- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (175 opinii)
- 2 Okradała drogerie, zmieniając peruki (44 opinie)
- 3 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (331 opinii)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (219 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 "Mężczyzna z wężem" z zarzutami (174 opinie)
Obwodnica bez ciężarówek przy śnieżycy?
Przez ciężarówki, które nie mogły podjechać pod wzniesienia, obwodnica Trójmiasta stała w korku całe czwartkowe popołudnie i wieczór.
Podczas śnieżycy ciężarówki powinny mieć zakaz wjazdu na obwodnicę Trójmiasta. Inna sprawa, że sami kierowcy mogliby o tym myśleć, nawet gdy nie ma zakazu - pisze nasz czytelnik, pan Jakub.
Zobacz także: Korek gigant i bitwa na śnieżki na obwodnicy.
Uważam, że w takiej sytuacji powinien zostać wprowadzony zakaz jazdy ciężarówek. Informacja mogłaby być rozpowszechniana przez system viaTOLL. Kierowca dostawałby sygnał i zjeżdżał na najbliższy parking. Gdyby pojechał dalej, za każdą przekroczoną bramkę płaciłby np. 1 tys. zł grzywny. Poza tym każdy kierowca ciężarówki ma CB radio i przecież wie co się dzieje i jakie są warunki. Skąd w nich przekonanie, że akurat tym razem się uda?
Autobusy korkują Jaśkową Dolinę, bo nie mogą podjechać.
Pozostaje kwestia autobusów, ale tutaj miasto mogłoby się bardziej przyłożyć. Opony, łańcuchy, mniejsze pojazdy - na pewno dałoby się zrobić. I gdyby nie było rozkraczonych tirów na drogach, to policja i służby mogłyby się zająć pomocą autobusom i pojazdom osobowym. Naprawdę niewiele trzeba by wielkie korki się nie powtarzały.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (438) 4 zablokowane
-
2017-01-11 09:54
Autor nie ma pojęcia o czym piszę.
Sam jeżdżę ciagnikiem i nie po takim cienkim filmie śnieżnym, a po metrowych zaspach. I nie mam z tym zadnego problemu. Ale oczywiście jakiś znawca zaraz napisze ze to nie możliwe i problemy mieć powinienem. I tak samo na obwodowej. Panowie w większych autach naprawdę nie mają problemów. Mają je amatorzy w osobowych motorynkach. I te młode siksy w autkach od tatusiów. Jak chcecie się czegoś młode pindy nauczyć, to zapraszam na wiosenny turnus w szkole subaru w środkowej Szwecji. Tam wam uświadomiom braki i może uda im się was przekonać że jazda autem to coś więcej niż tylko 'D'rive i kręcenie kierownicą
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.