• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

List gończy, zarzut i nakaz aresztowania za zabójstwo 6-latka

Aleksandra Nietopiel, Ewelina Oleksy
21 października 2023, godz. 12:40 
Opinie (736)
aktualizacja: godz. 22:17 (21 października 2023)
  • Działania służb trwają już ponad dobę.
  • Działania służb trwają już ponad dobę.
  • Działania służb trwają już ponad dobę.

Blisko 1 tys. osób bierze udział w poszukiwaniach Grzegorza Borysa podejrzanego o zabicie 6-letniego chłopca w Gdyni. Obława na 44-letniego ojca dziecka trwa nieprzerwanie od piątku, 20 października. W sobotę wieczorem, 21 października, za mężczyzną wystawiono list gończy - dotyczy on zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Wydano też nakaz jego aresztowania. Poszukiwania prowadzone są na terenie całej Polski.



Aktualizacja, godz. 22:17

Grzegorz Borys, poszukiwany za zabójstwo 6-letniego syna ze szczególnym okrucieństwem, nie został namierzony.

- Nie przerywamy poszukiwań, będą one prowadzone także w nocy - informuje kom. Karina Kamińska, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku.
Aktualizacja, godz. 19:25

Za poszukiwanym wystawiono list gończy z paragrafu dotyczącego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Jest on już poszukiwany na terenie całego kraju. Sąd wydał nakaz jego aresztowania.

- Prokurator ds. Wojskowych Prokuratury Rejonowej w Gdyni, zarządził poszukiwania Grzegorza Borysa na podstawie listu gończego art. 148 par. 2 pkt 1 Kodeksu Karnego - zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem - informuje pomorska policja.

widziałeś podejrzanego? powiadom policję!



Oznacza to, że prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu poszukiwanemu zarzutu - jest więc on już oficjalnie podejrzany o dokonanie zbrodni.

Sekcja zwłok potwierdziła, że dziecko zginęło w wyniku zadania ran ciętych szyi.

Aktualizacja, godz. 17:53

Jak informuje pomorska policja, nadal trwają poszukiwania mężczyzny podejrzanego o zabójstwo 6-latka. Niestety nie ma żadnego przełomu w sprawie.

Policjanci cały czas sprawdzają - skrawek po skrawku - wytypowane tereny, m.in. lasy, pustostany. Policja podaje, że szuka "żywego człowieka, a nie zwłok".

  • Policjanci przeszukują m.in. tereny leśne.
  • Policjanci przeszukują m.in. tereny leśne.
  • Policjanci przeszukują m.in. tereny leśne.
  • Policjanci przeszukują m.in. tereny leśne.
Aktualizacja, godz. 15:25

Z nieoficjalnych informacji, jakie podał "Fakt", wynika, że w piątek, 20 października, wczesnym rankiem - ok. godz.7 - kamery monitoringu zarejestrowały poszukiwanego Grzegorza Borysa, gdy biegł w kierunku lasu, a konkretnie w kierunku Źródła Marii znajdującego się na terenie kompleksu leśnego.

Na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego skupiają się działania poszukiwawcze służb. Pies policyjny podjął tam trop, ale miał się on urwać przy zbiorniku wodnym niedaleko osiedla Fikakowo. Nurkowie go przeszukali - niczego nie znaleziono.


Czy zdarzyło ci się interweniować na policji ws. bliskich sąsiadów?

Ciało 6-letniego chłopca odnaleziono w piątek w mieszkaniu przy ul. GórniczejMapka w Gdyni.

W związku ze sprawą rozpoczęła się obława na ojca dziecka, który prawdopodobnie je zabił.

Policja opublikowała jego wizerunek - to Grzegorz Borys, czynny żołnierz. Poszukiwania cały czas trwają. Do akcji został włączony wojskowy śmigłowiec, który szuka podejrzewanego z powietrza.

Poszukiwania na szeroką skalę



Poszukiwania 44-letniego Grzegorza Borysa zakrojone są na szeroką skalę. Funkcjonariusze pracują non stop mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych.

- Poszukiwania trwały całą noc, zaangażowane są wszystkie służby. W akcji bierze udział blisko 1 tys. osób, w tym 700 policjantów. Wczoraj dołączyli też policjanci z prewencji z Łodzi i z Poznania, są też policjanci z prewencji z Bydgoszczy i Olsztyna, którzy pomagają w przeczesywaniu terenów trudno dostępnych. Są też grupy poszukiwawcze. Jesteśmy bardzo zdeterminowani, mimo trudnych warunków - informuje kom. Karina Kamińska, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku.
Sprawdzane są przy udziale psów patrolowo-tropiących m.in. tereny leśne i okolice akwenów. W akcję włączyli się także nurkowie, którzy sprawdzali zbiorniki wodne.

  • Poszukiwany Grzegorz Borys
  • Poszukiwany Grzegorz Borys

Duży odzew społeczny po publikacji wizerunku



Oprócz działań stricte poszukiwawczych pracują też śledczy oraz operacyjni kryminalni, którzy weryfikują przekazywane informacje na temat mężczyzny po upublicznieniu jego wizerunku.

- Każda taka informacja jest dokładnie sprawdzana. Mimo że nie doprowadziły one na razie do przełomu, to są dla nas bardzo ważne. Prosimy o kolejne sygnały. Nawet błaha z pozoru informacja może się okazać dla policjantów tą kluczową - dodaje Kamińska.

Zaapelowała też, by w przypadku spotkania mężczyzny nie podejmować próby jego zatrzymania, tylko dzwonić na numer alarmowy 112.

Jest też apel do osób, które z "ciekawości" chodzą w miejsca, gdzie trwają poszukiwania. Zakłóca to pracę policjantów, którzy swoją uwagę muszą kierować na nowe osoby, które pojawiają się w danym miejscu.

Prośba o sprawdzenie monitoringu



Na grupach dzielnicowych w internecie pojawił się też apel jednej z mieszkanek dotyczący poszukiwań.

Kobieta zwróciła uwagę na to, że pomocne mogą być nagrania z monitoringu umieszczonego na nieruchomościach czy w samochodach. Apel szczególnie dotyczy mieszkańców ul. Górniczej 26.

- Być może znajdziecie ślad dotyczący poszukiwanego Grzegorza Borysa. Chodzi konkretnie o godzinę w okolicy 6:00 rano 20.10.2023 r. Nie jestem z policji i nie proszę o te nagrania. Po prostu je sprawdźcie i przekażcie policji. Czasem takie nagranie jest bardzo pomocne, a my możemy takim drobiazgiem pomóc bardziej, niż nam się wydaje - napisała jedna z mieszkanek.

Kolejna taka tragedia



Podobna tragedia, w której z rąk ojca zginęło dziecko, rozegrała się niedawno w Redzie.

Żołnierz Formozy zabił córkę i siebie? Żołnierz Formozy zabił córkę i siebie?

6-letnia dziewczynka padła ofiarą 32-letniego żołnierza jednostki specjalnej Formoza, który był jej ojcem. Mężczyzna miał najpierw zabić nożem psa, potem córkę, a następnie popełnić samobójstwo.
Do zabójstwa doszło pod koniec lipca.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj: w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.

Korzystaj z bezpłatnych telefonów pomocowych, takich jak m.in.:
116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00,
800 70 2222 - całodobowe centrum wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym,
116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę,
800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.

Miejsca

Opinie (736) ponad 50 zablokowanych

  • Pewnie skoczył do jakiegoś zbiornika z betonowym bloczkiem. (1)

    Przy tak silnym wzburzeniu emocjonalnym zapewne popełnił samobójstwo...

    • 24 7

    • oby

      • 0 0

  • zastanawiam się (10)

    Zastanawiające. Przypadek czy coś jest na rzeczy. W tych dwóch tragicznych wydarzeniach sprawcami zabójstwa byli czyni żołnierze Marynarki Wojennej. Czy coś złego dzieje się w tej formacji że ludzie po prostu nie wytrzymują ciśnienia i przestają racjonalnie myśleć i działać.

    • 61 10

    • Zróbmy ćwiczenie, kto chciałby tam pracować? (1)

      U mnie na dzielni mieszka dwóch trepów i obaj są silnie stuknięci. Zastanawiam się czy to jakiś trend po prostu nie jest.

      • 24 4

      • A u mnie dwie nauczycielki, masakra jakaś.

        • 11 7

    • Mobbing

      Na skale xxl wiem bo sluzyłem na oksywiu,same hamy i dziady leśne

      • 18 3

    • Żolnierze w jednostkach się nudzą

      dlatego im pewnie odbija. Za mało kasy jest na ćwiczenia, poligony, strzelnice. Nasza armia to niestety porażka, poza małymi wyjątkami.

      • 11 2

    • "ludzie po prostu nie wytrzymują ciśnienia" - w MW każdy wie, że 1 m słupa wody do ciśnienie 10 kPa

      • 6 2

    • Może wiedzą coś czego my nie wiemy i likwidują siebie i swoje rodziny

      • 3 4

    • Byłażonażołnierza

      Sytuacji przemocy jest znacznie więcej wśród rodzin wojskowych,brak kompleksowego wsparcia, hermetyczne środowisko,gdzie trudno nawet o niebieską kartę - stygmatyzacja na całym osiedlu wojskowym.

      • 14 0

    • Takich morderstw bylo juz kilkadziesiat

      Wszyscy to pseudotatusiowie w trakcie lub po rozwodzie, sprawcy przemocy domowej nie mogacy zniesc ze kobieta chce odejsc od przemocy z dzieckiem. Zrzeszaja sie w grupach w mediach społecznościowych. Kryją ich zarowno sądy pseudorodzinne jak i media.

      • 10 2

    • Oczywiście

      Marynarki wojennej już nie ma więc co tam.pozytywnego może się dziać?

      • 3 0

    • Zolnierz z Redy niensluzyl w Marynarce Wojennej

      • 0 0

  • Wszyscy wiedza lepiej, co powinny robic sluzby. (7)

    Nie potrafisz pomóc, to przynajmniej nie przeszkadzaj.
    Oby go znaleźli, żeby mógł ponieść zasłużoną karę.
    Biedna matka dziecka...

    • 44 6

    • Założona kara

      To śmierć

      • 5 2

    • Matka sama zostawiła go z agresywnym ojcem. Była świadoma. (5)

      • 6 16

      • Dużo jest agresywnych chłopów, ale zabijających malutkich synków? (4)

        Dajcie matce spokój.

        • 16 0

        • Agresywne chłopy (3)

          Powinny przynajmniej przejść konsultację psychologiczną. Żony pilnujcie tego

          • 5 2

          • a myslisz ze sie taki swir zony poslucha ?

            • 5 0

          • Zona powinna pojsc do wojskoweg lekarza z jednostki i mu powiedziec ze sie boi, bo malzonek tez wojskowy ma takie i takie objawy i moze byc grozny. Lekarz bedzie wtedy poinformowany i bedzie musial cos z tym zrobic, chocby z obawy, ze w razie jakiegos nieszczescia bedzie za nie wspolodpowiedzialny, bo wiedzial i jako lekarz nie zapobiegl !

            • 2 1

          • Rodzina ponoć miala błękitną kartę.

            • 0 2

  • (5)

    Wisi gdzieś pewnie na drzewie w lesie. To wygląda mi na samobójstwo rozszerzone. Znajdzie go pewnie grzybiarz, całkiem przypadkowo.

    • 23 11

    • Nie ma czegoś takiego jak samobójstwo rozszerzone (4)

      Tutaj jest zabójstwo i samobójstwo.

      • 11 4

      • (1)

        Jest. Mylisz się.

        • 5 9

        • Doedukuj się

          W polskim prawie nie istnieje taki konstrukt.

          • 2 3

      • Jest

        To jest wtedy kiedy zabijesz siebie i przy okazji kogos innego np terrorysci w world trade center

        • 0 3

      • Jest, dokształć się z psychiatrii. Tak własnie to wyglądało w Redzie.

        • 1 0

  • Ja duzo jezdze autem

    I nikt mnie nie kontrolował,jezdzi milicja wkółko i tyle z tej obławy

    • 28 5

  • Błaszczak

    Sie ucieszy że ma takiego podwładnego w sam raz na misje na bliskim wschodzie

    • 22 12

  • A może odwiedził go seryjny samobójca (1)

    Albo jakieś porachunki, dziecko i psa zabili na jego oczach, a samego wzięli do jakiegoś pustostanu by wydobyć informacje w mniej parlamentarny sposób

    • 14 36

    • A potem...

      Sam pobiegł do lasu!

      • 7 1

  • Na pagonach ma jedna belke, wiec mat, jak mat- olek. (4)

    • 5 16

    • Starszy marynarz znawco. Szach MAT.

      • 16 2

    • Na pagonach

      Mat ma dwie belki i nie na pagonach tylko na rękawie

      • 3 0

    • Znawca ...

      Najpierw to trzeba się znać na stopniach żeby komentować...

      • 5 1

    • koliberek

      Mat ma dwie belki. Jedna to st. marynarz

      • 0 0

  • To trzeba sprawdzić monitoring w środkach komunikacji miejskiej. (3)

    Wiedział ile ma czasu do powrotu żony .

    • 22 2

    • Był w domu jak ona wróciła,uciekł przed przyjazdem policji. (2)

      • 1 24

      • Czyli chyba pieszo.

        • 4 0

      • Skąd takie informacje? Wszędzie podają, że żona wróciła i zobaczyła martwego psa i syna, a męża nie było

        • 21 0

  • Nie znajdą go to pewne

    Chyba że zatrudnią konia, który znajdował ruskie rakiety.

    • 22 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane