W środę przed południem na Facebooku zaczęła krążyć informacja o porwaniu 3-letniego chłopca. Do uprowadzenia miało dojść po godz. 10 na Przymorzu. Policja znalazła chłopca u ojca.
2015-12-17 10:06
Znam taki przypadek. Matka jest narkomanką w ostatnim stadium, wygląda strasznie. Na rozprawie z trudem bełkotała...Mimo iluś tam wypisów ze szpitala gdzię ją ratowano po przedawkowaniu, mimo tego że nie ma mieszkania i mimo tego że utrzymuje się z prostytucji i znana jest policji sąd rodzinny przyznał jej pełnię prawdo dziecka. Ojciec ma mieszkanie i pracuje. Z dzieckiem może się spotkać jeśli da byłej żonie na narkotyki. To jest wstrząsające ale nic się nie da zrobić
2015-12-17 11:28
Wszystko się da, tylko trzeba próbować i się nie poddawać.
2015-12-17 10:24
Powinno się tą matkę obciążyć kosztami operacyjnymi.
Skoro ojciec miał pełne prawa rodzicielskie to to nie było żadne porwanie.
Ma takie same prawa do dziecka jak matka!
2015-12-17 10:52
Na miejscu ojca Karola piewszą rzeczą jaką zrobiłbym po wyjściu z komisariatu (albo jeszcze przed) byłoby złożenie na piśmie doniesienia o możliwości popełnienia przestępstwa:
- przez matkę dziecka, art. 234 kk
- przez funkcjonariuszy dokonujących interwencji, art 231 kk oraz art. 193 kk.
2015-12-17 10:59
Widać ze rodzice się nie lubią to na pewno ale zawracać głowę Policji to już przesada...Kobitka myślała...sorry nie myślała i dzwoniła po Policje zgłaszać porwanie mimo że ojciec który odebrał dziecko przedstawił się przy odbieraniu - masakra. Widać ze Matka i Ojciec maja na pienku i chcą sobie burździć kosztem dziecka - ciekawe czy matka zrobiła to po to aby miec podkłądke w sądzie przy ustalaniu władzy rodzicielskiej - bo z takimi sytuacjami już się spotykałem...
2015-12-17 11:03
Kłamią się film Tato z
Linda
2015-12-17 11:31
Zorientowali się że coś jest nie tak i nie olali sprawy, tylko oboje rodziców przesłuchali. Jestem zaskoczona poprawnym działaniem policji.
2015-12-17 12:05
dobrze że ojcowie dostają co raz więcej praw i nie jest już tak łatwo matkom wygrać w sądach. Jedna dostała takie zję*y od sędziny że całą rozprawę siedziała cicho
2015-12-17 12:24
To, że sąd orzeka, iż dziecko ma mieszkać z matką nie oznacza, że ma ona pełne prawa do opieki, a ojciec został ich pozbawiony. Problem zaczyna byż coraz większy. Taka baba biegnie na Policję i zgłasza porwanie. I wszyscy biegną bo to zapłakana, zatroskana kobieta. Oczywiście przedstawia ojca dziecka jak potwora i zwyrodnialca, co w większości przypadków się nie potwierdza. Ojcowie mają swoje prawa, które są łamane przez sądu i matki tych dzieci. Kobieta może prowadzić zabawowy tryb życia, mieć ciagle nowych partnerów (czyt. wujków), nie dbac o rozwój dziecka, ale wystarczy, że powołuje się na miłość matki i.....sędziny sądu rodzinnego alimenty dla ojca i dziecko ma przebywać u matki. A do tej pani, która narobiła takiego rabanu: dla prawidłowego rozwoju dziecka potrzebny jest kontakt również z ojcem. Bo pani synek ma ojca, który też za nim tęskni i chciałby spędzić razem czas. Ale pani ma to w d.... centralnie bo zawłaszczyła sobie całkowicie prawo do dziecka.
2015-12-17 12:45
zakrapianej zemstą
jak są pieniądze to jest ok
jak ich jest mało to już zaczynają się rozglądać i są podatne na "dobrą bajerę"
jak im zakręcisz kranik, pogonisz
- to się mszczą i całe sztaby potem pracują co zrobić by jak najwięcej zedrzeć z Ciebie
- tak mają zakodowane
- tym kipią nasze piękności
- to ich genetyka
im więcej mogą
- tym więcej chcą
dom przestaje być domem tylko staje się areną wpływów
i udowadniania co komu się NALEŻY a nie co kto doń wkłada
a no to patrzą nasze małe pociechy
niczemu nie świadome
ulegają manipulacji
i rujnowaniu tego co najcenniejsze
serca i miłości
2015-12-17 12:59
szczegolnie ojcowie ktorzy pracują w zajkladach karnych, w policji, w wojsku....mają zszarpaną psychike i takim nalezy mocno ograniczyc
kontakty z dzieckiem.....jestem psychologiem i wiem jak potem cierpa matki i dzieci jak na takich trafiaja...a spoleczenstwo o tym nic nie wie....
żal takich dzieci.....bo lecza sie na nerwice z powodu debilstwa ojca i jego rgoistycznej postawy i brak zrozumienia dziecka a postepuja podle z nienawisci do bylej żony nie liczac sie z uczuciami dziecka....
2015-12-17 13:18
odpowiedzialna pani psycholog....czy w policji wojsku pracuja sami tatusiowie?a mamusia nie ?wtedy biedny tatus cierpi bo mamusia wojskowa?
2015-12-17 14:03
2015-12-17 14:14
Dzięki takim pseudo psychologom ojcowie mają utrudnione kontakty ze swoimi dziećmi. Po pierwsze Pani jest psychologiem nie psychiatrą, więc nie posiada wiedzy i uprawnień, żeby stwierdzić czy ktoś jest czy nie jest chory psychicznie.
A z tego co Pani pisze, widać, że ma Pani ma jakieś osobiste problemy i złe doświadczenia z mężczyznami. Dopóki się Pani nie upora ze swoimi problemami nie powinna Pani w ogóle pracować w zawodzie i niszczyć ludziom życia. Polecam wizytę u psychiatry.
2015-12-17 14:20
widac, ze masz problemy emocjonalne (naduzywanie wielokropkow, nie konczenie zdan logicznie, brak struktury przekazu).
Takie jednostki jak ty zatrudnia sie w sadach, zeby przyklepaly pozostawienie dziecka z mama I pomagaly manipulowac dzieckiem, zeby balo sie taty.
Pewnie wierzysz, ze robisz dobrze.
2015-12-18 23:19
Najbardziej zszarpaną psychikę maja psychologowie i to im należy pomóc.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
