- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (197 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (608 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (211 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (204 opinie)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (366 opinii)
- 6 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (212 opinii)
Obchody 30-lecia Trybunału Konstytucyjnego w Gdańsku
17 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat)
W Gdańsku odbyły się w poniedziałek uroczystości uświetniające 30-lecie orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego. Po raz pierwszy w historii Trybunału odbyły się poza Warszawą. Na pytanie o koszty obchodów, prezydent Gdańska zapowiedział, że przedstawi je po zakończeniu uroczystości.
Wszystkie dotychczasowe jubileusze polskiego sądu konstytucyjnego odbywały się w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Gdańsk zaoferował pomoc w organizacji jubileuszu po tym, jak w kwietniu Sejm ograniczył budżet Trybunału Konstytucyjnego i zabrakło pieniędzy na te obchody.
- Jestem bardzo wdzięczny Gdańskowi i prezydentowi Adamowiczowi za gościnę - za to, że pewne wydarzenie w życiu TK - 30 lat od powstania - w zwyczaju sądów konstytucyjnych Europy jest oczywiste, że wydarzenie to jest okazją do podzielenia się ze społeczeństwem refleksami nad tym, jakiej kontrybucji dokonał TK dla stabilizowania porządku prawnego, poczucia, że wszystkie instytucje działają w oparciu o Konstytucję i że tym organem, który stoi na straży jest TK - mówił podczas konferencji prasowej poprzedzającej główne uroczystości w Dworze Artusa prezes TK prof. Andrzej Rzepliński. - Widzę olbrzymią wartość dodaną tego, że to się dzieje poza Warszawą. Nie chodzi o to, że koniecznie w Gdańsku. Ale ważne, że w innej polskiej metropolii niż stolica. Konstytucja co prawda przydaje Warszawie walor konstytucyjny, bo mówi, że stolicą jest miasto Warszawa, ale Polska stoi na samorządzie. To nasz olbrzymi sukces i prawny, i organizacyjny, jak również potem sukces tych kolejnych prawie trzech dekad, że ważne dla obywateli decyzje, także prawne, zapadają bardzo blisko tych obywateli.
- Trybunał Konstytucyjny jest organem konstytucyjnym, (...) to nie jest instytucja prywatna, jakby się niektórym dziennikarzom i politykom wydawało - mówił z kolei Paweł Adamowicz, argumentując, dlaczego Gdańsk organizuje obchody jubileuszu.
Jak podkreślał, Gdańsk jest kolebką współczesnej polskiej demokracji.
- Tu nie tylko narodziła się "Solidarność" w sierpniu 1980 r. , ale - o czym zapominają liczni politycy - w Gdańsku 7 października 1981 r. uchwalono program Samorządnej Rzeczpospolitej, w którym umiejscowiono postulat powołania Trybunału Konstytucyjnego lub izby konstytucyjnej w Sądzie Najwyższym - przypomniał Adamowicz.
Prezydent Gdańska przekonywał, że Trybunał jest dziś przedmiotem ataku większości rządzącej. Jego zdaniem, każdy kto jest świadomym obywatelem niezaczadzonym ideologią autorytaryzmu musi stanąć w obronie niezależnego sądownictwa.
- To nie jest zwykła polityka, tu idzie o kwestię, czy Polska będzie dalej demokratycznym państwem prawa, czy będzie nim tylko z nazwy. Dzisiaj dzielimy się na tych, którzy są za obroną konstytucji z 1997 i tych, którzy w oparciu o ustawy podkopują fundamenty konstytucji - stwierdził współgospodarz uroczystości.
Zapytany o koszty organizacji jubileuszu, zapewnił, że są one minimalne.
- Na razie wynoszą zero, może kilkanaście tysięcy złotych. Wszystko przedstawię, jak zamkniemy konferencję. Jesteśmy sprawni, mamy wsparcie Fundacji Adenauera i prywatnych fundatorów - tłumaczył prezydent Gdańska.
Dariusz Łazarski/KFP
Miejsca
Opinie (726) ponad 20 zablokowanych
-
2016-10-20 18:42
Siedzenia Tam te Stare wypasle dziady. O zgrozo.
- 0 0
-
2016-10-24 20:46
400 tys
Pan minister Jan Szyszko wydał 400 tyś na luksusowy obiad na Zamku Królewskim dla przedstawicieli kleru.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.