystej postaci tylko ktoś kto wykonuje zarąbiście ciężka prace.

    • 6 6

    • (11)

      Gdyby kierowca TIR-a zachował należytą ostrożność nie byłoby tej sytuacji.

      • 1 1

      • (10)

        Tego nikt nie neguje. Ale nie ma co z siebie robic ofiary. Facet miał refleks i super. dobra reakcja na zaistniałą sytuacje. ale Mowienie jakie to TIRy sa złe w sytuacji gdy połowa kierowców osobowek letwo ogarnie do czego służy gaz i hamulec jest moim zdaniem nie na miejscu.

        Piętnujmy brawurę i niemyślenie ale nazwijmy to po imieniu brakmózgu to przypadłość przedewszystkim jak to ja nazywam niedzielnych kierowców

        • 4 2

        • (7)

          Wcale nie super !
          Facet powinien zachować prawidłowy odstęp, a na filmie widać, że jedzie tuż za poprzednią ciężarówką. Brak prawidłowego odstępu to proszenie się o wypadek. Takie zachowanie na drodze należy potępiać.

          • 1 1

          • (6)

            Napisze drukowanymi. Nie bronie kogoś kto przez swoja nieuwagę spowodował kolizje. Tylko nie róbmy z tego cyrku w stylu TIRy są beeeeee a osobówki są Taaaaakkk

            Druga sprawa dla zobrazowania Ile razy widziałeś w życiu wypadek tz. TIRa a ile razy osobówki z skasowanym całym przodem

            • 3 0

            • (5)

              Nikt tu nie robi cyrku. Pokazana jest konkretna sytuacja na drodze. Brak zachowania należytego odstępu to baaaaaaardzo częsta cecha TIR-owca. Oni po prostu tak mają, że podjeżdżają bardzo blisko do jadącego przed nim samochodu (niektóre osobówki też). Czym to grozi można zobaczyć na filmie.

              • 0 2

              • (4)

                Widze że nie dojdziemy do porozumienia.
                Na pewno nie mam zamiaru sie prześcigać na argumenty bo i kierowcy osobówek i kierowcy ciężarówek maja sporo za uszami.

                Ja jeżdżę też dużymi i trzymam zawsze/przeważnie odstęp dla mnie komfortowy (czyt. w którym czuje ze kontroluje sytuacje) gdy kogoś ponosi ułańska fantazja to i rowerem bedzie jechał tobie na zderzaku.

                • 2 0

              • (3)

                Dokładnie tak !
                Może ten film podpowie Ci abyś trzymał prawidłowy odstęp zawsze, a nie tylko przeważnie, bo licho nie śpi. I dotyczy to TIR-ów, osobówek i jednośladów też

                • 0 2

              • (2)

                Film jak film średnio raz/dwa razy w tygodniu widzę podobne obrazki na własne oczy a przynajmniej raz w miesiącu ratuję jakiemuś bezmózgowi życie wykonując samemu manewr narażający moje zdrowie.(czyt. hamowanie awaryjne, uciekanie na margines/pobocze)

                • 1 0

              • (1)

                Ja też. A takie filmy warto pokazywać. Może dzięki temu ktoś zacznie jeździć ostrożniej. A to już zysk nas wszystkich.

                • 0 1

              • Czy ja wiem.
                W pewnym momencie i tak dochodzi do znieczulicy.
                Dzisiaj tego widuje sie tyle że sam jestem ciekawy czy by mnie drgną widok przekrojonego dziecka na pół.
                A na poważnie nadal mało sie mówi na kursach o koegzytowaniu miedzy innymi uczestnikami ruchu.
                Wykładowcy skupiają się na wklepaniu regułek.
                A jednym z kursów zawodowych miałem bardzo fajnego nauczyciela z zawodu był ratownikiem medycznym i jego historyjki z życia wzięte tak mi zapadły w pamięci ze do dzisiaj stosuje sie do jego rad.

                Wyobraź sobie ze gościu udzielał pomocy osobie oskalpowanej przez notes położony na tylnym podszybiu.
                Takie rzeczy naprawdę dają do myślenia na lata a nie regułki

                • 1 0

        • Najpierw wyobraźnia, później refleks (1)

          i takiej kolejności się trzymaj jak chcesz żyć i dać żyć innym.

          • 3 0

          • Ja bym powiedział DUŻO wyobraźni refleksu i szacunku do innych uczestników ruchu.

            • 0 0

    • Do brzesia (1)

      Bezpieczeństwo ruchu nie wywodzi się ze statystyk tylko zależy od wyobraźni kierowców. Nie kumasz? O tym mowa. Tu wyobraźni zabrakło i chyba tylko Ty tego nie dostrzegasz a więc prawdopodobnie prowadzisz tak samo bezpiecznie jak kierowca ciężarówki. Podaj swoje numeru rejestracyjne, żeby było wiadomo kogo się obawiać na drodze.

      • 0 0

      • Punkt widzenia zalezy od punkty siedzenia.
        A co byś powiedział na to że ten pan np przez chwilę stracił koncentracje (powody moga byc różne) i było juz za późno na hamowanie.

        Tak wiem mógł jechać z dostosowanym do warunków odstępem to by tego nie było

        Rejestracji tobie nie podam, uważaj na każdego może kiedyś tak będa robić wszyscy i będzie bezpieczniej.

        • 1 0

  • takie sceny sa codziennoscia na naszych drogach i nikt nie placze z tego powodu.

    • 1 5

  • 1. Skoro to mial byc sznurek to czemus pan mial taka przerwe od samochodu przed panem. Slimak

    2. A co masz do rosji. Taka sytuacja moze byc wszedzie.

    3. Swietny reportaz. Pulicer a przynajmniej prenia sie nalezy. Przypomina mi sie reportaz o ciasteczkach z :brusa wszechmogącego"

    pozdro

    • 4 1

  • na szczęście nic poważnego się nie stało (1)

    ale pewnie kiedyś wjedzie pod pociąg lub spadnie z wiaduktu jeżeli nawet z hamowaniem ma problemy

    • 1 1

    • Uuuuu wzorowy katolik widzę i pewnie co niedziele chodzi do kościoła.
      No to skoro tak sobie życzymy to ja zycze tobie byś spadł z tego mostu jako pierwszy i najlepiej weź z sobą całą swoja zapewne tak samo jak ty spaczona rodzinkę.

      • 0 1

  • Ehh Pan Natręt i jego historyjki (1)

    Przecież wyraźnie widać że ta ciężarówka stoi w miejscu i kierowca w końcu postanowił ominąć te dwa auta i ruszył ale nie zauważył że z drugiej strony jedzie Pan Natręt. I Pan redaktor zamiast zjeżdżać do rowu, powinien zatrzymać auto na swoim pasie a kierowcy ciężarówki kazać się cofnąć

    • 2 6

    • Wojtku,

      na nudę jest tyle różnych sposobów. Nie zajmuj cennego czasu ludziom, którzy chcą się czegoś dowiedzieć.

      • 2 1

  • nawet gdyby byl ten row, wolal bym w niego wjechac niz pocalowac ciezarowke

    • 2 0

  • Kolejny wszechwiedzący (1)

    i wszystkoumiejący zawodowiec. Zapewne komórka przy uchu i głowa w chmurach.

    • 4 2

    • brudasy

      klapki na nogach syf w kabinie to są kierowcy tirów

      • 2 3

  • Dziękuj Bogu że żyjesz! a takiemu palantowi powinni zabrać prawko i do ponownego egzaminu,a swoja drogą tłumaczenie porazające,-lepiej zabić kogoś w osobówce zamiast zjechać do rowu.GRATULOWAĆ myslenia temu tirowcowi,zamiast ciągnikiem powinien na OSLE jeżdzić.A materiał trzeba by było drogówce porzucić albo prokuraturze

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane