- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (139 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (335 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (68 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (71 opinii)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (422 opinie)
Ustanowienie obszarów zamkniętych było konieczne ze względu na bezpieczeństwo państwa. Jednak potrzeby obronności się zmieniają, a teren raz zamknięty, trudno "otworzyć".
Nie wszystkie tereny zamknięte są wojsku potrzebne. Część z nich jest przekazywana Agencji Mienia Wojskowego i sprzedawana albo dzierżawiona. Nad statusem takich terenów zastanawiano się na spotkaniu w Urzędzie Marszałkowskim. Oprócz przedstawicieli samorządu i wojewody wzięli w nim udział przedstawiciela wojska i kolei.
- Minister obrony powinien odebrać działce status terenu zamkniętego po jej sprzedaniu - mówi ppłk Janusz Popis ze Sztabu Generalnego WP. - Nie może być zamknięty teren prywatny.
Z tą opinią zgadzają się wszyscy. Niestety, praktyka jest inna. Zdarza się, że decyzja ministra jest publikowana rok po zbyciu działki. W tym czasie nowy właściciel może zbudować, co chce. Podobnie jest na kolei, gdzie teren "otwiera" minister infrastruktury.
- Kiosk na dworcu w Sopocie może być potrzebny podróżnym i można zezwolić na jego postawienie bez oglądania się na samorząd. Jeśli ktoś na działce kolejowej postawi supermarket, będzie to już obejście przepisów, czyli czynność z mocy prawa nieważna - uważa Kazimierz Normant, główny architekt województwa.
Podczas spotkania ujawniono wiele niejednoznacznych przepisów. Do 1999 roku powinny zostać opracowane np. regulacje dotyczące stref ochronnych wokół obiektów wojskowych. Wciąż jeszcze ich nie ma, a więc tworzenie takich stref jest sprzeczne z prawem. Być może takie dyskusje przyczynią się do "wyprostowania" prawa.
Opinie (12)
-
2004-12-17 00:06
Jeszcze wszystkie tereny ogródków działkowych sa terenami zamkniętymi. Każdy tam buduje co chce, bez żadnych zezwoleń. Najwyżej Zarząd wyciągnie łapę - ale na szczęście oni nie wiedzą jak wygląda duża suma pieniędzy. Kanalizacja do grunt, woda z warstw płytkich, cuda architektury "projektować każdy może"
- 0 0
-
2004-12-17 07:38
Głos powinien zainteresować sie obszarem zamknietym na helu dla goleniowca pospolitego
- 0 0
-
2004-12-17 07:42
Gallux
Masz na mysli "Tolka Wiśniewskiego??"
- 0 0
-
2004-12-17 07:49
acidus vulagaris raczej he he he
- 0 0
-
2004-12-17 08:01
Jak zwał....
tak zwał - wiadomo o CO chodzi:)
- 0 0
-
2004-12-17 12:21
ten co to jego żonka z żaglem w dłoni ma zdjecie
BU HA HA HA HA
ale sie sypią państwo K
matka teresa w brylantach tak ja nazwał urban ha ha ha- 0 0
-
2004-12-17 12:47
A wiesz jaką...
biżuterię najbardziej lubi jolka???
- 0 0
-
2004-12-17 13:41
wiem wiem:)
ale ostatnio cos jej wołek zadął w żagiel he he he he- 0 0
-
2004-12-17 13:43
pamietam te zachwyty micha nad dekoltem naszej matki teresy:)
mmmmmmmmmmm
jak cmokał:)
mam nadzieje, że mu przeszło bo to jakby kompleks edypa czy inny dramat antyczny- 0 0
-
2004-12-17 13:55
:)
Spotyka się Syzyf z Edypem w Bronxie
- Yo! Rolling Stone!
- Yo! Mother Fucker!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.