- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (158 opinii)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (94 opinie)
- 3 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (258 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (449 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (90 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (71 opinii)
Obronił przechodnia i sam miał kłopoty
Pan Wojciech stanął w obronie przechodnia, a chwilę później sam musiał zmierzyć się z napastnikami, z których jeden był na przepustce z aresztu.
W poniedziałek wieczorem pan Wojciech zaparkował swoje auto przy ul. Piastowskiej na Przymorzu i wszedł do sklepu osiedlowego. Gdy z niego wyszedł zauważył dwóch mężczyzn bijących trzeciego. Krzyknął do nich, by przestali.
Jego ingerencja poskutkowała o tyle, że gdy bandyci stanęli skonsternowani, ich ofiara uciekła. Wtedy agresja napastników skupiła się na panu Wojciechu. Mężczyźni ruszyli w kierunku auta. Jego właściciel szybko wsiadł do pojazdu, ale nie zdążył zamknąć się od środka. 26-letni Daniel K. wtargnął do samochodu, a jego brat - 22-letni Michał K. wskoczył na maskę auta i ręką wybił przednią szybę.
Przestraszony kierowca odpalił samochód i ruszył zabierając ze sobą Daniela K. Co ciekawe, jadąc a bandytą w samochodzie, udało mu się zadzwonić na policję i dojechać do nieodległego komisariatu na Przymorzu. Tam policjanci przejęli napastnika.
Nieco później funkcjonariusze z Oliwy zatrzymali Michała K.
W czasie napaści na przechodnia i na pana Wojciecha, obaj bracia byli nietrzeźwi. Michał K. miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie, a jego brat Daniel - prawie promil.
Okazało się, że młodszy z braci przebywał na przepustce z aresztu śledczego, więc od razu do niego został odwieziony. Daniel K. trafił do policyjnego aresztu.
Opinie (119) 9 zablokowanych
-
2008-03-27 09:21
kara dla pana wojciecha (1)
Jak znam polskie realia to Pan Wojciech zostanie teraz ukarany za korzystanie z telefonu komorkowego w trakcie prowadzenia samochodu :)
- 0 0
-
2008-03-27 10:14
zapomniałeś jeszcze dodać, że odpowie pewnie za narażanie życia, wożąc gościa na masce, hehe.TO SĄ POLSKIE REALIA.
- 0 0
-
2008-03-27 10:20
Po całości
Może trzeba było się rozpędzić na maksa z bandziorem na masce, gwałtownie zahamować i przyspieszyć walcując bandziora w asfalt? :)
- 0 0
-
2008-03-27 10:32
Brawo Panie Wojtku !
Ciekawe czy nasze wspaniałe władze miasta nagrodzą bohaterski czyn Pana Wojtka !?
Nalezy Mu się !
Gratuluję odwagi !- 0 0
-
2008-03-27 12:43
Nowe Auto dla p. Wojciecha GRATULACJE !
j.w.t. "Nowe Auto dla p. Wojciecha GRATULACJE !"
- 0 0
-
2008-03-27 12:59
Brawo!!!
Zgadzam się z sojer-brawo panie Wojtku i nowe auto dla pana od miasta od miasta .
- 0 0
-
2008-03-27 13:17
brawo!
trzeba było panie Wojciechu przejechać po kulasach jednemu i drugiemu.
- 0 0
-
2008-03-27 13:18
wyrazy uznania
- 0 0
-
2008-03-27 13:24
Zajefajnie jechało się na masce
a policja i tak mnie wypuściła
- 0 0
-
2008-03-27 14:45
moja przygoda (1)
kiedyś sądziłem sie 2 lata z dresem któremu po prostu w ryj dałem za to że maluje sprajem po nowym bloku, gówniarz miał krwotok z nosa i wezwał policje i pogotowie a mnie szukała cała dzielnica i znaleźli a gnojek rozpoznał - dacie wiarę. Gdybym to ja wezwał policję to by go do końca życia nie znaleźli. Gnojek stwierdził, że został napadnięty a spraj miał służyć do samoobrony. Paranoja ale oskarżycielem posiłkowym byli jesgo starzy. Skończyło się tak: na 4 rozprawę przyszła matka tak zalana i po kłótni z gnojkiem, że wszystkiemu zaprzeczyła i powiedziała jak było...
- 0 0
-
2008-03-27 17:13
hmmm zastanawia mnie
jak ograniczeni ludzie musieli być w sądzie, żeby nie zobaczyć na pierwszy rzut oka, że mają do czynienia z dresem bez mózgu. Może sami mają takie dzieci, dlatego nie widza półgłowia?
- 0 0
-
2008-03-27 14:48
do michał k.
ty debilu nie podszywaj się ciemna maso pod kogoś bo jeszcze będziesz miał problem - skąd wiesz, że to nie ja jestem michał.k ? twój ip nie jest anonimowy...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.