- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (49 opinii)
- 2 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (195 opinii)
- 3 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (39 opinii)
- 4 Będzie pył, nie będzie premii? (227 opinii)
- 5 Okradała drogerie, zmieniając peruki (68 opinii)
- 6 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (365 opinii)
Odliczanie do wyborów czas zacząć
Niezależnie od tego, kto ma rację w trwającym od roku sporze w Polsce, to piątkowe wydarzenia z Sejmu mogą zmieść opozycję ze sceny politycznej - uważa Michał Stąporek, zastępca redaktora naczelnego Trojmiasto.pl.
PiS może jednak w bardzo prosty sposób wykorzystać tę sytuację do umocnienia swojej pozycji w państwie, i to takiego, w którym kompletnie nie będzie musiał troszczyć się o stanowisko innych ośrodków władzy.
Wystarczy bowiem rozpisać teraz nowe wybory.
Pretekst - od piątku - jest oczywisty. Premier Beata Szydło ogłasza w telewizyjnym orędziu (choć jeszcze nie w tym dzisiaj o godz. 20), że "radykalizacja postaw opozycji, która nie tylko nawołuje społeczeństwo do obywatelskich protestów i wyprowadza je na ulice, ale też prowadzi do obstrukcji prac parlamentu, nie pozwala na rządzenie krajem".
W tej sytuacji ona podaje swój rząd do dymisji, którą prezydent Andrzej Duda przyjmuje. Ponieważ opozycja nie jest w stanie stworzyć samodzielnie rządu, prezydent rozpisuje nowe wybory.
Badanie preferencji wyborczych od wielu miesięcy wskazują jedno: PiS wygrywa te wybory w cuglach, uzyskując wynik znacznie lepszy niż w wyborach przed rokiem. Podzielona opozycja wchodzi do Sejmu, ale z tak słabym wynikiem, że znaczy w nim mniej, niż dzisiaj.
Partia Jarosława Kaczyńskiego osiąga konstytucyjną większość.
A o to tak naprawdę chodziło od wieczoru wyborczego w 2015 r, kiedy okazało się, że PiS nie będzie mógł samodzielnie zmienić konstytucji. Po to były te wymyślone na poczekaniu walki z Trybunałem Konstytucyjnym, który wcześniej ani razu nie pojawił się na liście wrogów partii Jarosława Kaczyńskiego, a sam Lech Kaczyński wielokrotnie doceniał jego niezależność i wagę dla państwa.
Ta niewytłumaczalna i nieracjonalna niechęć do TK wynika właśnie z tego, że Trybunał stoi na straży Konstytucji, którą PiS chce, a właściwie musi zmienić. Dlaczego?
Bo w Polskiej konstytucji jest jeden zapis, który stoi na drodze partii Jarosława Kaczyńskiego do prowadzenia takiej polityki, jaką sobie wymarzył. To zapis o tym, że dług państwa nie może wynosić więcej niż 60 proc. PKB. Tymczasem Prawo i Sprawiedliwość uważa, że ten zapis niepotrzebnie ogranicza politykę gospodarczą rządu, który chciałby się bardziej zadłużyć, by:
- przeprowadzić reindustrializację kraju (bardzo kosztowne),
- prowadzić aktywną politykę społeczną (wszystkie programy z plusem),
- przygotować polską armię na hipotetyczny konflikt zbrojny.
Tego wszystkiego zrobić nie może, bo wzrost obciążeń budżetu w związku z programem 500 plus i obniżeniem wieku emerytalnego jest tak duży, że już niebawem dobijemy do konstytucyjnego progu, po przekroczeniu którego rząd musi przygotować budżet bez deficytu. Czytaj: budżet przegranych wyborów.
A nie po to odzyskuje się władzę po 8 latach, by stracić ją 2-3 lata później. Dlatego wybory odbędą się wiosną 2017 r.
Opinie (1099) ponad 20 zablokowanych
-
2016-12-18 08:15
Popatrzcie na zachód bez pisu. Niemcy, Francja, Anglia, Szwecja. Czy tego chcecie? Zapomnieliscie rządy pi ostatnich 8 lat? Tak. Zapomnieliscie.
- 8 3
-
2016-12-18 08:15
Kurna aż pragnie się użyć granatu. Każdy czy Tusk czy Kaczyński ma jakieś tam zasługi w obalenia komunizmu. A proszę czerwoni aż kupią z radości że nasi się gryzą.
- 3 2
-
2016-12-18 08:17
Myślę, że PiS jest już spalony po całości. Oby ten koszmar się już skończył.
- 5 14
-
2016-12-18 08:26
a ja glosowałem na PO!
...ale teraz uważam ze ten PIS wcale nie jest taki zły...
- 16 7
-
2016-12-18 08:32
wcześniejsze wybory
Nowe wybory są niezbędne.Ten psychopata ze swoimi przydupasami tak już zrujnował Polskę a przede osłabił pozycję kraju .Putin już zaciera ręce.Cała Europa już się śmieje.Nic już nie znaczymy,a mogliśmy być krajem wiodącym w Europie.PIS zepchnął nas na obrzeża i nikt z nami się nie liczy.Odsunięcie od władzy niszczycieli Polski wszystkich wartości demokratycznych jest wręcz nie zbędne.Polacy szczególnie młodzi przejrzyjcie na oczy bo może być za późno.
- 4 13
-
2016-12-18 08:34
kukiz to tez sprzedajna ku..wa
- 5 4
-
2016-12-18 08:43
z psychicznym drobiem z zanizonym ego skonczymy jak Grecja .
- 1 4
-
2016-12-18 08:45
KOD firmuje grupa skompromitowanych i niewiarygodnych osób
.... z słupem kijewskim na czele. I w tym jest cały problem, KOD przeszkadza w kształtowaniu się rzeczowej i merytorycznej opozycji i paradoksalnie poprzez swoje kontrowersyjne ai kontrowersyjne osoby w swoich szeregach pomaga pisiorom
- 11 3
-
2016-12-18 08:46
PIS To banda idiotów (1)
PiS doprowadzi do dyktatury ograniczenia demokracji Polska zbankrutuje bo zadłużenie jest już bardzo duże pieniądze pozyczamy nawet od Chinczyków a na końcu czeka nas wojna domowa Taki kraj zostawi po sobie kaczka
- 4 15
-
2016-12-18 16:11
masz racje, PiS to idioci ze wzieli wladze po kaczce DONALDZIE
ktory zostawil kraj w ruinie i uciekl do Brukseli przerabiac slimaki na ryby i prostowac banany.
- 0 1
-
2016-12-18 08:48
Uczciwość sondazy
Wątpię w wynik podany w artykule, ponieważ wątpię w jakość sondaży. Jeśli mamy tak głupi naród, który znowu wybierze coś z po, PiS, PSL, SLD to nic sie nie zmieni. Ludzie ślepa wierzą tej bandzie hołoty p, która od lat żyje na poselskich stołkach. Ludziom wydaje sie ze coś rozumieją, a tak naprawdę sa jak marionetki tylko akurat w to nie chcą uwierzyć. Polsko wybierz rozsądnie spoza układu okrągłego stołu. W przeciwnym razie emigracja i bieda bedą sie tylko pogłębiać.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.