- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (217 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (759 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (114 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Odholowany samochód. Mandat nie boli tak, jak bieganie po mieście
Mandat i odholowanie auta za złe parkowanie to jedno, a ganianie po mieście, by odzyskać samochód i pokryć wszelkie koszty - to drugie. Nasz czytelnik na własnej skórze przekonał się, że największą karą za parkowanie w niedozwolonym miejscu może być proces odzyskiwania auta.
- Parkuję w tym miejscu od kilku miesięcy. Nic nie usprawiedliwia tego, że nie zauważyłem, iż od kilku dni obowiązuje tu znak "zakaz zatrzymywania się". Gdy nie zastawszy samochodu na miejscu, ustaliłem, że został odholowany, nie miałem do nikogo pretensji - przyznaje nasz czytelnik, pan Krzysztof.
Pretensje przyszły później, gdy kierowca zmierzył się z systemem odzyskiwania auta.
- Pojechałem na wskazany parking przy ul. ul. Rakoczego . Myślałem, że tam zapłacę wszystkie kary i odbiorę samochód. Nic z tego.
Dlaczego? Procedura odzyskania auta wygląda tak: kierowca stawia się na parkingu na Morenie i opłaca postój samochodu. W tym momencie otrzymuje dokumenty, z którymi musi pojechać do siedziby Straży Miejskiej, na ulicę Elbląską, a więc na drugi koniec miasta. Na miejscu, po okazaniu dokumentów otrzymanych na parkingu i dokumentów pojazdu, otrzymuje mandat i dokument umożliwiający odbiór pojazdu z parkingu. Wraca więc na Morenę i dopiero wtedy odbiera auto.
Czy nie można by tego uprościć, np. wręczając kierowcom mandaty na parkingu? Strażnicy przekonują, że nie. - Procedury odholowania auta są określone rozporządzeniem, lokalnie więc nie możemy tu nic zrobić - przekonuje Miłosz Jurgielewicz, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku.
Także parkingu nie można przenieść w pobliże siedziby straży, która własnego nie ma i korzysta z miejskiego, znajdującego się na Morenie.
Usuwanie pojazdów z drogi na koszt właściciela odbywa się w przypadkach:
- pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu,
- pozostawienia pojazdu nieoznakowanego kartą parkingowa, w miejscu
przeznaczonym dla osoby niepełnosprawnej,
- pozostawienia pojazdu w miejscu obowiązywania znaku wskazującego, że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela,
- pozostawienia pojazdu bez tablic rejestracyjnych lub pojazdu, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany.
Za parkowanie na parkingu strzeżonym za każdą rozpoczętą dobę zapłacisz:
- 8 zł - za motocykl lub skuter,
- 20 zł - za pojazd osobowy i dostawczy do 3,5 t. oraz dostosowane do nich przyczepy,
- 45 zł - za pojazd ciężarowy powyżej 3,5 t.
Opinie (140) ponad 10 zablokowanych
-
2011-07-01 12:07
boli, bo ma boleć
kara ma wtedy sens gdy jest uciążliwa, a w ten sposób jest
- 16 1
-
2011-07-01 12:13
a marża za odholowanie w kwocie 250 ?? to jest złodziejstwo !!
- 3 10
-
2011-07-01 12:14
Oczywiście, że można...
W Warszawie najpierw jedziesz na Straż Miejską i opłacasz Mandat ( żaden przelew tylko gotówka albo karta ) ORAZ Parking i holowanie Razem wszystko ok 500 PLN i z dokumentami możesz jechać na parking po samochód.
Jeden raz na Straży i jeden raz na parkingu DA SIĘ.- 2 2
-
2011-07-01 12:16
W 100% zgoda, ale nie zapominaj o roli
służebnej miasta dla mieszkańców a tu jest już gorzej, stawia się coraz więcej zakazów parkowania, wyłącza się strefy z ruchu i ok, ale miasto niech w zamian zapewni parkingi, a jeśli stawia na komunikację miejską niech najpierw wybuduje infrastrukturę komunikacyjną i zapewni usługi na odpowiedniowysokim poziomie - obecnie to ja dziękuję za komunikację, wolę się poruszać samochodem
- 6 5
-
2011-07-01 12:17
A Kto płaci za holowanie???
Krasnoludki? Czy Straż Miejska??? Rozumiem bierze za Mandat 100 PLN a za holowanie 200 PLN. Wszystko się zgadza. Czy nie?
- 0 0
-
2011-07-01 12:22
kara niewspółmierna do przewinienia (3)
- 4 11
-
2011-07-01 12:27
(1)
Skoro ktoś staje na zakazie i utrudnia komuś życie, to potem spotyka go kara- także uciążliwa. Potem taka osoba dwa razy zastanowi się zanim złamie kolejny zakaz. Proste i logiczne.
- 6 2
-
2011-07-03 19:39
taa
a byłes(aś) na garbary?
komu stanięcie tam samochodem utrudnia życie?- 2 0
-
2011-07-01 14:39
masz rację
powinien odbierać auto z parkingu w Warszawie.
- 3 0
-
2011-07-01 12:35
ojciec (1)
I bardzo dobrze, może wreszcie będzie można przejść z wózkiem chodnikiem, bo niektórzy zapominają o niepełnosprawnych i rodzicach z wózkami dziecięcymi.
- 5 2
-
2011-07-03 19:40
gląbem jesteś
gdzie masz napisane, że stanął na chodniku - ojcze z wózkiem
- 0 0
-
2011-07-01 12:38
Socjalizm bis
Zgadzam się aby kierowca który popełnił wykroczenie poniósł karę ale biurokracji polskiej chyba się nie pozbędziemy. Ważniejszy będzie papierek złożony uprzejmie przed urzędnikiem niż zdrowy rozsądek.
- 4 4
-
2011-07-01 12:42
Czy nie można by tego uprościć? Można. (2)
Auto powinno być dowożone pod dom kierowcy ! A strażnik poinien pobierać opłatę po dostawie , mycie auta gratis.
- 3 3
-
2011-07-01 19:13
(1)
powinni jeszcze bardziej skomplikowac , na przyklad zdobyciem zaswiadczenia o ilosci zdobytych punktów ,po 7 dniach w razie nie odebrania auta kasacja pojazdu przez sprasowanie
- 1 0
-
2011-07-03 19:41
jasne, powinni rękę ucinać za takie przestępstwo.
albo palić na stosie.- 1 0
-
2011-07-01 12:42
Budynia odcholować na parking i najlepiej nie odbierać
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.