- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (175 opinii)
- 2 Okradała drogerie, zmieniając peruki (44 opinie)
- 3 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (331 opinii)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (219 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 "Mężczyzna z wężem" z zarzutami (174 opinie)
Obwodnica Metropolitalna od 10 miesięcy bez prawomocnej decyzji środowiskowej
Choć kilka dni temu ogłoszono przetargi na projekt i budowę Obwodnicy Metropolitalnej, to decyzja środowiskowa pozwalająca na jej budowę wciąż nie jest prawomocna, bo złożono do niej aż 12 odwołań.
Czytaj też: Ruszył przetarg na projekt i budowę Obwodnicy Metropolitalnej
Inwestycję podzielono na dwa zadania. Pierwsze obejmuje budowę drogi między Chwaszczynem a Żukowem. W sumie powstanie tu 15,5 km drogi ekspresowej i jeden węzeł (Miszewo), a także zaplecze drogowców. Na tym fragmencie projektanci przewidzieli wybudowanie dwóch estakad. Pierwsza, ok. 900-metrowa, ma przebiegać nad linią kolejową Gdynia-Kościerzyna. Kolejna, dłuższa o 300 metrów, ma przechodzić nad drogą krajową nr 7, rzeką Radunią, a także linią kolejową Pruszcz Gdański-Łeba.
Drugie zadanie przewiduje budowę 15,1 km drogi od Żukowa (wraz z budową tam węzła) do Południowej Obwodnicy Gdańska i rozbudową Węzła Gdańsk Południe . Po drodze - w Niestępowie - uruchomione zostanie miejsce do obsługi podróżnych. Ponadto w ramach tego zadania wykonawca zbuduje obwodnicę Żukowa o długości 7 km.
Inwestycja ma kosztować 3 mld zł, a drogowcy nie chcą zwlekać z ich wydaniem. Rozstrzygnięcie przetargu ma nastąpić wiosną przyszłego roku. Wtedy też rozpocznie się projektowanie drogi. W 2018 r. natomiast ma się rozpocząć budowa.
12 odwołań od decyzji środowiskowej
Sęk w tym, że wciąż nie ma prawomocnej decyzji środowiskowej, która pozwalałaby na rozpoczęcie prac budowlanych. Kiedy w grudniu 2014 roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku wydawała ten dokument, szefowa RDOŚ Hanna Dzikowska zastrzegała, że trzeba się liczyć z odwołaniami. I nie pomyliła się.
- Od wydanej decyzji wpłynęło 12 odwołań. Złożyły je osoby fizyczne, jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, którym ustawa przyznaje zdolność prawną oraz jednostki organizacyjne administracji publicznej. Treść odwołań nie podlega upublicznieniu - informuje Monika Jakubiak-Rososzczuk, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie.
Nieoficjalnie wiadomo, że odwołania dotyczą zapisów w raporcie środowiskowym, na podstawie którego została wydana decyzja środowiskowa.
Odwołania to rzecz normalna i drogowcy nauczyli się z nimi żyć. Bardziej martwi fakt, że Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, czyli organ drugiej instancji, aż cztery razy odraczała termin rozstrzygnięcia odwołań. Pierwszy termin przypadał w czerwcu, potem były dwa kolejne, a najbliższy wyznaczono na 16 listopada.
Dlaczego na rozstrzygnięcie w tej sprawie trzeba czekać tak długo?
- Postępowanie dotyczy rozległego zakresowo przedsięwzięcia, zlokalizowanego w cennym pod względem przyrodniczym regionie kraju. Z uwagi na skalę przedsięwzięcia oraz jego usytuowanie, konieczne jest przeanalizowanie wszystkich aspektów będących przedmiotem procedowania przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku od 2010 r., co wpływa na wydłużenie czasu rozpatrywania sprawy - informuje Monika Jakubiak-Rososzczuk.
Zobacz także: Obwodnica Metropolitalna będzie z betonu. Droga bez remontów ma wytrzymać 20 lat
Inwestor ma jeszcze zapas czasu, ale...
Władze gdańskiego oddziału GDDKiA na razie ze spokojem przyglądają się procedurze odwoławczej od decyzji środowiskowej.
- Dotychczas nie byliśmy wzywani do złożenia wyjaśnień. Niemniej jednak lepiej byłoby dla nas, gdyby decyzja środowiskowa była już prawomocna - przyznaje Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.
Drogowcy mogą kontynuować prace m.in. nad koncepcją programową dla Obwodnicy Metropolitalnej z tego względu, że decyzja wydana przez RDOŚ w pierwszej instancji otrzymała rygor natychmiastowej wykonalności.
Miejsca
Opinie (122) 2 zablokowane
-
2015-10-04 13:21
trasa z nikąd do nikąd... ale nie ważne grunt by chwalić się i dorobić na "inwestycji"
- 12 7
-
2015-10-04 13:43
ta droga na dana chwilę nie jest bardzo potrzebna
są ważniejsze inwestycje
- 10 6
-
2015-10-04 13:46
obwodnica obwodnicy - słaby ten projekt, kosztowny, a niewiele zmieni (3)
porobić kilka obwodnic (Żukowo, Kartuzy, czasem dodatkowy pas dla wyprzedzenia traktora i tyle. To są małe odległości, a główny problem to konieczność zwalniania na terenach zabudowanych i korki na skrzyżowaniach, a to mogą poprawić obwodnice miejscowości.
Szybkość maksymalna? - tę można poprawić dzięki wielopasmówce, ale ma to sens przy setkach kilometrów.- 14 3
-
2015-10-04 15:01
(1)
Odciąży zachodnie dzielnice Gdyni , nie mówiąc o Rumii ,Redzie i Wejherowie .Głównie chodzi o TIR-y. OPAT też jest potrzebny ale to problem sezonu turystycznego .
- 2 3
-
2015-10-04 21:18
Ale te tiry do portu w Gdyni jadą
a nie do Miszewa albo Tuchomia
- 1 0
-
2015-10-04 21:25
Leminigi. Czy Wy nie rozumiecie że nie chodzi tym razem tylko o was? (tak, naprawdę!) Obwodnica metropolitalna będzie przedłużeniem europejskiego korytarza drogowego E28 biegnącego z Litwy, Kalingradu na zachód Europy, jak również przedłużenie autostrady A1 stanowiącej część korytarza E75 z południa Europy! Ludzie ogarnijcie się.
- 4 1
-
2015-10-04 14:44
Mamy takie malownicze drogi
po co nam kilometry ekranów?
Problemem kierowców nie są drogi, tylko kierowcy ciamajdy i okresowo ciągniki, sprzęt budowlany itp. Zamiast wydawać miliardy na coś, co raczej zaszkodzi organizacji ruchu, poszerzmy istniejące drogi wojewódzkie, zbudujmy OPAT, połączmy Drogę Zieloną ze Spacerową w Renuszewie, przywróćmy odcinek Słowackiego od Lotniska do Rębiechowa, dobudujmy ślimak-prawoskręt Spacerowa-Obwodnica w kierunku na Łódź - to rozwiązuje problemy Gdańska, a nie droga pod Lęborkiem!- 10 7
-
2015-10-04 14:55
(1)
Każda inwestycja drogowa cieszy, tym bardziej obwodnica . Mam nadzieję że powstanie szybko .
- 6 8
-
2015-10-04 21:59
a jej utrzymanie jest za darmo
aj glupich nie sieja, sami sie rodza
- 1 2
-
2015-10-04 15:07
(1)
Malkontentom przypominam a młodszych informuje ,że jak budowano obwodnice Trójmiasta wiekszość mówiła o wyrzucaniu pieniędzy w błoto i że ta obwodnica nikomu jest niepotrzebna !!!! Naprawde były takie opinie . Wyobrażacie sobie teraz ruch bez obwodnicy Trójmiasta?
- 10 5
-
2015-10-04 15:27
malkontenci przypominają, że ta droga istniała jeszcze w XIX wieku
zwyczajnie ją rozbudowano. Niemniej faktem jest, że jej pojawienie się mocno napędziło Koleczkowa i inne Kolbudy. Tak samo będzie z OM. Ludzi wyprowadzą się jeszcze dalej, będą spędzać w samochodzie jeszcze więcej czasu, korki jeszcze bardziej się wydłużą, za kilak lat nie będzie róznicy w płynności ruchu, a co wydamy na budowę, utrzymanie i stracimy z podatków przy migracji rodzin z miasto, to nasz.
Bądźmy mądrzejsi, uczmy się na błędach Zachodu.- 2 3
-
2015-10-04 15:18
kasa w błoto i degradacja styku przedmieść z Kaszubami
ot i tyle o całej inwestycji
- 6 7
-
2015-10-04 16:15
Przedłużanie spraw przez urzędników powinno skutkować bezwzględnymi wyrokami więzienia dla urzędników.
- 5 2
-
2015-10-04 16:18
To ile jeszcze miliardów mają nas kosztować dalsze ułatwienia w suburbanizacji Trójmiasta?
I ile trzeba będzie potem wydać na walkę z jej skutkami?
- 6 1
-
2015-10-04 16:40
dlaczego
OM idzie prawie po sladzie drogi nr 20 (Zukowo-Gdynia?). Czy te drogi sie nie dubluja?
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.