Dwa wjazdy na obwodnicę w Gdyni są już zamknięte. Lepiej zostawić samochód w domu i skorzystać z transportu publicznego. Poza Trójmiastem pogoda znacznie lepsza.
Aktualizacja godz. 9:40. Ruch na obwodnicy jest odblokowany. -
Jednak z uwagi na ciągłe opady śniegu i niesprzyjające warunki do jazdy, niewykluczone jest, że będziemy musieli jeszcze dzisiaj zamykać wjazd na obwodnicę - mówi Dorota Podhorecka-Kłos z gdyńskiej policji.
Śnieg cały czas pada, korki są coraz większe, a samochody ciężarowe nie radzą sobie z pokonywaniem wzniesień na obwodnicy. Już rano przewrócił się jeden z nich i robiło się coraz bardziej niebezpiecznie.
-
Okolice Matarni to żywy lód - pisze nasz czytelnik, pan
Mariusz Gorzoch.
-
Właśnie z uwagi na złe warunki atmosferyczne oraz duże natężenie ruchu na obwodnicy zamykamy wjazd na obwodnicę od Karwin
w kierunku Chyloni dla wszystkich pojazdów oraz wjazd z Chyloni
w kierunku Gdańska dla pojazdów ciężarowych - mówi
Dorota Podhorecka-Kłos z gdyńskiej policji.
- Przejechałem się przed chwilą obwodnicą z Gdyni na lotnisko i z powrotem. Warunki są fatalne, obwodnica nie jest w ogóle odśnieżona. Na Karwinach zrobił się straszny korek, bo policjanci zawracają samochody, które chciały wjechać na obwodnicę - napisał do nas pan
Jakub Romanowicz.
Co ciekawe, na południe i wschód od Trójmiasta pogoda jest znacznie lepsza.
- Drogi wyjazdowe z Gdańska są czarne. Koło Kiezmarka w ogóle nie czuć zimy - pisze nasz czytelnik, pan
Michał.