• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odkurzacze w dłoń! 77 proc. z nas już robi świąteczne porządki

szym
19 grudnia 2023, godz. 07:00 
Opinie (79)
Święta zbliżają się wielkimi krokami. Oznacza to, że w wielu domach rozpoczynają się wielkie porządki. Święta zbliżają się wielkimi krokami. Oznacza to, że w wielu domach rozpoczynają się wielkie porządki.

Świąteczne porządki w polskich domach trwają w najlepsze: robi je aż 77 proc. Polaków, a co czwarty poświęca na to nawet kilka dni. I to pomimo że ponad połowa z nas nie lubi tego obowiązku.



Przed świętami:

Jak wynika z badania "Narodowe sprzątanie Polaków" zamówionego przez grupę INCO, 47 proc. Polaków zabiera się za sprzątanie w tygodniu świątecznym, a 28 proc. zaczęła już na początku grudnia. Większość z nas sprząta samodzielnie, ale spora grupa (10 proc.) Polaków na co dzień lub okazjonalnie korzysta z usług firm sprzątających.

Autorzy raportu zauważają, że w co czwartej rodzinie w szykowanie mieszkań do świąt zaangażowani są najmłodsi.

- Z przeprowadzonego przez nas badania wynika, że przedświąteczne porządki lubi robić 35 proc. osób. Ale nawet ci, którzy nie przepadają za takim sposobem spędzania czasu, nie odpuszczają sobie przed świętami. Co trzeci Polak sprząta nie dla przyjemności, ale z obowiązku, co pokazuje, że przywiązanie do tradycji jest dla nas ważniejsze niż wygoda - mówi Agnieszka Augustyniak, dyrektor marketingu i rozwoju produktowego w Grupie INCO, która produkuje środki czystości.

Narodowe sprzątanie w większości polskich domów



Swój dom lub mieszkanie przed świętami Bożego Narodzenia:

  • sprząta aż 77 proc. Polaków.
  • Co czwarty (28 proc.) poświęca na to dużo czasu i zaczyna już od początku grudnia.
  • Jednak największa grupa osób (47 proc.) nie robi aż tak gruntownych porządków i startuje z nimi na tydzień przed świętami.
  • Zupełnie na ostatnią chwilę, bo w Wigilię, sprząta 2 proc. Polaków, 16 proc. osób w ogóle nie zabiera się za ten obowiązek.


Ile czasu poświęcamy na przedświąteczne porządki?



Autorzy raportu zauważają, że w ferworze różnych przygotowań do świąt okazuje się, że Polacy wygospodarowują sporo czasu na umycie okien, odkurzenie podłóg czy wytarcie kurzu. Posprzątanie całego domu lub mieszkania najczęściej zajmuje nam kilka godzin, co zadeklarowała ponad połowa Polaków (57 proc.).

Świąteczne przygotowania bywają elementem satyry. Świąteczne przygotowania bywają elementem satyry.
Jednak niemal jedna czwarta poświęca na tę czynność aż kilka dni (23 proc.). Co dziesiąty domownik potrzebuje tylko około godziny, aby przygotować do świąt swoje cztery kąty. Sprzątamy całą rodziną lub korzystamy z pomocy profesjonalistów.

Jak wynika z badania Grupa INCO "Narodowe sprzątanie Polaków" sprzątanie nie jest domeną tylko dorosłych domowników. W przedświątecznym porządkowaniu domu, rodzicom często pomagają dzieci - tak odpowiedziało 24 proc. respondentów.



W większości domów i mieszkań porządki są realizowane we własnym zakresie (89 proc.), ale w Polsce coraz większą popularnością cieszą się firmy sprzątające lub pomoce domowe. Co dziesiąty Polak korzysta ze wsparcia takich osób (10 proc.), najczęściej właśnie przy okazji gruntownych porządków przedświątecznych.

Obowiązek ponad przyjemność, czyli większość Polaków nie lubi sprzątać



Ponad połowa Polaków nie lubi świątecznych porządków (57 proc.). Wśród nich jedna piąta w ogóle nie cierpi sprzątania, a 37 proc. choć nie lubi, to i tak to robi, bo uważa, że trzeba dbać o swój dom.

Co trzecia osoba ma odmienne - bardziej pozytywne zdanie. 11 proc. respondentów uważa porządkowanie mieszkania lub domu za przyjemny sposób na spędzanie czasu.



Co ciekawe, najczęściej przyznają to... najmłodsi. Wśród osób w wieku 18-24 lata taką odpowiedź zadeklarowało 19 proc. badanych.

W pozostałych grupach wiekowych o tym, że sprzątanie jest przyjemne wskazało ok. 10 proc. zapytanych osób. Co czwarty respondent sprząta, bo później może cieszyć się ładnym otoczeniem. W tej grupie istotnie więcej jest kobiet (27 proc.) niż mężczyzn (20 proc.).
szym

Opinie (79) 7 zablokowanych

  • E tam, życie jest tylko jedno, szkoda czasu na to szaleństwo

    Posprzątać tyle, żeby syfu nie było, a resztę sobie odpuścić i z uśmiechem zakończyć ten rok, a nie na SOR, bo serce nie wytrzymało.

    • 17 0

  • Po co tak szaleć na każde święta?

    Wielkie zakupy spożywcze, pełno prezentów, przesadne porządki, choinka i mnóstwo dekoracji. Po co wam to całe wariactwo? To są dni wolne, i tyle. Czas, by odpocząć. A nie, by się komuś popisywać, ile to żarcia się nagotowało. Święta nie zaglądają w każdy kąt, a więc sprzątać specjalnie na nie nie ma sensu. Skoro istnieje Mikołaj, nie warto go zastępować i kupować za niego prezenty; warto po prostu poczekać, aż on sam kupi i do nas z nimi zajrzy. A na dodatek cała masa choinek jest ścinana na święta, co o dziwo nikomu nie przeszkadza, mimo że potrafią protestować np. przeciwko wycinaniu lasu czy puszczy. Tak, tak, bo jakaś tradycja wszystko usprawiedliwia, wtedy nagle wszyscy mają klapki na oczach.

    • 5 3

  • (4)

    Dla mojej rodziny święta to duże ilości jedzenia. Jestem temu przciwna ale przyjeżdżają i zwożą gary z potrawami bo u mnie tylko pierogi i barszcz. Wolałabym spokojne obejrzenie filmu czy grę a siedzę z bratowymi. Już mam nerwobóle. Jestem jedyna czy ktoś też nie jest fanem świątecznych spotkań?

    • 17 4

    • Nie jesteś jedyna

      Polecam stawienie czoła rodzinie.

      • 9 0

    • To smutne tak cierpieć przez odwiedziny rodziny. (2)

      • 4 1

      • (1)

        Bywa różnie. Najpierw są miłe historyjki a w którymś momencie zaczynają się kąśliwe uwagi. Znam to niestety. Siostra się w tym specjalizuje (świadomie lub nie). Wracam do domu i popadam w szloch po rodzinnym czasie.

        • 4 0

        • Współczuję

          Nie jesteś jedyna. Mnóstwo ludzi nie lubi świąt. Spotykają się z rodziną żeby nie było im przykro, niestety własnym kosztem.. Ja akurat święta raczej lubię, ale wiadomo, różnie bywa. Zależy co komu do głowy przyjdzie, a później jest płacz i zgrzytanie zębów. Ale najważniejsze to powiedzieć prawdę i ustawić innym życie wedle własnych oczekiwań. Najlepsze jest to, że i tak wszystkich nie zadowolisz.. Trzeba albo iść na terapię, mieć to tam gdzie słońce nie dochodzi albo zerwać kontakt z toksyczną ekipą/ rodzinką.

          • 2 0

  • Jak (1)

    Przydało by się POsprzątać tych totalnych antypolaków z sejmu. Kto wybrał tych ludzi? Teraz macie perspektywę biedy i pracy do końca życia. Brawo ameby.

    • 5 6

    • ;)

      • 0 0

  • no ja to się nie dziwię, z tym że nie biegam z odkurzaczem tylko roomba jeździ. Ale jak mnie wzięło na porządki to nawet szafki w kuchni poodsuwałam

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane