- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (139 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Policjanci zatrzymują samochód do kontroli. Od kierowcy wyczuwają alkohol. Kierująca pojazdem prosi o skorzystanie z telefonu komórkowego i udaje się do swojego samochodu, po czym... odjeżdża.
Wbrew pozorom nie jest to fragment scenariusza kiepskiej komedii. Opisana sytuacja wydarzyła się w niedzielny wieczór przy alei Niepodległości w Sopocie. Policjanci Referatu Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli samochód Seat Ibiza, który jechał z dużą prędkością. Pojazdem kierowała Wioletta W. - 29-letnia gdańszczanka. Podczas prowadzenia czynności związanych z zatrzymaniem, policjanci wyczuli od kierującej alkohol. Alkomat wykazał 1,36 promila alkoholu.
Wioletta W. poprosiła policjantów o umożliwienie skorzystania z telefonu, który zostawiła w samochodzie. Chciała zadzwonić po znajomego, aby ten zaopiekował się samochodem. Wioletta W. wsiadła do samochodu, uruchomiła silnik i odjechała. Policjanci podjęli pościg. Samochód zatrzymali w Gdańsku.
Wbrew pozorom nie jest to fragment scenariusza kiepskiej komedii. Opisana sytuacja wydarzyła się w niedzielny wieczór przy alei Niepodległości w Sopocie. Policjanci Referatu Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli samochód Seat Ibiza, który jechał z dużą prędkością. Pojazdem kierowała Wioletta W. - 29-letnia gdańszczanka. Podczas prowadzenia czynności związanych z zatrzymaniem, policjanci wyczuli od kierującej alkohol. Alkomat wykazał 1,36 promila alkoholu.
Wioletta W. poprosiła policjantów o umożliwienie skorzystania z telefonu, który zostawiła w samochodzie. Chciała zadzwonić po znajomego, aby ten zaopiekował się samochodem. Wioletta W. wsiadła do samochodu, uruchomiła silnik i odjechała. Policjanci podjęli pościg. Samochód zatrzymali w Gdańsku.
Opinie (22)
-
2003-06-01 00:31
WIOLA!!! BRAWO!!!!
Po cholere wogole sie zatrzymywalas - ja nigdy tego nie robie i jeszcze mnie nigdy nie zlapali. POLICJA DO ŁATANIA DZIUR W DRODZE tylko do tego sie nadaje. j***** SUKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2003-06-01 18:57
po pijaku
Pni Wioletta została brutalnie zatrzymana na pewno przez Panów z Policji i musiał się ewakuowac, a tak miało byc dobrze, nagroda pieniężna, urlop i w ogóle, a tym czasem łysole buszują po mieście i tłuką tych co się krzywo na nich popatrzą.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.