• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ochroniarze promu napadli na pasażera

mak
18 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Podczas rejsu promem "Scandinavia" trzech ochroniarzy napadło na jednego z pasażerów.

Podczas rejsu promem "Scandinavia" trzech ochroniarzy napadło na jednego z pasażerów.

Nieco ponad tysiąc złotych padło łupem trzech mężczyzn, którzy pobili, skuli kajdankami i okradli jednego z pasażerów promu płynącego ze Szwecji do Gdańska. Mężczyźni pracowali na statku jako...ochroniarze.



To miał być trzydniowy wypad 11-stki znajomych z Gdańska do Szwecji. Jednak w sobotę, podczas rejsu powrotnego do Gdańska, na jednego z nich napadło trzech rosłych mężczyzn.

21-latkowi, który wracał sam z sali dyskotekowej do swojej kajuty, drogę zastąpiło trzech ochroniarzy. Pijani mężczyźni najpierw przewrócili dwudziestolatka na podłogę, po czym zaczęli kopać go po całym ciele. Następnie skuli go kajdankami i okradli.

- Łupem mężczyzn padł zegarek i zapalniczka, które wyrzucili w morze, 370 koron szwedzkich, 29 euro i 150 polskich złotych. Wartość skradzionych rzeczy wyceniono na 1170zł. - mówi asp. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Pracownicy ochrony rozkuli potem mężczyznę, po czym wrócili do swoich zajęć - dodaje.

Poturbowany 21-latek o całym zajściu powiadomił ochmistrzynię promu, która natychmiast zawiesiła ochroniarzy w obowiązkach.

Ochroniarze: Andrzej K. z powiatu goleniowskiego, Paweł R. z żywieckiego i Michał S. z gryfickiego, podczas swojej dwunastodniowej "kariery" w charakterze ochroniarzy zdążyli dać się we znaki pasażerom. - Mężczyźni pracowali na promie dopiero od 12 dni, jednak w tym czasie do ochmistrzyni statku wpływały skargi na ich opryskliwe zachowanie względem pasażerów - mówi asp. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Policjanci po przeszukaniu kajut ochroniarzy znaleźli w jednej z nich skarpetę ze skradzionymi pieniędzmi.

W środę do sądu wpłynął wniosek o trzymiesięczny areszt dla mężczyzn. Grozi im do 12 lat więzienia i koniec kariery w ochronie.

Oświadczenie Zarządu Polskiej Żeglugi Bałtyckiej SA.

W dniu 14 marca na promie Scandinavia miał miejsce incydent z udziałem pracowników firmy zewnętrznej zatrudnionej do ochrony pasażerów podczas rejsów. W rażący sposób przekroczyli oni swoje uprawnienia. Po natychmiastowej interwencji załogi zostali oni odsunięci od pełnienia obowiązków.

Polska Żegluga Bałtycka SA zatrudnia na swoich promach obsługujących połączenia pod marką Polferries wyłącznie uznane agencje - świadczące usługi w zakresie ochrony pasażerów podczas rejsów.

Firma Securitas Polska - pracodawca 3 osób zatrzymanych w Gdańsku - jest uznaną, profesjonalną agencją ochrony działającą na rynkach międzynarodowych. Zatrudniane przez nią osoby to licencjonowani ochroniarze pracujący m.in. przy ochronie obiektów bankowych.

Pracownicy delegowani do pracy na promach są wybierani przez pracodawcę - agencję ochrony. Armator ubolewa z powodu zaistniałej sytuacji i podjął natychmiastowe działania w celu wyeliminowania możliwości wystąpienia podobnych zdarzeń w przyszłości.

Zarząd Polskiej Żeglugi Bałtyckiej SA
mak

Opinie (194) 2 zablokowane

  • całe szczęście że facet miał 1170PLN - bo to nie może być już nikła szkodliwość (2)

    co za swołocz

    • 7 0

    • dresy do paki - tam was dorwą koledzy i "nigdy nie zostaniecie sami" (1)

      nawet pod prysznicem

      • 1 0

      • mydelko w ruch!

        • 0 0

  • Polferries to największy SYF! (7)

    Opryskliwa obsługa, wszędzie brudno na tym promie… kibel = dramat oraz notoryczne spóźnienia i awarie. Stena może nie jest idealna, ale lepiej już przepłynąć nią 10 godzin i podjechać sobie dalej samochodem niż tłuc się 18 godzin w tym syfie Polferries.

    • 7 1

    • Popieram, na dodatek Stena ma lepsze promy. (1)

      Plynelismy niedawno do Gdyni z Karlskrony - Finnarrow. Nawet nie wiedzialam kiedy prom ruszyl w porównaniu do tego z Nynäshamn. Tamten to jak ruszal to myslalam ze sie rozpadnie w kawalki,a juz w kabinie to klekotalo wszystko. Na dodatek wyplyniecie zawsze bylo opoznione z powodu jakis problemow technicznych.

      • 0 0

      • jakiCHs

        • 0 0

    • ta- tam komuna wciaz zywa

      te cwaniackie mordy itp.

      • 0 0

    • Zgadzam się. Nigdy nie korzystajcie z tej linii!! NIGDY

      • 1 0

    • rzeczywiście skandynawia to syf - brud i smród

      i teraz ta ochrona

      • 2 0

    • no bez jaj.... (1)

      żaden syf... obsługa jest miła, syfu nie ma, można się wyspać, bo dopiero o 12 się przypływa, jest fajna dyskoteka, kino,poprostu nie można uogólniać.....a ochrona nowa była i za młoda.....

      • 0 0

      • Nie ma syfu?

        To musiałaś mieć szczęście, bo ile razy nie korzystałem z tego promu to jeszcze ani razu nie trafiłem na czystą pościel. Standard kuszetki PKP.

        • 2 0

  • DRSIARZE RULEZ (1)

    co za tępe małpy - jak można być tak tępym... tylko ich rodzice chyba im dorównują.

    • 3 1

    • hej

      wy kur...a buraki to musicie sobie reset zrobic w mozgu bo innaczej nie zrozumiecie na czym polega normalna egzystencja ludzka.
      Dres jest po to azeby w nim uprawiac roznego typu sporty i jogging.
      Pozdrawiam wszyetjich burakow w DRESACH na dzien codzienny i od swieta !!!!!!!!!!!

      • 0 0

  • piraci hehe

    który pirat im mózg ukradł?

    • 4 0

  • po 1 nie ma kogos takiego jak ochmistrzyni (5)

    bylem na scandinavii 4 lata i jest ochmistrz a nie ochmistrzyni wezcie sie w garsc ludzie

    • 0 7

    • chyba jesteś facetem więc ochmistrzem,

      a babka jest może ochmistrzynią (nie z zamku) co? skoro używają takich słów jak "psycholożka" to ochmistrzyni jest luz :)
      hmm a może być "psychiatrżka" ? :))

      • 0 0

    • Teraz jest nowa dyrektywa unijna

      Nie mówi się ochmistrz czy ochmistrzyni tylko osoba wzdychająca do mistrza.

      • 0 0

    • Co tam ochmistrzyni (1)

      Skoro jesteśmy przy lapsusach pana mak'a, to może należy wyjaśnić, że podłoga na jednostce pływającej to pokład (ang. deck), lub w gwarze ludzi morza po prostu dek. A w morze to można wyjść (jednostką pływającą), natomiast wyrzucić można coś do morza, ewentualnie za burtę!

      Nie życzę Panu stopy wody pod kilem, bo jeszcze Pan sobie pomyśli że to coś związanego z kill (zabijać!), ani nie pozdrowię tradycyjnym, A hoj! z racji podobieństwa do potocznie wulgarnego słowa.

      Radze jednak następnym razem nieco bardziej przyłożyć się do redagowanego artykułu.

      • 1 0

      • :))

        Dobrze napisane

        • 0 0

    • j******* sie chlopie w leb plywasz 4 lata ale chyba tez pijany bo jednak ochmistrzyni jest na statku

      • 0 0

  • takich tylko lać

    banda pajacy

    • 3 0

  • "po czym wrócili do swoich zajęć - dodaje."

    tzn. co? Okradli następnego?
    Kasa w skarpecie :) to jego"bank"

    • 1 0

  • wczoraj na LOTNISKU (6)

    około 15 ej stałem przed lotniskiem wyszło trzech 3 funkcjonarjuszy STRAZY GRANICZNEJ w służbowych uniformach palili papierosy i jak sie spojrzałem w ich strone usłyszałem nie patrz sie bo bede krócej palił na ty nastepne wyrazy to k...a i inne .... POLSKA TO WIOCHA

    • 5 2

    • dodaje (1)

      że sytuacja miała miejsce przed wejsciem do portu lotniczego w strefie dla palących a PANOWIE byli w czasie służby !

      • 0 1

      • myslisz ze oni nie maja przerw miedzy przylotami i odlotami samolotow?

        Mozliwe ze w obrebie portu lotniczego jest calkowity zakaz palenia ,stad ich palenie na zewnatrz.
        Jedynie mozna by sie przyczepic do wyzwisk.Tylko czy napewno one bylby skierowane do ciebie.Moze rozmawiali o czyms i bluzgali (jak wszedzie prawie w tym kraju niestety).
        Bylo podejsc do tego co bluzga i spytac czy te wyzwiska bylby skierowane do ciebie.Mysle ze by sie szybko wyparl.W innym wypadku miales przywilej zlozenia skargi na takie zachowanie.
        Chyba ktos tam jest szefem placowki,a wojskowi maja swojego dowodce.Jezeli sie ich bales bylo zlozyc do szefostwa cywilnego.

        • 0 1

    • co ty gadasz, polska to katolicki raj!!!

      wypraszam sobie, takie nazwy

      • 0 0

    • hi

      polska holota a pilniczkow i maszynek do golenia z piecioma ostrzami nie zauwarzaja.
      Viva la Polska FUSZERKA i Hamstwo

      • 0 0

    • Może patrzysz się jak burak (1)

      i prosisz się w ten sposób sam o lanie...?

      • 0 3

      • Kaśka, to na Oruni już net podłączyli?

        • 0 0

  • tym razem

    nie bylo o Renomie!?
    a swoja droga czy rekrutacja do pracy w ochronie odbywa sie pod brama ZK?

    • 2 1

  • wszystkiemu są winne sinice w Bałtyku, ich toksyczne enzymy atakują głowę

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane