• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oczekiwanie na Zmartwychwstanie

Mirella Wąsiewicz
15 kwietnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Dziś Wielka Sobota. W kościołach trwa modlitwa i adoracja przy symbolicznych grobach Jezusa. - W tej przestrzeni smutku i żałoby czeka nas przesłanie bezwarunkowej miłości i nadziei - mówi brat Krzysztof Majchrzak ze Zgromadzenia Księży Zmartwychwstańców.

Wielka Sobota to czas oczekiwania na Zmartwychwstanie. W tym dniu w świątyniach święci się pokarmy; chleb nawiązuje do eucharystii, a jajka są symbolem nowego życia. Od wczesnego rana trwa w kościołach modlitwa i adoracja przy Grobie Pańskim. Zgodnie z polską tradycją przy grobach czuwają warty - ministrantów, harcerzy, strażaków. We wrzeszczańskim sanktuarium Księży Zmartwychwstańców symboliczny grób Jezusa usytuowano w dolnym kościele.

- Nawiązuje do Bazyliki Zmartwychwstania w Jerozolimie, gdzie kaplica grobu Jezusa jest w najniższym miejscu, a nad nią góruje cały kościół. Figura Jezusa jest umieszczona na dwóch zwojach płótna, bo tak zgodnie z tradycją było złożone w grobie Jego ciało. Krzyż oparty o ziemię mówi o skończonej męce, a z tyłu jest umieszczone drzewo życia i Najświętszy Sakrament; Chrystus obecny wśród nas. W górnym kościele wizerunek Zmartwychwstałego Jezusa jest do soboty wieczór przesłonięty fioletową tkaniną, na znak żałoby - mówi brat Krzysztof Majchrzak, pomysłodawca symbolicznego grobu Jezusa w kościele Zmartwychwstańców przy ul. Gomółki. - W tej przestrzeni smutku i czeka nas przesłanie bezwarunkowej miłości i nadziei, którą niesie się sobą Zmartwychwstanie Jezusa. Dla naszego zgromadzenia jest to wyjątkowy czas - dodaje.

Zmartwychwstańcy są zgromadzeniem zakonnym założonym w 1842 roku przez księży Hieronima Kajsiewicza i Piotra Smenenkę. - Wywodzą się ze środowiska Wielkiej Emigracji, w swojej pracy kontynuowali działalność wspólnoty skupionej wokół Bogdana Jańskiego i Adama Mickiewicza, pracującej od 1836 nad odrodzeniem polskich emigrantów roku w Paryżu. Pierwsze śluby zakonne uczniowie Jańskiego składali w Wielkanoc 27 marca 1842 w katakumbach św. Sebastiana. Nie mieli jeszcze wówczas nazwy nowego zgromadzenia. Kiedy jeden z braci usłyszał rankiem głos rezurekcyjnych dzwonów, krzyknął: Będziemy nazywać się Zmartwychwstańcami - opowiada ks. Krzysztof Swół, proboszcz gdańskiej parafii Zmartwychwstania Pańskiego. - Głoszenie Dobrej Nowiny o Zmartwychwstaniu znalazło się w konstytucjach naszego zgromadzenia. Dla mnie to najpiękniejsze przesłanie nadziei i miłości dla świata, w którym tak często ich brak - dodaje.

Wieczorem, po zachodzie słońca, w kościołach rozpoczną się nabożeństwa wigilii paschalnej, zapowiadające Zmartwychwstanie (w gdańskim kościele Zmartwychwstańców rozpocznie się o godz.20). Odbywają się obrzędy poświęcenia ognia - od którego zapala się świecę wielkanocną (paschał ) - i wody chrzcielnej. Treść liturgii zawiera w wielkim skrócie całą historię zbawienia, którą głosi Kościół.
Gazeta WyborczaMirella Wąsiewicz

Opinie (35) ponad 20 zablokowanych

  • "Zawierzyl tajemnicom do ktorych nigdy nie zostal dopuszczony ,przez kaplanow bo uznali go za glupiego"

    widać żeś szoferak niczym zafrasowany wadziu
    wykazujesz się kompletnym brakiem logiki bo
    kiedy kapłani mieszali w Piśmie galluxa jeszcze nie było jak zatem mógł byc przez tych zyjących 2000 lat temu ludzi być dopuszczonym do tajemnic?
    uwazaj na znaki i nie zajmuj swego łba tym co cie zwyczajnie przerasta
    twój mało skomplikowany rozumek zaspakaja pół lYtra na świątecznym stole i niech tak juz zostanie, chociaż to jest dopiero tajemnicą:-)
    odsyłam cie również do definicji wiary, moja złotówo

    • 0 0

  • "A najciekawsze to jest to ze chrzescijanstwo wywodzi sie z lini prostej z judaizmu (tam ma swoje korzenie) ,a jak czesto slysze pomstowanie zydom "

    poważnie??
    no co ty nie powiesz:-) a ja durny myslałem, że to UFO nam dało NW :-)
    dzieki ci o jeżdżąca krynico prawd objawionych i pełny baku wiedzy wszelakiej....

    • 0 0

  • zaprawde zaprawde powiadam wam, że wielu z was nadaje sie do powtórnego nawrócenia, ewngelizacji, a może i chrztu, bo swoim

    pisaniem dajecie sami sobie świadectwo swego ubóstwa umysłowego...

    • 0 0

  • "A najciekawsze to jest to ze chrzescijanstwo wywodzi sie z lini prostej z judaizmu (tam ma swoje korzenie) ,a jak czesto slysze pomstowanie zydom " - ty... szofer, nie mieszaj układów kościelno-Jankowsko-Rydzykowsko-RadioMaryjnych w prawdziwą ideologię katolicyzmu, prawdziwa mówi o jedności bez względu na narodowość i wiarę, prawdziwi katolicy nie kłoca się z kimś tylko dlatego że jest żydem albo głosował na PO, głosił to zresztą wielki autorytet Jan Paweł II, pokazywał i szerzył ideę pojednania wyznań i narodów.

    • 0 0

  • co rózni naszą chrześcijańską wiarę od zydowskiej?
    w sumie niewiele:-)
    u Żydów jest "nie rób drugiemu co tobie niemiłe" zas u chrześcijan "miłuj bliźniego swego jak siebie samego"
    jak nauczał Jezus jest to jedyne, najważniejsze przykazanie, bo miłując bliźniego swego - nie oszukasz go, nie okradniesz, nie zabijesz, ani nie bedziesz pożądał jego wołu, osła, a nawet jego żony, bez względu na jej urodę
    powtórzę zatem, jak Ksiege Prawa, raz jeszcze
    większość naszych portalowych mądral nadaje się do powtórnej ewangelizacji i to na biegu:-P

    • 0 0

  • reinkarnacje, zmartwychwstania demonów itp.

    kto nie wierzy w Ewangelię, ten wierzy we wszystko. Głowa zamienia się wtedy w śmietnik.

    • 0 0

  • do ZIUUU

    poczytam cokolwiek, bo wszystko co poczytam będzie radośniejsze...
    :(((
    Gdyby wierzący w tego BOSKIEGO BOGA przestrzegali 10 przykazań - uwierzyłabym...

    • 0 0

  • koło 20-tej

    Jezu, jakiś anonimowy gupek około godz. 20-tej dostał ślinotoku bredzącego. Potem nagle zamilkł tak jak nagle zaczął bredzić. Czyżby włączył telewizor aby zobaczyć film Gibsona "Pasję". Czyżby go trafiło bo jakoś nadal milczy. Ki diabeł?

    • 0 0

  • Wspolczesna wersja...

    Jezus z Mojżeszem poszli sobie popykać w golfa. Stanęli na polu, Jezus ustawił piłeczkę, pacnął i poleciała na środek jeziora. Pływa sobie na wodzie. Jezus niewiele myśląc podszedł Po wodzie do piłeczki, uderzył i wpadła do dołka. W tym momencie do grających podszedł staruszek i zapytał czy może się dołączyć.
    - Jasne - odpowiedzieli razem - Twoja kolej będzie po Mojżeszu.
    - Ok - zgodził się starzec.
    Mojżesz ustawił piłeczkę, uderzył, piłka poleciała na środek jeziora i zatonęła. Mojżesz rozstšpił wody, podszedł do piłeczki, uderzył i wpadła do dołka. Nadeszła kolej na staruszka. Ustawił, uderzył. Piłka poleciała na środek jeziora i zatonęła. Przepływająca ryba złapała w pyszczek piłkę i odpłynęła. Zobaczył do z góry orzeł, zanurkował, złapał rybę i odfrunął. Leciał z rybą w szponach. Gdy przelatywali nad dołkiem ryba wypuściła z pyszczka piłeczkę, która trafiła wprost do dołka.
    Mojżesz popatrzył na Jezusa z wyrzutem i powiedział:
    - Z twoim starym to się nie da grać!

    • 0 0

  • tja
    tzw chrzescijański humor
    po pustyni idzie Jezus i szuka ojca
    z daleka widzi starego człowieka
    kiedy był juz blisko rzuca pytanie:
    stolarz??
    tak, stolarz - odpowiada starzec
    Józef? pyta Jezus
    Józef - odpowiada starzec
    Ojcze! wykrzykuje Jezus i rzuca się starcowi na szyję
    Pinokio! odpowiada starzec

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane