- 1 Taksówki droższe i trudniej dostępne (190 opinii)
- 2 Plaga rowerowych wraków w Trójmieście (194 opinie)
- 3 Koniec połowów na Oksywiu. Co z kutrami? (239 opinii)
- 4 Trudne życie lokatorów gminnej kamienicy (329 opinii)
- 5 Blokują przejście, stojąc w kolejce do kasy (298 opinii)
- 6 Zejście do zbiornika spłynęło z deszczem (75 opinii)
Od czterech miesięcy nie wiedzą, czy pijany ksiądz obraził uczucia religijne
Tak wyglądał pogrzeb odprawiany przez księdza. Film archiwalny.
Czy kompletnie pijany ksiądz, który odprawiał pogrzeb w Gdańsku, obraził uczucia religijne, publicznie znieważając miejsce do wykonywania obrzędów religijnych? Nie wiadomo. Śledczy od prawie czterech miesięcy po wszczęciu postępowania nie zebrali materiału dowodowego, który pozwoliłby na przedstawienie zarzutów. Postępowanie prowadzone jest z artykułu, z którego odpowiadał w przeszłości m.in. Adam Nergal Darski z trójmiejskiego zespołu Behemoth.
- Pijany ksiądz na pogrzebie. Nie ma zarzutów
- W sprawie pijanego księdza dalej "prowadzone są czynności"
- Nergal odpowiadał z tego samego paragrafu. Przepisy będą... ostrzejsze?
- Alternatywa dla Kościoła katolickiego. Inne wyznania w Trójmieście
Do zdarzenia doszło 1 grudnia ubiegłego roku na cmentarzu Łostowickim. Poinformowała nas o nim rodzina zmarłego, przesyłając nagranie z pogrzebu, na którym widać pijanego księdza.
Po publikacji naszego tekstu oraz na podstawie złożenia anonimowego zawiadomienia sprawą zainteresowała się policja i prokuratura. Oficjalnie dochodzenie zostało wszczęte 19 stycznia 2023 r.
Do tej pory toczy się "w sprawie", a nie "przeciwko" komuś. To znaczy, że nikt nie usłyszał zarzutów.
Pijany ksiądz na pogrzebie. Nie ma zarzutów
Co o postępowaniu mówi prokuratura?
- W ramach przedmiotowego postępowania wykonano szereg czynności dowodowych, w szczególności przesłuchano świadków zdarzenia, uzyskano dokumentację dotycząca księdza, którego zachowanie stanowiło przedmiot postępowania, uzyskano zapis nagrania zachowania księdza - tłumaczy prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Abp Sławoj Leszek Głódź ukarany przez papieża za tuszowanie pedofilii
Podkreśla, że postępowanie to nadal prowadzone jest "w sprawie": dotychczas zgromadzony materiał dowodowy nie dał wystarczającej podstawy do sformułowania postanowienia o przedstawieniu zarzutów jakiejkolwiek osobie.
W sprawie pijanego księdza dalej "prowadzone są czynności"
- W sprawie prowadzone są dalsze czynności, a po ich przeprowadzeniu, w zależności od ich wyników, zostanie podjęta decyzja co do dalszego toku postępowania - podsumowuje prokurator.
W tym miejscu warto wspomnieć, że postępowanie toczy się w sprawie czynu z art. 196 k.k. To przepis, który brzmi:
Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Nergal odpowiadał z tego samego paragrafu. Przepisy będą... ostrzejsze?
To z tego artykułu problemy często miewa np. Adam Nergal Darski, lider metalowego zespołu Behemoth. W jego przypadku jednak śledczy kierowali do sądu akty oskarżenia. Jedna z najgłośniejszych spraw dotyczy podarcia Biblii na biletowanym koncercie w Gdyni.
Wówczas doniesienie do prokuratury złożyli w tej sprawie posłowie PiS oraz Ryszard Nowak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami. Na koncercie co prawda nie byli, ale postanowili pociągnąć Darskiego do odpowiedzialności.
Sąd ostatecznie uniewinnił muzyka, jednak postępowanie toczyło się kilka lat.
W polskim parlamencie toczy się tymczasem debata o zniesieniu kar za tzw. obrazę uczuć religijnych. Postulowali o to m.in. posłowie Koalicji Obywatelskiej. W ostatnich dniach jednak głośnej jest o... zaostrzeniu przepisów, nazywanych w kuluarach "lex Nergal". Regulacje - jeżeli weszłyby w życie - mocno utrudniłyby funkcjonowanie w przestrzeni publicznej zespołów, których sceniczny image mógłby zostać uznany za "obraźliwy".
O sprawie informuje m.in. muzyczny portal metalnews.pl
Alternatywa dla Kościoła katolickiego. Inne wyznania w Trójmieście
- Obiekty religijne innych wyznań w Gdańsku
- Obiekty religijne innych wyznań w Gdyni
- Obiekty religijne innych wyznań w Sopocie
Oprócz tego w samym Gdańsku działa wiele innych niekatolickich kościołów chrześcijańskich. To między innymi Autokefaliczny Kościół Prawosławny - Parafia Prawosławna pw. św. Mikołaja, która mieści się we Wrzeszczu Górnym przy ul. Traugutta. 45 , Kościół Adwentystów Dnia Siódmego (Wrzeszcz Górny, ul. Jaśkowa Dolina 21 ), Kościół Chrześcijan Baptystów - Pierwszy Zbór w Gdańsku (Gdańsk-Aniołki, ul. gen. Henryka Dąbrowskiego 11 ) czy Kaplica Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich (Śródmieście, ul. Jana Heweliusza 11 ).
Miejsca
Opinie (213) ponad 20 zablokowanych
-
2023-05-10 07:04
A jakie konkretnie uczucia religijne obraził? Był pijany w pracy i znieważył tym bliskich zmarłej osoby, ale już nie zasłaniajmy się śmiesznym przepisem dotyczącym fikcyjnych uczuć.
- 3 1
-
2023-05-10 07:05
Nie obraził (1)
To był chory człowiek i tylko człowiek, którego należało leczyć... niestety wszyscy zaspali? Kto chodził do tego kościoła to widział/wiedział. Czy ktoś zareagował żeby mu pomóc - nie. Czy proboszcz coś zrobił - nie. Dlatego nie można sądzić chorej osoby, że jest chora... Czy ksiądz z nałogiem nie jest księdzem?
- 0 5
-
2023-05-13 18:19
Czyli wiadomo było od dawna, aha... z ulubionym kierowcą autobusu rozumiem ten sam układ? No bo czemu nie, czemu pijany ksiądz może się prześlizgiwać, a kierowca transportu miejskiego nie? Posłuszne owieczki nawet za spitym pasterzem pójdą nad przepaść.
- 0 0
-
2023-05-10 07:09
I granit i drewno też obraził (1)
Przecież to jest komedyja, obrazić można osoby (indywidualnie bądź zbiorczo), a nie uczucia. Ksiądz nie jest firmą, bo konkordat, więc jedyne konsekwencje jakie mu grożą to te wewnętrzne w jego klubie oraz nieprzychylność części parafian. W poważnym kraju zarówno przepis o uczuciach religijnych oraz ten niezwykle ingerencyjny konkordat powinny wylecieć raz dwa!
- 2 4
-
2023-05-10 08:15
Skoro nie zrobił nic zabronionego, to przecież nie ma powodu żeby ukrywać jego tożsamość.
Poszkodowani powinni od tego zacząć.
- 2 0
-
2023-05-10 07:20
Pijany nauczyciel - tragedia jak tak może ze być, pijany lekarz - kryminał, pijany ksiądz - ok, w sumie jaki problem.
- 6 1
-
2023-05-10 07:23
Powinien dostać dyscyplinarkę
I wyrzucenie z pracy. Kiedyś na lekcji religii na pytanie kolegi (bo ksiądz za to bierze pieniądze) ksiądz odpowiedział. Bierze za to pieniądze bo się uczył i to jego praca !
- 0 2
-
2023-05-10 07:52
Pijany czy trzeźwy
nie ważne. Każdy ksiądz obraża moje uczucia. Nie mówiąc o zmyśle słuchu dewastowanego przez ich piekielne dzwony.
- 2 4
-
2023-05-10 07:58
Transparentne finanse
To nie o obrazę uczuć chodzi tylko o podejście do pracy. W kościele polskim przepływ pieniędzy jest nietransparentny, bez umów i faktur. Gdyby była faktura rodzina pozwałaby o 10-20x odszkodowanie. Taki mam niezachwiany pogląd- faktury to najlepszy regulator moralności w kościele.
- 4 1
-
2023-05-10 08:26
Mafia 'Watykańska' ma się w komunistycznej Polsce bardzo dobrze :)
- 4 0
-
2023-05-10 08:35
najbardziej urazone uczucia (2)
maja ci lewicowi aktywisci co to sie ateistami tytułują.
- 3 3
-
2023-05-10 08:37
I tutaj chyba popełniłeś grzech (1)
wg. waszych wierzeń. Ładnie to obmawiać bliźnich nawet jeśli są "lewakami"?
- 0 1
-
2023-05-10 09:29
on to by inkwizycje wskrzesił i staną na jej czele - załatwiałby sprawy "po katolicku" , czyli albo z nami albo na stos (i konfiskata majątku na rzecz kk oczywiście).
- 2 1
-
2023-05-10 08:38
Kodeks Pracy
Artykuł 52 kodeksu Pracy ,,Ciężkie naruszenie obowiązków służbowych,, dyscyplinarka i za bramę no ale władzy to nie dotyczy.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.