Łowcy autografów niech szykują kartki i długopisy, amatorzy zdjęć niech trzymają w pogotowiu aparaty. We czwartek w Gdańsku rozpoczyna się
Festiwal Gwiazd. Impreza potrwa do niedzieli.
Tegoroczny festiwal jest już dwunastym z kolei, jednak nad Motławą gości dopiero po raz drugi. Pierwsze dziesięć edycji odbyło się w Międzyzdrojach.
- Kiedy obejmowałem funkcję dyrektora artystycznego festiwalu chciałem, aby obfitował on również w wydarzenia oryginalne. Moje marzenia się spełniają - mówił wczoraj satyryk
Krzysztof Materna.
Rzeczywiście, po przeprowadzce do Gdańska impreza straciła swój dotychczasowy "plażowo-wakacyjny" charakter. Organizatorzy starają się zaspokoić oczekiwania nie tylko fanów spragnionych zdjęć ze swoimi ulubieńcami, ale również tych, którzy pragnęliby obcować ze sztuką wyższą. Stąd, wśród łącznej liczby 36 tegorocznych festiwalowych imprez, w
programie nie brakuje koncertów symfonicznych, spektakli teatralnych i wystaw plastycznych. Oczywiście sesji autografowych i koncertów plenerowych także nie zabraknie. Jak zapewniają organizatorzy, każdy znajdzie coś dla siebie.
- Są ludzie, których trzeba wciągnąć do festiwalu. Jest więc kilka imprez, które promują nasze przedsięwzięcie i wśród takiej publiczności, która np. do filharmonii się nie wybiera - tłumaczy Krzysztof Materna i podaje przykład spotkania z gwiazdami na plaży na Stogach, w ramach akcji "Piaskowe Lwy 2007".
Jednym z najważniejszych wydarzeń tegorocznej edycji jest z pewnością premiera najnowszego filmu
Davida Lyncha "Inland Empire", którą zaszczyci w kinie
Neptun sam reżyser. Odbędzie się również specjalny pokaz dzieł 61-letniego Amerykanina. Dodatkowo, wygłosi on swój własny traktat filozoficzny.
Poza tym w Muzeum Narodowym podziwiać będzie można unikalne dzieło polskiego artysty mieszkającego na stałe w USA
Piotra Uklańskiego. Ponad dwa tygodnie temu, w gdańskiej stoczni, Uklański wykonał zdjęcie logotypu "Solidarności", utworzonego przez prawie 3 tys. żołnierzy.
Znakiem firmowym festiwalu jest jednak słynna już Promenada Gwiazd, gdzie artyści teatru, filmu, muzyki, plastyki, literatury odciskają swoje dłonie. W tym roku zaszczytu tego dostąpią m.in. David Lynch,
Mirosław Baka,
Borys Szyc,
Maciej Stuhr,
Grzegorz Turnau, Piotr Uklański. W sumie koło Filharmonii Bałtyckiej ślad po sobie zostawi 14 osób, a wydarzenie uświetni specjalne widowisko autorstwa
Jana Kanty Pawluśkiewicza, Krzysztofa Materny i
Jacka Poniedzielskiego.
Każdy z dotychczasowych festiwali miał jakiś motyw przewodni. W tym roku jest to jubileusz 550-lecia wydania Wielkiego Przywileju dla Gdańska przez Kazimierza Jagiellończyka i 750-lecie lokacji Krakowa na prawie magdeburskim. Z tej okazji "Gród Kraka" będzie gościem honorowym wydarzenia.
Głównymi organizatorami wydarzenia są krakowskie stowarzyszenie "Instytut Sztuki", miasto Gdańsk i Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
