• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odleć z Gdańska na wiosnę

Jakub Knera
27 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Loty z Gdańska na Maderę od października 2024
Wielki Plac w centrum Brukseli, jeden z najładniejszych rynków w Europie. Wielki Plac w centrum Brukseli, jeden z najładniejszych rynków w Europie.

Jesienna pogoda za oknem wprowadza cię w depresję i myślisz już o ciepłych dniach wiosny i lata? Warto sprawdzić ofertę wiosennych połączeń lotniczych i już teraz zaplanować najkrótszy nawet urlop za niewysoką cenę. Wybraliśmy najciekawsze naszym zdaniem miasta, do których można dolecieć z Rębiechowa - zapraszamy do naszego przewodnika!



Montmartre w Paryżu, na którym kwitnie życie zarówno w ciągu dnia jak i późnymi wieczorami. Montmartre w Paryżu, na którym kwitnie życie zarówno w ciągu dnia jak i późnymi wieczorami.
Jeden z odcinków słynnej ulicy La Rambla w Barcelonie, która ciągnie się przez miasto na długość ok. 1,5 kilometra. Jeden z odcinków słynnej ulicy La Rambla w Barcelonie, która ciągnie się przez miasto na długość ok. 1,5 kilometra.
Alexanderplatz to multikulturalne centrum Berlina, na którym zobaczymy biurowce, nowoczesne sklepy, stary kościół czy budynki z okresu NRD. Alexanderplatz to multikulturalne centrum Berlina, na którym zobaczymy biurowce, nowoczesne sklepy, stary kościół czy budynki z okresu NRD.
Hamburg, miasto portowe, ma najwięcej na świecie mostów i kładek. Przewyższa pod tym względem Amsterdam i Wenecję razem wzięte! Hamburg, miasto portowe, ma najwięcej na świecie mostów i kładek. Przewyższa pod tym względem Amsterdam i Wenecję razem wzięte!
Północ, południe, a może środek Europy? Tanich biletów nie brakuje i każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Znalezione przez nas oferty to najniższe ceny za loty w jedną stronę z Gdańska. Szukaliśmy lotów na marzec 2012 roku, które wyświetlają się na stronach przewoźników (stan na przedostatni tydzień listopada).

Turku, Finlandia - od 39 zł (Wizz Air)
Turku to mała miejscowość w Finlandii, miasto partnerskie Gdańska, które w 2011 roku otrzymało tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. I świetnie pokazuje, że nie tylko wielkie metropolie mają szansę go zdobyć. Po mieście można poruszać się rowerami - warto pojechać na nabrzeże, zamek i zachowaną do dziś pradawną wioskę fińską (każdy z domków wyposażony jest w oryginalne meble z epoki i prezentuje życie rzemieślników dawnej Finlandii). Promem można dostać się na jedną z okolicznych wysp, na których nie brakuje charakterystycznych fińskich saun, a pociągiem w ciągu dwóch godzin odwiedzić stolicę Finlandii, Helsinki, niemniej malowniczą i o wiele spokojniejszym klimacie niż większość stolic europejskich.

Oslo (Rygge), Norwegia - od 50 zł (Ryanair)
Co dziesiąty mieszkaniec Norwegii mieszka w Oslo, a znaczenie nazwy tego miasta jest często tłumaczone jako "równina bogów". W centrum miasta, na którego obejście wystarczy kilka godzin warto zobaczyć twierdzę Akerhus na wzgórzu ze wspaniałym widokiem na miasto, Centrum Pokojowej Nagrody Nobla, Karl Johan Gate i pobliską Galerią Narodową, w której można zobaczyć m.in. obrazy Edwarda Muncha, który mieszkał tu dużą część życia. Wieczorem warto urządzić sobie nocny clubbing, jednak pamiętajmy że Oslo to jedna z najdroższych stolic europejskich, więc na tzw. bifor dobrą opcją jest impreza w parku - kupując jednorazowego grilla i napoje (alkoholowe tylko przed 20) dobrą imprezę mamy zagwarantowaną!

Barcelona, Hiszpania - od 129 zł (Wizz Air)
Kto nie marzy o wakacjach w Barcelonie? I mimo faktu, że to miasto zbyt przeładowane turystami o praktycznie każdej porze roku, koniecznie trzeba tam pojechać, aby przejść się słynną La Rambla (tłok na Monciaku to przy niej pustynia), pójść w nocy na plac El Rawal, przespacerować się wąskimi uliczkami Barri Gòtic, zobaczyć będącą od kilkuset lat w budowie Sagrada Familia, iść do Parku Güell, poopalać się na plaży przy Barcelonetta, zjeść w którejś z loalnych knajpek (ale najlepiej jak najdalej od turystycznych szlaków) czy zobaczyć niezwykły cmentarz na wzgórzu Montjuïc, przypominający ogromne blokowisko. A spacerując po mieście koniecznie trzeba popijać najlepsze hiszpańskie piwo Estrella Damm, które sprzedawane jest na ulicy, podobnie jak mocniejsze używki.

Hamburg, Niemcy - od 69 zł (Wizz Air)
Mało kto wie, że Hamburg - miasto portowe - ma najwięcej mostów i kładek na świecie, tyle ile Wenecja i Amsterdam razem wzięte. Pomiędzy nimi wiodą kręte uliczki, wśród których nie raz można się pogubić. Koniecznie trzeba zobaczyć neorenesansowy Ratusz na starówce z wieżą o wysokości 111 metrów, przejść się szlakiem czterech głównych świątyń, zatrzymać się nad malowniczym jeziorem Aussenalster czy zobaczyć nowoczesną dzielnicę Hafencity (doskonały przykład na to jak w przyszłości mogłyby wyglądać tereny Stoczni Gdańskiej). Wieczorem warto pójść do dzielnicy St Pauli (znanej z czerwonych latarni i klubu piłkarskiego) lub odwiedzić jedną z ponad 300 scen teatralnych. Na nudę zabraknie czasu.

Edynburg, Szkocja - od 74 zł (Ryanair)
Położony nad wodą Edynburg dzieli się na Stare i Nowe Miasto, które rozdzielone jest malowniczymi Princes Street Gardens, ciągnącymi się wzdłuż ulicy o tej samej nazwie. Pośrodku mieści się sztuczne wzgórze The Mound (kopiec), które usypano, aby łączyć stare i nowe miasto, gdy kiedyś było tu jezioro. Wysokim budynkom i pofałdowaniu terenu zawdzięczamy jedną z największych atrakcji miasta, czyli "closes" - wąskie schody, stanowiące pasaże między budynkami. Jedna z nich, The Real Mary King's to podziemne przejście powstałe w wyniku budowy domów na domach. Koniecznie trzeba się też przejść do dzielnicy Leith - zarówno tam, jak i w innych częściach maista jest masa tzw. Charity Shops, sklepów w których możemy znaleźć zarówno starocie lub rzeczy używane za bardzo niską cenę.

Które z miast odwiedziłbyś/odwiedziłabyś najchętniej?

Paryż (Beauvais), Francja - od 89 zł (Wizz Air)
Od czego zacząć jadąc do Paryża? Dojeżdżając do miasta z Beauvais można zahaczyć o La Defense, najnowocześniejszą, biznesową dzielnicę stolicy Francji. Potem główną osią miasta można dotrzeć do Pól Elizejskich i przez Łuk Triumfalny dostać się do centrum. A tam po kolei: Montmartre, Ile de la Cite, Montrparnasse, bazylikę Sacre Coeur, Wieżę Eiffla, Notre Dame, Luwr, ogromne bulwary Hausmanna, który znacząco wpłynął na kształt miasta. Albo po prostu pochodzić między zarówno wąskimi jak i szerokimi uliczkami, a potem pójść na wino nad Sekwanę.

Berlin, Niemcy - od 199 zł (OLT Jetair)
Berlin chyba najlepiej obrazuje to, co działo się w Europie w ciągu ostatnich sześćdziesięciu lat. W Mitte możemy zwiedzić Berliner Dom lub przepłynąć się którymś ze statków białej floty po Szprewie. Na Friedrichstrasse dojdziemy do Unter der Linden - najelegantszej i najbardziej reprezentacyjnej w mieście, a tuż za nią natkniemy się na Bramę Branderburską i budynek Reichstagu. Wieczorami najlepiej udać się na Warschauer Strasse albo na Kreusberg, gdzie znajduje się masa klubów muzycznych. Koniecznie trzeba iść na Alexanderplatz i zobaczyć East Side Gallery przy Szprewie czyli pozostałości po Murze Berlińskim.

Poprad, Słowacja - od 295 zł (Eurolot)
Poprad jeszcze do niedawna był miastem znanym turystom, którzy do Słowacji wybierali się w Tatry. Otwarcie tam połączeń w zasadzie wiele w tym temacie nie zmieni, jednak zdecydowanie łatwiej będzie dotrzeć do gór naszych południowych sąsiadów, zarówno zimą jak i latem. Ale też jest to doskonały węzeł przesiadkowy z resztą południowej Europy. Sam Poprad, który ma tylu mieszkańców co Sopot, jest mocnym ośrodkiem przemysłowym. Malownicze położenie u podnóża Tart Wysokich sprzyja zwiedzaniu odrestaurowanego rynku, barokowych i klasycystycznych domów. Jednak najlepiej z miasta jechać po prostu w góry, gdzie znajdziemy niemało szczytów przewyższające najwyższe w Polsce Rysy.

Praga, Czechy - od 299 zł (OLT Jetair)
Praga to jedno z najchętniej odwiedzanych miast w Europie, dobrze że w końcu oprócz długich podróży pociągiem, będzie można tam dolecieć w kilka godzin samolotem. Na miejscu najlepiej zobaczyć słynną dzielnicę Hradczany, przejść się Mostem Karola czy zahaczyć o urokliwą Złotą Uliczkę. Koniecznie trzeba przespacerować Stare Miasto na prawym brzegu Wełtawy, przejść się szlakiem mieszkającego tu kiedyś Franza Kafki czy odwiedzić którąś ze słynnych piwiarni, bo jak wiadomo czeskie piwo jest jednym z najlepszych na świecie.

Bruksela, Belgia - od 375 zł (OLT Jetair)
W Brukseli są najlepsze frytki i piwo (tak, może konkurować z tym w Pradze), ale przede wszystkim to niezwykły konglomerat mieszkańców Unii Europejskiej, w końcu tutaj znajdują się siedziby Unii Europejskiej. Stolica Belgii ma jeden z najpiękniejszych rynków tzw. Wielki Plac, z niezwykłymi zabudowaniami dookoła m.in. potężnym Ratuszem (mogącym konkurować z tym w Hamburgu). W jednej z bocznych uliczek można natrafić na słynną rzeźbę Mannekena Pisa, a na wzgórzu Trurenberg znajduje się piękna gotycka Katedra św. Michała i św. Guduli. Jako ciekawostkę, na obrzeżach miasta można zobaczyć Atomium, monumentalny model kryształu żelaza, powiększony 165 miliardów razy, zbudowany z okazji EXPO 58 jako symbol ówczesnych naukowych oraz technicznych osiągnięć.

Miejsca

Opinie (119) 10 zablokowanych

  • No znowu coś dla fanów lotnictwa i forum lotnictwa, dużo panów tu znowu ten temat wałkuje (1)

    • 11 16

    • byle tylko nie zaorali lotniska

      • 2 3

  • Ja dzisiaj już odleciałem... było uniesienie i opadanie... prosto do sotlicy

    zwiedzałem i jestem usatysfacjonowany

    • 15 4

  • hura!!!!!!!!!!!!!! (6)

    mam nadzieję , że te ceny będą adekwatne przez cały przyszły rok!
    Trzymam się tego mocno!

    • 18 12

    • "Ceny adekwatne" (4)

      Do czego? Czy w ogóle wiesz co te słowo oznacza???
      A propos cen - Bruksela 1250 km w jedną stronę, przejazd samochodem (diesel) koszt 1250kmx 5,2l/100km x 5,54 zł/l = 360,10zł, czyli taniej w jedną stronę autem, zwłaszcza jak doliczyć opłaty lotniskowe itp. I to dla jednej osoby, a jak jedzie komplet, to za kasę oszczędzoną na samolocie można znaleźć nocleg na parę dni. Noclegi można znaleźć juz od 25euro, a jak ktos wie coś o innych sposobach zakwaterowania (legalnych i bardzo dobrych warunkach) to nocleg wychodzi za darmo i jest kasa na i imprezy lub muzea, albo podróże po Belgii.

      • 8 2

      • (2)

        Komfort podróży jest o wiele większy samolotem, czasam warto zapłacić nieco więcej i podróżować wygodnie.

        • 5 2

        • To rzecz względna (1)

          W samochodzie sam regulujesz klimatyzację, a przede wszystkim to Ty decydujesz, kto obok Ciebie siedzi. W samolocie - różnie, szczególnie miło się leci z x-em spóźnionym z powodu nadużycia w barze lotniskowym (miłego lotu).
          Pomijam już okoliczność, iż nie każdy z powodu zdrowia może latac samolotem.

          • 5 0

          • tak, tylko w temacie jest mowa o wypadzie na weekend. Jadąc autem do brukseli weekend spędzisz w samochodzie. Ledwo zajedziesz i trzeba wracać. Takie porównywanie. Wybierz pociąg, bedzie jeszcze taniej niż samochodem.

            • 3 0

      • A o kosztach przejazdu d i z lotniska to nie łaska wspomnieć?

        Do tego jeszcze żenujące kontrole bagażu.

        • 7 0

    • chyba "aktualne"?

      • 3 1

  • Najpierw trzeba gdzieś zarobić (1)

    bo tu można tylko wydawać

    • 49 9

    • No co ty, poważnie???

      Zwykle komentarze pod artykułami nic nie wnoszą do tematu, a tu taka perełka! Jak widać, nigdy nie należy tracić nadziei!

      • 5 0

  • (5)

    "A spacerując po mieście koniecznie trzeba popijać najlepsze hiszpańskie piwo Estrella Damm, które sprzedawane jest na ulicy, podobnie jak mocniejsze używki"... jakie używki ma Pan na myśli? jakoś nie zauważyłam, że można na rambli kupić "mocniejsze używki"...

    • 11 11

    • to może zależeć od środowiska w jakim sie człowiek obraca

      • 11 1

    • (1)

      Byłam miesiąc w Hiszpani i uwierz mi, że na La Rambli kręci się mnóstwo panów szepczących nad Twoim uchem "hasz, hasz". To szczególni tacy, co handlują świecidełkami i innymi pierdołami.

      • 13 0

      • Dwa razy w Barcelonie

        Byłam w tym roku i w zeszłym, wiele razy na Rambli, i nikt mi nie proponowal haszu.

        • 1 5

    • @k to glupek jesteś

      i nie byłeś w barcelonie. Marokańcy ciągle haszysz wciskają do reki za 10 euro

      • 8 0

    • źle patrzyłeś

      • 2 0

  • W przyszłym roku z powodu dużego (1)

    bezrobocia wyleci sporo mieszkańców trójmiasta. Tanie bilety sprzedadzą się szybciutko.

    • 55 7

    • Tanie bilety np. do Oslo są non-stop. spokojnie w tą i z powrotem można polecieć za ok 150zł. Wystarczy polecieć w środku tygodnia i wrócić w środku tygodnia. Btw. Oslo nie jest jedną z najdroższych stolic europejskich tylko najdroższym miastem na świecie jeżeli chodzi o usługi także niestety nasz rodak pracujący w Polsce może mieć trochę kiepsko jak gdzieś wyjdzie się rozerwać. Trzeba liczyć za piwko w pubie ok 45zł. Inna sprawa jak się zarabia w Norwegii. Pozdrawiam

      • 3 0

  • odlećcie kumple i nie wracajcie

    • 16 2

  • Odlecę,odlecę. (5)

    W kraju Tuskolandi nie da się żyć,myślę że w Norwegii będzie lepiej.Wyjeżdżam i mam wiarę że na zawsze.Trójmiasto będę odwiedzał sporadycznie.

    • 49 30

    • a byłeś na wyborach ? To nie stękaj - w norwegii bedziesz za.....dalał jak pies (1)

      • 8 2

      • posluchaj

        za.....dalac, to trzeba wszedzie, na tym polega kapitalizm. Rzecz w tym czy jest gdzie za.....dalac!!!!

        • 4 0

    • Ja tez (2)

      Ponoscie sobie sami skutki nieudolnosci i zaprzanstwa tuska

      • 4 4

      • dwóch mniej - papa! (1)

        Tylko już nie wracajcie.

        • 10 4

        • Zioberek zmieni to wszystko

          • 0 2

  • trzeba mieć z kim... (6)

    :-(

    • 19 11

    • (2)

      eee, no co ty :) wiesz jakie podróże mogą być fajne, gdy się jedzie samemu?:) bierzesz mapę i wylatujesz, a na miejscu nie jesteś ograniczany w żaden sposób i możesz poznać pełno wartościowych ludzi :) sam decydujesz gdzie iść i co robić; a jeśli wolisz nie próbować, to zamieść ogłoszenie czy jest ktoś chętny na wyjazd :) z pewnością jest więcej osób, które bardzo chciałyby gdzieś pojechać, ale nie mają z kim :)

      • 28 1

      • (1)

        Potwierdzam. W tym roku wybrałam się na samotny "odlot" do jednej z europejskich stolic - było fantastycznie. Wszystko zorganizowałam sama, nikogo tam nie znając. Zwiedzałam to co chciałam, wtedy kiedy chciałam.

        • 8 2

        • izka

          Gdzie byłaś i ile łącznie wydałaś na wycieczkę ?

          • 1 1

    • można połączyć siły ;-) (2)

      i komunikować fajnym ludziom: "chcę jechać, ale nie chcę sam"... Myślę, że będą "zgłoszenia" :-)
      Ja tak robię...

      • 11 0

      • Skąd wiesz, że amator jest fajny?

        • 9 0

      • mówię fajnym ludziom z mojego otoczenia :-)

        fajność mam sprawdzoną :-)
        ale kiedyś zmontowałam poprzez "casting" w necie kilkutygodniowy wypad do Stanów z namiotami :-)
        Fakt, wtedy trochę czasu poświęciłam na dobór towarzystwa...

        • 2 1

  • (8)

    Poprad to kompletna dziura! Szkoda pieniędzy aby tam lecieć. Odwiedziłęm Poprad dwa razy fdy mieszkaem w Starym Smokovcu i w Hrabisicach i powiem szczerze - nic tam ciekawego nie ma. W niedziele, gdy na Monciaku w Sopocie jest ciężko przejść to w Popradzie pusto tak jakby wszystkich wymiotło.

    • 22 12

    • może i dziura

      no ale chyba tam to się leci w góry

      • 15 2

    • dokladnie masz racje,ewentualnie na narty tam mozna jechac i na Gerlach wjechac bez kolejek jak na Kasprowym a widoki (2)

      niezapomniane

      • 5 5

      • Ale znawcy ! (1)

        Na Gerlach nie ma kolejki, wejśc mozna , ale tylko z przewodnikiem, znawcy ;P, he, he

        • 13 0

        • jest kolejka jak jakiś ceper (cepr?) utknie po drodze

          • 0 0

    • Bo tam się jeździ na nartach, a nie spaceruje po ichnich "krupówkach". (1)

      • 13 2

      • Żmijko, cały dzień na nartach - no to masz zdrowie

        • 1 3

    • odezwał sie lanser sopocki

      gó..no wiesz o Slowacji...ciesze sie, ze takich mlotow bedzie tam malo...wiecej dla normanych ludzi bedzie miejsca...

      • 11 2

    • Nie zgadzam się,

      W Popradzie jest duży akwapark a w pobliżu Słowacki Raj, byłem to wiem.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane