- 1 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (58 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (119 opinii)
- 3 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (34 opinie)
- 4 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (221 opinii)
- 5 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (112 opinii)
- 6 To samo morze, a toalety to nie problem (195 opinii)
Od czerwca droższe bilety jednorazowe, okresowe bez zmian
Od 1 czerwca ceny biletów jednorazowych idą w górę. Tym razem podwyżka obejmie pasażerów korzystających z autobusów, trolejbusów i tramwajów. Zmian nie będzie dla korzystających z biletów okresowych i SKM.
Podwyżki dotkną przede wszystkim turystów i pasażerów sporadycznie korzystających z komunikacji - zmiana taryfy obejmuje wyłącznie bilety jednorazowe i krótkookresowe. Od 1 czerwca za przejazd komunikacją miejską w Gdańsku lub Gdyni zapłacimy 3 zł (dotychczas 2,8 zł). 20 gr. więcej zapłacimy też za bilet na linie nocne, pospieszne i specjalne - jego nowa cena to 4 zł.
W górę idą także ceny biletów czasowych. Tu również podwyżka wynosi 20 gr. Bilet 1-godzinny na linie zwykłe będzie kosztować 3,60 zł. Za ten sam bilet, lecz ważny na liniach nocnych, pospiesznych, specjalnych i zwykłych, zapłacimy 4,60 zł.
Największa podwyżka czeka pasażerów, którzy zdecydują się na zakup biletu dobowego, a więc uderzy ona głównie w kieszeń turystów, którzy w ciągu dnia często przemieszczają się po aglomeracji. Dotychczas taki bilet kosztował 11 zł, zaś od 1 czerwca będzie droższy o 1 zł.
- Oczywiście istnieje również możliwość wykorzystania biletów w dotychczasowych cenach, lecz po zakupie tzw. biletów dokładkowych. Będzie je można nabyć w punktach obsługi klienta oraz zgodnie z zapewnieniami firmy Avista, również w biletomatach - dodaje Jerzy Dobaczewski, dyrektor ZTM Gdańsk.
Podobnie będzie w Gdyni. Tu również tzw. bilety dokładkowe nabędziemy w biurach obsługi klienta. Mało prawdopodobne jest, by bilety te było można kupić u kioskarzy, gdyż nie byli oni zainteresowali ich rozprowadzaniem.
Nie zmieniają się także zasady zakupu biletów u kierujących pojazd. W Gdańsku sprzedawać będą oni wyłącznie bilety czasowe. W Gdyni natomiast dostępne karnety jednoprzejazdowe (5 x 1,50 zł i 5 x 2,00 zł) oraz czasowe (2 x 2,30 zł i 2x6,00 zł), co nieco komplikuje płatność za odliczoną kwotę.
- Uznaliśmy, że nie będziemy zmieniać ilości biletów, tak by uzyskać "okrągłą" kwotę, gdyż perspektywa ewentualnych kolejnych podwyżek nie wydaje się perspektywa bardzo odległą, a wówczas kolejna zmiana w ilości biletów w karnecie wywołałaby niepotrzebny chaos wśród pasażerów - tłumaczy Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.
Z początkiem czerwca, zmianie ulega również taryfa Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej. Bilet jednorazowy na linie zwykłe kosztować będzie 3,20 zł (dotychczas 3 zł), zaś na linie nocne, specjalne, pospieszne i zwykłe - 4,20 zł (dotychczas 4 zł). Bilety dobowe, trzydniowe i 30-dniowe pozostają w tej samej cenie.
- Zmianie ulega także cena biletów przez telefon komórkowy. Będzie ona jednak nadal niższa od papierowych odpowiedników i wyniesie 2,8 zł (bilet jednorazowy na linie zwykłe) oraz 3,80 zł. (bilet jednorazowy na linie nocne, specjalne, pospieszne i zwykłe). Należy pamiętać, by zaktualizować ceny poprzez odpowiednią opcję w aplikacji Mobilet - mówi Kamil Bujak, inspektor ds. integracji transportu zbiorowego w MZKZG.
MZKZG zapewnia także, że wciąż ma na uwadze wprowadzenie sprzedaży biletów krótkookresowych przez telefon. Jednocześnie trwają rozmowy z nowym, dodatkowym operatorem e-dystrybucji biletów. Miałby on oferować sprzedaż w inny sposób niż przez aplikację na telefon.
Co ciekawe, nad sprzedażą biletów przez telefon pracuje także Szybka Kolej Miejska. Pomysł ten jednak ma być realizowany przez kolejarzy z pominięciem współpracy z MZKZG, co wynika też pośrednio z całkowicie odmiennej taryfy przejazdowej. Jednocześnie na razie zmianie nie ulegnie koszt podróży pociągiem (ostatnia podwyżka została wprowadzona w marcu br.) - W tym roku nie planujemy podwyżek cen biletów - zapewnia Marcin Głuszek, dyrektor SKM ds. marketingu i sprzedaży.
Warszawa - bilet jednorazowy (ważny maks. 120 minut) kosztuje 3,60 zł, godzinny - 5,20 zł, dobowy - 12 zł. Najtańszy bilet to wydatek 2,60 zł i uprawnia do podróży przez 20 minut.
Kraków - bilet jednorazowy kosztuje 3,20 zł, godzinny - 4 zł, dobowy - 12 zł. Najtańszy bilet za 2 zł pozwala na podróż nie dłuższą niż 15 minut.
Łódź - bilet jednorazowy kosztuje 3,6 zł, godzinny - 4 zł, dobowy - 11 zł. Najtańszy w ofercie bilet to 20-minutowy, który kosztuje 2,40 zł.
Wrocław - bilet jednorazowy kosztuje 3 zł, godzinny - 4,40 zł, dobowy - 11 zł. W ofercie jest też bilet ważny na 30 minut w tej samej cenie, co jednorazowy. 3 zł to też najniższa opłata w cenniku za przejazd.
Poznań - od 1 czerwca również wchodzi w życie nowy cennik za przejazdy komunikacją miejską. Bilet jednorazowy (ważny wyłącznie w autobusach lub 30 minut w tramwaju) kosztować będzie 3,40 zł, godzinny - 4 zł, dobowy - 12 zł. Co ciekawe, bilet dobowy skasowany między godz. 20 w piątek a 23:59 w sobotę, zachowuje ważność do końca weekendu tj. do 23:59 w niedzielę. Najmniej kosztuje bilet 15-minutowy - 2,60 zł.
Miejsca
Opinie (259) 9 zablokowanych
-
2012-05-29 00:15
MOGĘ ZAPŁACIĆ WIĘCEJ - POD JEDNYM WARUNKIEM! (1)
W dni ciepłe/upalne autobusy i trolejbusy, którymi jeżdżę niemal na co dzień będą miały klimatyzację, która jest włączona i DZIAŁA!!! Jeżeli nie działa, to taki przejazd należałoby traktować - jako darmowy!
- 2 1
-
2012-05-29 00:58
i to jest bardzo dobry pomysł,
trzeba stworzyć listę na 10 pkt,
jak przynajmniej jeden z tych 10 warunków nie zostanie spełniony,
to mamy prawo jechać za darmo.
gdzie podziały się prawa konsumenta !?- 1 1
-
2012-05-29 00:47
nauczcie się durnie raz na zawsze, że klima nie działa przy otwartych oknach! (3)
- 4 2
-
2012-05-29 00:52
Z chwilą kiedy pojazd rusza z przystani autobusowej, ma pozamykane wszystkie okna... (2)
Nie ma możliwości ich otwarcia, kiedy pracuje klimatyzacja. Małe dziecko nawet to wie!!! I kto tu jest durniem?
- 1 0
-
2012-05-29 01:01
(1)
co to za bzdety, nawet jak są pozamykane to klima i tak nie działa,
za pewne brakuje czynnika chłodniczego,
bo przecież po co nabijać nowym, nieopłacalne..- 0 1
-
2012-05-29 01:24
Nie wszystko na raz. Skoro piszesz "że klima nie działa przy otwartych oknach", to nie można przed wyruszeniem z przystani
ją zwyczajnie włączyć? Wtedy okna się już nie otworzy... Inną kwestią jest sam fakt, że nie są używane z uwagi na awarie - ale to akurat mało nas interesuje. Mają działać dla komfortu pasażerów. Tym bardziej, że ceny biletów znowu idą do góry. ZA CO?! MÓWIMY NIE DLA POJAZDÓW BEZ KLIMATYZACJI!!! W PRZECIWNYM BĄDŹ RAZIE TAKIE PRZEJAZDY BĘDĄ TRAKTOWANE JAKO BEZPŁATNE!!! KONIEC TEGO DZIADOSTWA!!!
- 0 0
-
2012-05-29 02:38
BRAWO PANIE GROMADZKI
BRAWO BRAWO...nie wiem gdzie wasze pseudo zachęcanie ludzi do transportu zbiorowego??? Już chyba nie wiecie po co tam pracujecie, przepraszam opierdz... się. A tekst w stylu cyt. "Uznaliśmy, że nie będziemy zmieniać ilości biletów, tak by uzyskać "okrągłą" kwotę, gdyż perspektywa ewentualnych kolejnych podwyżek nie wydaje się perspektywa bardzo odległą, a wówczas kolejna zmiana w ilości biletów w karnecie wywołałaby niepotrzebny chaos wśród pasażerów - tłumaczy Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia." to już kompletna żenada. To kiedy mamy się spodziewać kolejnej podwyżki??? Wrzesień, grudzień, a może lipiec tego roku. Żenada!!!
- 2 1
-
2012-05-29 04:36
podwyzki
DOSC podwyzkom !!!!!kolejna podwyzka cen biletow komunikacji to skandal skadnal i jeszcze raz skandal !!!!!
- 2 0
-
2012-05-29 07:52
na dobry początek
Kombinują jak zarobić na turystach, a dostaną po tyłkach mieszkańcy:), nie porównujmy W-wy do Gd. tam są i tak wyższe zarobki :)
- 2 0
-
2012-05-29 08:04
W Trójmieście dopłaty do komunikacji to ponad 40% kosztów działalności, w Wawie chyba z 60%...
Więc stąd takie realia biletowe itd. Za to płaci podatnik... i pasażer. Może warto dopłacać więcej by zachęcać do komunikacji zbiorowej...ale jak widzę progress w niedorozwoju SKM (pudrowanie ciosanych złomów) to wysiadam.
- 2 0
-
2012-05-29 08:50
Znowu podwyżki???!!!
Żeby to jeszcze się przekładało na komfort jazdy.
A to stoisz w korkach, klima nie działa, smród, siedzenia jakby obrzygane i chamscy kierowcy- nie wszyscy oczywiście, ale jeszcze się zdarzają.- 2 0
-
2012-05-31 17:05
To prezent Budynia na dzień Dziecka dla małych i duzych Dzieci:)
bo sam ma służbowe auto!
- 1 0
-
2012-05-31 17:11
phi
dla tego ja dziś przesiadłam się na rower ^^. w d*pie z wami złodziejami. Rowerem zdrowiej i w zasadzie na krótszą metę szybciej. bo jak mam w autobusie stać w korku i za to płacić gdzie normalnie jedzie się 7 minut a w korku ostatnio 40 minut prawie stałam, to ja mam to w 4 literach. drodzy rodacy, my nie płacimy za bilety... my im dajemy kaskę za friko :). biletu jednorazowego u kierowcy nigdy nie udalo mi sie dostać, w kiosku? nigdy nie maja, a automat wiecznie w konserwacji. pffff, tak sie zarabia na mandacikach, a kanarki wiedza gdzie wsiadac by wyjsc na +. szybciej do domu dzis dojechałam z pracy rowerem niż autobus się doczłapał. jakby wszyscy przesiedli się na rowerki to ci co lubią brać kaskę by może coś zrozumieli. pamietam czasy jak papierosy po 4 zł były, bilety po 50 gr, a benzyna po 3 zł. żałosny kraj.
- 0 0
-
2012-05-31 19:18
CISZA!!!! bo bendem pałować
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.