Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Artykuł czytelnika
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Odliczone na bilet nie wystarczą

Laura
16 lutego 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Opinie (247)

Czytam artykuły o komunikacji miejskiej w Trójmieście z przymrużeniem oka, choć czasami się z nimi zgadzam. Nie sądziłam tylko, że nadejdzie ten wiekopomny dzień, kiedy doprowadzona do granicy cierpliwości napiszę o przygodzie, jaka przydarzyła się mi w autobusie - skarży się nasza czytelniczka, pani Laura.



Pomijam zupełny chaos w korelacji autobusów w Gdyni i Gdańsku. Pomijam wożenie pasażerów jak kartofle.... Nie jeden artykuł i nie jeden komentarz odnosił się do kontrowersji związanych ze sprzedażą biletów przez kierowców.

Jak dobrze większości wiadomo bilet karnet można nabyć u kierowcy za odliczoną kwotę pieniędzy... Szczęśliwa, iż taką właśnie kwotę pieniędzy mam (nota bene ostatnie drobne żeby jakoś dojechać z Gdyni Dąbrowy Tesco do Gdyni Głównej), wsiadam do autobusu linii R... i co mnie spotyka.

Po pierwsze - kierowca był wielce niezadowolony, że zmusiłam go do otworzenia przednich drzwi (ten temat chyba też był wałkowany?). Po wejściu położyłam na jego magicznej tacy 4 zł (bilon w postaci jednej monety 2 zł i dziesięć 20 groszówek) uprzejmie prosząc o karnet. Usłyszałam: "Niech to pani zabierze".

- Yyyy... słucham?
- Co ja mam z tym zrobić?
- Karnet za 4 zł poproszę, kładę panu odliczoną kwotę (próbuję jeszcze
grzecznie, ale już czuję, że będzie "wesoło")
- Może dla pani to jest odliczone, dla mnie nie, nie będę tego liczył
- Ale ja chcę kupić bilet!
- Proszę pani myśli pani, że ja nie mam co robić tylko liczyć te drobne?

Wściekła, przemarznięta wzięłam te drobne i usiadłam z siostrą za kierowcą. Pieniędzy ze złości nie pozbierałam dokładnie, więc jeszcze zawołał "Pani drobiazgi jeszcze się tu walają"...

Wróciłam po moje "drobiazgi", dodając jeszcze, że jeśli będzie kontrola biletów, to mandat wręczę szanownemu panu kierowcy. W finale dojechałam z siostrą do stacji docelowej bez biletu.

Jaki z tego wyciągnąć wniosek? Zmienić regulamin i dopisać " za odliczoną kwotę w bilonie nie mniejszym niż złotówka"? Nie wiem. Zostawiam to dla oceny innych. Apel do wszystkich podróżujących autobusami "róbcie prawo jazdy!". Ja zrobiłam i niedługo kończę swoje przeboje z chamowatymi kierowcami.
Laura

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (247) 7 zablokowanych

  • 2009-02-16 19:49

    Komunikacja Gdańsk (3)

    W dniu dzisiejszym pierwszy raz chyba od ponad roku jechałem autobusem i to trzema (126 , B , 110 ) ,trasą z Wrzeszcza do Osowej.
    Kupowałem też bilet w jednym z tych autobusów i muszę przyznać że wszystko było dobrze miło i kulturalnie. Do jednego z autobusów weszła kontrola z Renomy i też było wszystko jak najbardziej w porządku , dzień dobry, dziękuję itp. Jeden mężczyzna który jechał na gapę tylko udawał że zgubił bilet w autobusie. Nie rozumiem skoro ktoś się decyduje jechać na gapę to powinno mieć na tyle odwagi i honoru w sobie że jak już go złapią to się mówi ok , tym razem wam się udało i bez problemu. Ale to już ....
    Opóźnień jakiś wielkich te autobusy też nie miały (2 do 3 minut) ale to pewnie przez korki na ul.Słowackiego. Jak na moje wymagania to uważam że się poprawiło w komunikacji gdańskiej na lepsze.

    ror

    15 lat

    • 2 0

    • 2009-02-16 19:54

      Bo to Gdańsk jest.

      15 lat

      • 0 1

    • 2009-02-16 19:55

      tylko czemu trzema? (1)

      110 i 126 jedzie praktycznie po tej samej trasie

      ZKM

      15 lat

      • 1 0

      • 2009-02-16 20:25

        Tak zgadza się , ale musiałem zajść tu i ówdzie po drodze , punktem docelowym była Osowa.

        ror

        15 lat

        • 1 0

  • 2009-02-16 20:11

    Byłem świadkiem identycznej sytuacji... (1)

    Jakiś czas temu wsiadłem do 181 w Sopocie przy Boh. Monte Cassino. Na tym samym przystanku wsiadł do autobusu student ok 24 lat i miał również odliczone na karnet ale według szanownego kierowcy to były "za drobne". Akurat siedziałem z przodu i widziałem że położył kierowcy 2 zł, 3 razy 0,50 zł, 2 razy 0,20 zł i 0,10 zł... Paranoja co się dzieje !!!

    Jacek

    15 lat

    • 4 0

    • 2009-02-16 21:59

      Może liczyć nie umieją,a dodawanie jest troszku za trudną rzeczą dla nich.Widzi tyle monet to jest przerażony,bo obiecywali mu ,że tylko ma prowadzić autobus.

      Carlos

      15 lat

      • 0 1

  • 2009-02-16 20:48

    PROSTAKI i tyle (1)

    w Warszawie byłem świadkiem, jak motorniczy w tramwaju zbluzgał studenta wsiadającego pierwszymi drzwiami "no k...wa hrabia, szybciej, rusz d...pe". Student był bardzo opanowany i tylko powiedział temu kierowcy na głos "oj, kultury mama w domu cie nie nauczyla? jak sie wyrazasz człowieku?". Najwyraźniej motorniczemu zrobiło się po tym głupio, bo zamilknął. zwłaszcza że słyszeli to starsi ludzie stojący obok i poparli studenta.
    A i tak motorniczy miał szczęście, bo gdyby trafił na dresiarza, to byłby w szpitalu :)

    Critto

    15 lat

    • 4 0

    • 2009-02-17 17:21

      gdyby trafil na dresiarza to by cicho siedział

      15 lat

      • 0 0

  • 2009-02-16 21:06

    Jestem oburzony postawą Laury

    i już się szykuję do napisania listu. Mam nadzieję że trojmiasto.pl też moje płaczki -opublikuje

    och ach uch

    15 lat

    • 0 1

  • 2009-02-16 21:24

    A ja właśnie kupilem sobie Seicento 900

    i każdy może mi skoczyć, a juz szczególnie całe ZTM w Gdańsku i chamowaci kierowcy:)Pozdrawiam właściciela Tico na LPG, który za każdym razem się tutaj tym chwali:)

    Bart

    15 lat

    • 0 3

  • 2009-02-16 21:53

    I DOBRZE ZE NIE WZIAL (4)

    A CZY JAK MASZ W HIPERMARKECIE WOZKI I NAPISANE NA NIM 2 ZL TO WPIER***** TAM 2 ZŁ W 10 GROSZOWKACH ? kIEROWCA WOGOLE NIE POWINIEN SPRZEDAWAC BILETOW JAK W INNYCH KRAJACH EUROPY.

    kTOS

    15 lat

    • 3 7

    • 2009-02-16 21:59

      CapsLock ci sie zacina? Wymień klawiature. (1)

      15 lat

      • 1 0

      • 2009-02-16 22:25

        W NASZYM MARKECIE TEŻ MARUDZĄ ŻE NIE MAJĄ DROBNYCH NA KOSZYK, CO ZA NARÓD

        JAKI CAPSLOCK?

        kTOS

        15 lat

        • 0 1

    • 2009-02-17 00:31

      Chyba Cie niezle pogielo dupku

      Pozwiedzaj sobie Niemcy, Belgie albo Holadie i wtedy rozpisuj sie na temat sprzedazy biletow przez kierowcow.

      mieszkaniec 3-miejskiego syfu

      15 lat

      • 2 0

    • 2009-02-17 17:25

      to zapłać 4zl jedną monetą, skoro do koszyka wrzucasz dwuzłotówkę, odliczone toodliczone, nie ważne jaki nominał

      15 lat

      • 1 0

  • 2009-02-16 22:42

    Najlepiej to uzbierać 20 zł i Kupić Klub PIłkarski !

    KupimyKlub - razem to jest mozliwe !

    janek

    15 lat

    • 0 0

  • 2009-02-16 22:46

    Zbieram na atom!

    j23

    15 lat

    • 0 0

  • 2009-02-16 23:54

    z

    zajoby !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! do roboty

    15 lat

    • 0 0

  • 2009-02-17 07:56

    Kierowcy powinni mieć odpowiedni pulpit, kasetke czy inne udogodnienia, które można podpatrzyć choćby za granicą. Koło już wynaleziono, to i z drobniakami na świecie firmy sobie radzą.

    gdańszczanka

    15 lat

    • 2 0

3
4
5
6
7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3250)

Najczęściej komentowane

Wielki pożar magazynu w Porcie Gdańsk. Rekomendowane zamknięcie okien!

Wielki pożar magazynu w Porcie Gdańsk

Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz?

Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz?

więcej

Najczęściej czytane