- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (92 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (172 opinie)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (177 opinii)
- 4 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (129 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (195 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Ochroniarze pilnują, żeby góra śmieci przy plaży nie była jeszcze większa
Mieszkańcy Stogów narzekają na hałdę śmieci, która wyrosła w pobliżu wejścia na plażę nr 25. Przy wietrznej pogodzie odpadki znaleźć można w całej okolicy. Sprawą zainteresował się już gdański radny, policja i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Z kolei właściciel terenu wynajął firmę ochroniarską, by zapobiec zwożeniu tam odpadów.
- Zdecydowanie trzeba coś z tym zrobić. To turystyczny rejon, co prawda teraz może jest tam mniej spacerowiczów, ale nie wyobrażam sobie, że latem, w pobliżu zejścia na plażę, będziemy mieli takie miniskładowisko - mówi pan Stanisław.
Tematem zajmuje się już miejski radny Cezary Śpiewak-Dowbór.
- Otrzymałem wiadomość od mieszkańca, że na Stogach, przy wejściu na plażę nr 25, są zwożone śmieci. W mojej ocenie to nie jest działanie pojedynczych osób "podrzucających" odpady, ale zorganizowany proceder. Śmieci jest tam na przestrzeni ostatnich kilku tygodni coraz więcej. Wiatr roznosi je poza granice działki - mówi radny.
Samorządowiec skierował w tej sprawie interpelację. Jak tłumaczy, chce przede wszystkim zbadać legalność składowanych tam odpadów i zapobiec gromadzeniu ich w tak atrakcyjnym turystycznie miejscu.
Najważniejsze informacje o punktach odbioru odpadów
Czy odpady są tam składowane legalnie?
- Liczę, że w odpowiedzi na moją interpelację uda się ustalić, czy jest to całkowicie nielegalne składowisko, czy też np. odpady są tylko czasowo magazynowane i będą niedługo usunięte. W zależności od uzyskanych informacji może być też konieczne włączenie w sprawę Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska - dodaje Cezary Śpiewak-Dowbór.
Przyłapany na śmieceniu mówi: przez mandat wnuk nie dostanie prezentu
Miejscy urzędnicy mają 14 dni na odpowiedź na pytanie radnego. Niewykluczone więc, że zajmą stanowisko już w przyszłym roku.
Ochroniarze pilnują, by nie zwożono więcej śmieci
Niezależnie od tego, skierowaliśmy pytania do gdańskich strażników miejskich. Jak się okazuje, temat "składowiska" jest im znany.
- Sprawą zajmował się nasz Referat Ekologiczny. O sytuacji został powiadomiony Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, policja i właściciel terenu. Strażnicy i inspektorzy WIOŚ przeprowadzili w tym miejscu wspólną kontrolę. Właściciel zabezpieczył teren i zatrudnił firmę ochroniarską, która pilnuje, by nikt więcej nie wwoził odpadów - mówi Marta Drzewiecka ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku przekazał natomiast, że w środę na policję zgłosił się przedstawiciel użytkownika terenu i zawiadomił o pozostawieniu śmieci na ich działce.
- Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia, a dalsze decyzje zapadną po analizie zgromadzonych materiałów - kończy policjant.
Jak za darmo pozbyć się nietypowych odpadów? Materiał z marca 2021 r.
Opinie (163) 7 zablokowanych
-
2021-12-24 00:29
Trzeba być draniem aby zrobić coś takiego.
- 0 0
-
2021-12-24 01:33
To robota lokalnych szemranych biznesmenów. Każdy na Stogach wie kogo to sprawka.
Cwaniak Tygrys dewastuje nasze środowisko, już dawno powinien siedzieć.
- 0 0
-
2021-12-24 05:34
Ale co za problem? Dopóki tam deweloper nie dostanie prezentu od miasta
to miasto ma wywalone. Taka halda to wielokrotne zrzucanie. Jak widac bez przeszkod, bez zainteresowania, dopóki mieszkancy alarmu nie odpalą.
- 1 0
-
2021-12-24 08:30
Widać jak miasto w obecnej kadencji Dulkiewicz jest niezaradne i jest dewastowane.
Widać to na każdym kroku.
- 0 0
-
2021-12-24 08:35
To efekt braku komisariatu Policji na Stogach. Nowy komisariat na Śródmieściu działa niedolnie.
- 0 0
-
2021-12-24 08:38
W końcu radny Cezary Śpiewak-Dowbór zainteresował się swoim okręgiem wyborczym.
Lepiej późno niż wcale. Oby udało mu się wytropić tych podrzucaczy śmieci.
- 0 0
-
2021-12-24 08:53
To wina władz miasta
Chronią takich cwaniaków jak właściciel działki. Policja jest bezradna. Min. Ziobro chciał prawa, pozwalającego na wywłaszczenie z własności decyzją administracyjną bez możliwości odwołania ale lewactwo podniosło larum w obronie złodziei. Uczciwy człowiek nie potrzebuje własności bo dostaje od rządu Zjednoczonej Prawicy
- 0 0
-
2021-12-24 11:26
Hej, posadzili bacę...
na kamieni kupę, hej !, obchodzili w koło całowali w coło ,hej !
- 2 0
-
2021-12-24 11:27
pisocud
to Meiza z towarzyszem Horałą otwierają nowy biznes
- 0 0
-
2021-12-24 13:03
Na kilometr śmierdzi to robotą Tygrysa, już dawno powinien iść w pasiaki.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.