• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obowiązkowa praca dla bezrobotnych

Maciej Goniszewski
18 lipca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Bezrobotni, którzy nie odpracują 10 godzin tygodniowo na rzecz gminy, stracą prawo do świadczeń - przewiduje nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia, do której w piątek Senat zgłosił 30 poprawek.

Nowelizacja wprowadza prace społeczne dla bezrobotnych, zarejestrowanych w urzędach pracy, którym nie przysługuje prawo do zasiłku. Takich osób jest w Polsce prawie 2,5 mln., jedynie ok. 300 tys. pobiera zasiłek.

Starosta będzie miał prawo skierowania bezrobotnych na 10 godzin tygodniowo do prac społecznych. Jeżeli bezrobotny odmówi - utraci prawo do świadczeń z pomocy społecznej. Prace te byłyby płatne 6 zł na godzinę (i byłyby współfinansowane z Funduszu Pracy). Długotrwale bezrobotni lub bezrobotni do 25 roku życia będą mogli być kierowani do robót publicznych na 6 miesięcy.

- To dobry pomysł, bo wielu bezrobotnych po prostu nie umie pracować, więc zatrudnienie ich przy robotach publicznych może stać się dla nich impulsem do zmiany swojego życia - mówi Andrzej Konieczny z Gdańska. - Utrudni to także zatrudnianie bezrobotnych na czarno, bo pracodawca nigdy nie będzie miał pewności, czy jego pracownik, nie zostanie nagle wezwany do prac publicznych.

Zachwycony z propozycji ustawy nie jest bezrobotny spotkany w Urzędzie Pracy w Gdańsku.

- To przepis robiony jakby na złość bezrobotnym - mówi. - Gmina da nam zarobić 60 zł tygodniowo - za co nie da się przecież żyć, jednocześnie zabierając nam czas, w trakcie którego można byłoby znaleźć prawdziwą pracę. Co będzie w sytuacji, gdy gmina każe się zgłosić np. w czwartek i będzie to ten sam dzień kiedy jakaś firma robi rekrutację?
Maciej Goniszewski

Opinie (269) 1 zablokowana

  • jozefo

    jestes zdrowo trzepnięta albo trzepnięty? albo masz jakieś problemy, może nikt cie nie lubi i dlatego piszesz takie bzdury a tak w ogóle to czym ty się zajmujesz też jesteś nierobem? bo cały czas tu bazgrolisz głupoty idż się wyluzuj:)

    • 0 0

  • JOZEFA

    JOZEFA STARTUJ NA PREZYDENTA JESTEŚ LEPSZA OD LEPERA:)TY SIĘ TAKA GŁUPIA URODZIŁAŚ CZY GDZIEŚ LEKCJE BRAŁAŚ

    • 0 0

  • Józefo... beznadziejne imię albo nick..

    Widać na wylot że lubisz się bawić w boga... pana itp.. Masz bezrobotną osobę za gorszą od siebie? A tak naprawde sam\sama nic oprócz wypisywania bzdur nie robisz, w dodatku możesz też sam\sama nią być! Wątpie też w twoją posadę i to że jesteś pracodawcą! Lepiej zabierz dupsko z tego forum.. bo takie zabawy się ludziom bardzo szybko nudzą.. a jak lubisz obrażać i poniżać innych to masz poważne problemy i zaburzenia psychiczne! Zgłoś się do lekarza może tam zaczną cię leczyć na nogi..bo na głowe jest już za późno!!!

    • 0 0

  • BRAWO JÓZEFA

    To jakaś chora babka, której mąż nie dogadza, albo go nie ma i nie ma kto jej dogadzać.
    Wygląda na to, że bawi się kosztem innych biorących udział w dyskusji. Kto w ogóle czyta komentarze tej idiotki? Tylko jakaś mama albo tępa aga z zawodówki, która ledwie skończyła 18 lat albo jeszcze nawet nie.
    Ludzie pracujący nie mają czasu na siedzenie i klepanie 3 dni przed komputerem i zajmowanie się takimi bzdurami. I nie pieprz tutaj, że masz jakąs firmę i zatrudniasz ludzi, albo, ze jestes pracodawcą bo to co robisz i piszesz tutaj wydaje się być bynajmniej śmieszne tak jak cała twoja osoba. Mam wrażenie, że jesli ci pracownicy w ogóle są to są to zwykli śmieciarze, albo zbieracze puszek. Radzę ci iść do lekarza, który być może coś poradzi na twoje chore wytwory wyobraźni. Czy ktoś cię w ogóle lubi? Masz znajomych? Rodzinę ?
    Swoją drogą pokazałbym wam jak wygląda dzień dyrektora powaznej firmy. Żeby nim być niestety trzeba mieć więcej oleju od innych. Taki człowiek ma więcej zajęć niż zwykły etatowy śmiertelnik, za co również bierze solidną kasę. Tylko jak to zrobić, żeby pokazać i się was nie wstydzić?
    Pozdrowienia dla ciebie i całej reszty kretynów lubiących tu przebywać dłużej.

    • 0 0

  • 6zł to sporo...

    Jakiś czas temu pracowałem w ochronie. Mam tam kumpli... Pracuje się za 3zł / h... I nie ma wyjścia... Żeby jakoś żyć to trzeba pracować nawet za takie marne grosze... Jakiś czas temu bym był bardzo zainteresowany tą ofertą...

    • 0 0

  • Hehehe!

    Alu! Może niespójność bierze Ci się stąd, że niewiarygodnym wydaje Ci się w wieku 18 lat jednocześnie pracować za granicą, studiować i pobierać zasiłek? Tak to juz jest jak ma się namiar energii i pomysłów, a lenia w szafie!Czytanie lektury na wyrywki tworzy nową lekturę.

    Aguś! To był jedynie metafora. Moi najlepsi pracownicy są właśnie po zawodówce. Mniej się wymądrzają, więcej pracują.Może się zapedziłam, bo masz rację. Znałam wielu studentów, którzy nie potrafili nawet zrobić sobie śniadania, a poziom ich zachowania wskazywał na przedszkole.Tu nie mozna generalizować, bo ilu ludzi, tyle przypadków.Polacy pokazują co potrafią dopiero za granicą, ale to czego się nauczyli zawdzięczają różnorakim pracom wykonywanym w Polsce za różne pieniądze. Najpierw trzeba się czegoś nauczyć, żeby chciec za to przyzwoitych pieniędzy. Może i malowanie płota to żadna filozofia, tak się powszechnie wydaje, ale kiedy przyjdzie co do czego to wiekszosć nie ma pojecia jak zrobić to bez zacieków.Także najpierw praktyka, potem zbieranie żniw.

    Do reszty:

    Macie takie samo prawo wyrażania opinii jak każdy inny, ale doradzam skupienie się na temacie.
    Forum służy wszystkim ludziom. Ja uzywam go do kształtowania własnych poglądów i przyglądaniu się opinii innych osób. Bowiem nie tylko na własnym zdaniu kształtuje się osobowość. Mądre argumenty są w stanie mnie przekonać. Niektóre opinie rozważałam, ale żadne mnie nie przekonały. Jedyną osoba do której mam pełny szacunek to o wiele ode mnie młodsza Aga, niby po zawodówce, ale pełna przemyśleń i gadająca z sensem-bez złośliwości, bez kompleksów, bez urazy. Nie wiem czy wiecie, że najwiekszą wartością w życiu jest czytanie ze zrozumieniem i umiejętność słuchania. Aguś, jesteś na dobrej drodze. Ja w Twoim wieku słuchałam starszych, chociaż przyznam, nie zawsze podobało mi się to co mówili.

    Ktoś napisał, idź sobie stąd! To się nazywa niereformowalnosć, tępota albo klapki na oczach. Z agresją odrzuca się to co niewygodne. Tak mozna do końca życia pozostając na etapie rozwoju banana.
    Bycie Bogiem...Panem..?W rzeczy samej, każdy chciałby nim być. Jest Pan Bóg i baranki. Baranów do niczego nie zmuszam, a póki co pracowników dobieram wedle własnego gustu.
    Pseudonim "Józefa"..? Nie mam kompleksów i nie muszę dowartościowywac się wymądrzonym nikiem.Trzeba miec trochę dystansu i poczucia humoru wobec siebie.Niektórym już nic nie pomoże.
    Miłego dnia!

    • 0 0

  • Anatol

    Nie napisałeś nic co byłoby zgodne z prawdą. Szkoda na Ciebie czasu.

    • 0 0

  • *45

    Wątpliwości to rzecz ludzka. Wątp, wątp a zwątpisz w siebie.
    Nie uważam ludzi bezrobotnych za gorszych od siebie. Gdzieś Ty to doczytał (-ła)? Nikogo nie poniżam. Uważam, że tak będzie dla tych ludzi lepiej i już. Mam prawo? MAM!
    Masz jakieś ciężkie kompleksy, bo widzisz to co chcesz widzieć i słyszysz to co chcesz słyszeć. A to coś ma czarne kolory!Chocby najgorsza prawda ma pozytywne przesłania. I powiem Ci coś jeszcze. Nic, tak jak życzliwa krytyka nie zmusza do naprawiania błędów czy ruszenia tyłka z fotela.

    A swoją drogą. Popracuj nad swoimi kompleksami malując płoty, bo siedzenie przed kompem wpędzi Cię w agresję z depresją.Życzliwa Józefa.

    • 0 0

  • Na koniec?

    Ludzie osiągają sukcesy. Tak jak ja. Jednak wokół tych ludzi pojawiają się zazdrośni zgorzknialcy. Wątpią w ich sukces...no bo jak to możliwe, żeby komus się udało, a mi nie?! Na pewno oszukuje, na pewno kradnie. A kto z Was (oprócz Agi) zainteresował się tym jak ten sukces osiągnąć? Nie jesteście zainteresowani co? Bo co? Bo trzeba by było ruszyć d..i ciężko popracować, tak? Lepiej syczeć?No tak to się kasy nie zarabia!

    Prosty przykład: siedzą dwie baby w ogródku. Jak najęta nadają na sąsiadkę co to przyjechała do domciu nowiutkim autkiem. Ich domy się sypią, ogród zarastają chwasty. A one nic, tylko kłapią zazdrośnie od 10 lat komu to sąsiadka daje d....Ci niezainteresowani to te 2 żałosne baby, które gdyby poswięciły 10-letnią energię zmarnowaną na zazdroszczenie i roznoszenie plotek, na np. pielenie ogrodu, a potem otworzenie szkółki drzew i kwiatów mogłyby jeździć lepszym autkiem od sąsiadki. Typowi nędzni Polacy!I jak ja mam takich trktowac jak równych mi czy lepszych od siebie? Raczej niemozliwe!

    • 0 0

  • Jednak się skuszę Anatolu!

    Dobry szef tak potrafi rozdzielić role swoim pracownikom, że sam już nie musi pokazywać co potrafi.Chyba ocipiałeś? To ja mam udowadniać pracownikom, że zasługuję na wynagrodzenie czy oni mi? Rola szefa to kontrola, podział pracy i funckcja reprezentacyjna firmy. Dostając sprawozdania z prac nie muszę im się stale przygladać i to wedle tych sprawozdań rozdzielam pensje. Bilanse finansowe są jak najbardziej rzetelnym dowodem na pracowitość bądź nieróbstwo. Szef do dupy to taki, który zapierdziela za pracowników, bo nie może ich zmotywować do pracy. Albo zapierdziela, bo nie chce mu się wracać do dzieci i żony.Zwykle to zapierdzielanie polega na rozpasaniu się z kochanką albo na chlaniu z partnerami finansowymi. może i Ty byś chciał, żeby szef zasuwał dłużej niż pracownicy. Skoro Twój szef tak zasuwa to znaczy, że powinien zmienić kadrę pracowniczą.The end.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane