• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odnaleziono 19-letnią studentkę

Patsz
23 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 09:47 (25 października 2015)

Odnalazła się dziewczyna, którą poszukiwano od czwartku - wtedy to, o godz. 14 na rogu ulic Kochanowskiego i Mickiewicza zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku widziano ją po raz ostatni przed zaginięciem.



Aktualizacja 25 października, godz. 9:47 Dziewczynę odnaleziono w niedzielę rano - ratownik dyżurujący w Centrum Ratownictwa Wodnego w Brzeźnie, podczas patrolu, zauważył w jednym z bunkrów w Parku Brzeźnieńskim młodą kobietę. Do czasu przyjazdu pogotowia i policji zaopatrzył ją w tlen, koc termiczny oraz monitorował jej funkcje życiowe. Obecnie 19-latka znajduje się pod opieką lekarzy.




Zaginiona była widziana na jednym z monitoringów sklepowych po godz. 14. Zaginiona była widziana na jednym z monitoringów sklepowych po godz. 14.
Beata Byczk ma ok. 1,75 m wzrostu. Jest szczupłą brunetką, z długimi, prostymi włosami, trochę ponad ramiona i niebieskimi oczami. Nosi okulary z grubą czarną oprawką, mogła mieć również analogowy zegarek w srebrnym kolorze.

Poczytaj też: o poszukiwaniach nastolatki, która uciekła na początku października z domu

W dniu zaginięcia była ubrana w czarną kurtkę, jasne szare spodnie dżinsy oraz czarne sportowe buty z białą podeszwą. Miała przy sobie czarną torbę na ramię.

Nie ma przy sobie telefonu, ale prawdopodobnie posiada dokument tożsamości: dowód osobisty albo legitymację studencką. W październiku rozpoczęła studia na kierunku pielęgniarstwo Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Zobacz bazę osób zaginionych

- Beata jest raczej skryta, nie imprezowała nigdy dużo a zwłaszcza w taki sposób żeby nie dała znaku życia ani nie mówiła gdzie idzie, nikt z jej znajomych nie miał z nią żadnego kontaktu od wczoraj. Wykluczone jest, aby poszła na imprezę, a zwłaszcza żeby poszła sama lub z kimś kogo nie zna - opowiada siostra zaginionej.
Dziewczyna może mieć zaniki pamięci i może być zdezorientowana. W ostatnich dniach już raz zaginęła, odnajdując się na dworcu.

Rodzina prosi wszystkich, którzy widzieli podobną do Beaty postać o kontakt z policją pod numerami 997 i 112.

Czytaj też: Iwona Wieczorek priorytetowa zaginiona

Patsz

Opinie (249) ponad 10 zablokowanych

  • Pielęgniarka z zanikami pamięci? Pacjenci, strzeżcie się.

    • 22 4

  • do wszystkich tych którzy jej nie znali a mają głupie komentarze , weźcie duży rozbieg i z całej siły rozpędźcie się i wbiegnijcie w ścianę lub coś twardego . ta dziewczyna byłą przykładna ,ułożona i spokojna . ludzie pomyślcie co musi czuć rodzina i bliscy którzy czytają wasze komentarze . obyście wy nigdy nie byli w takiej sytuacji .

    • 26 7

  • (1)

    Internet strasznie zaburaczony!!!

    • 11 7

    • Ktoś tu nowy w internetach

      • 2 0

  • (1)

    Nawet jeśli jest ułożona i spokojna to nie powinna być na studiach pielęgniarskich - to zbyt niebezpieczne dla jej przyszłych pacjentów i dla niej samej. To tak, jakby zawodowy kierowca miał problemy ze wzrokiem.
    Tak czy siak życzę żeby się odnalazła cała i zdrowa.

    • 23 2

    • A może

      po prostu to dopiero drugi taki incydent w jej życiu, a że pierwszy miał miejsce kilka dni temu to wcześniej nikt nie miał wątpliwości, że może robić takie właśnie studia. Przecież nie wszystkie dolegliwości psychiczne czy neurologiczne objawiają się już w wieku dziecięcym. Może u tej dziewczyny dopiero niedawno coś się zaczęło dziać. Nie znamy tego typu informacji więc po co ta krytyka?

      • 9 4

  • :-)

    Pewnie jest gdzieś na imprezie. Po weekendzie wróci.
    Dobra domówka ;-)

    • 3 6

  • Dziewczyna ma zaniki pamięci i bywa zdezorientowana?

    I do tego studiuje pielęgniarstwo na GUMie. Nie chcial bym byc pod opieka takiej pielęgniarki. Period...... Ale jestem pewien ze wroci do domu....

    • 12 2

  • Don

    Napewno nie imprezowala ost raz była widziana z czwartku na piątek po północy na monte casino w sopocie była sama siedziała przy unique ale wtedy jeszcze nie wiedzielismy że to ona ale jest to zgłoszone

    • 9 1

  • Mam takze pytanie do samego GUM-edu.

    Jakie sa u Was kryteria naboru kandydatow na studia? Bo jesli tylko oceny ze swiadectwa maturalnego to na pewno za malo. Chyba ze metody sa podobne do tych jakie stosowala Lufthansa angazujac Andreasa Lubitza na pilota samolotow pasazerskich.

    • 27 5

  • Elo

    I co, znalazła się?

    • 2 1

  • eksperyment proponuje..... wszystkim hejterom (2)

    idźcie do swojego lekarza rodzinnego (1 do 14 dni oczekiwania) i powiedzcie ze macie problem z pamięcią, zapominacie, ciężko wam się myśli, nie możecie się skupić itd. to zobaczycie co się wydarzy....... ponieważ eksperyment może potrwać kilka lat to wam powiem ...... nic się nie wydarzy, jeżeli nie zostaniecie na poczekaniu wyśmiani (tak, tak wyśmiani.......) to padnie stwierdzenie, ze to pewnie przez stres, brak snu albo niedobór magnezu, jak na 2 czy 3 wizycie po kliku mc znów napomkniecie o tym problemie to dostaniecie skierowani do psychiatry..... po 3-6 mc oczekiwania psychiatra prawdopodobnie powiem wam ze nie macie depresji i nie potrafi zdiagnozować i zaleci wizytę u neurologa, 6 mc później neurolog, popatrzy na was z politowaniem i powie, że on się takimi rzeczami nie zajmuje, z poczucia zawodowego obowiązku opuka was, sprawdzi odruchy i odeśle do psychiatry klinicznego, który zajmuje się zaburzeniami pamięci....... 6 mc później psychiatra kliniczny powie wam, ze na chwile obecną to nic nie może wam zaproponować, eeg robić nie będzie bo to badanie nic sensownego nie wykaże a jak już to co najwyżej padaczkę.....i ewentualnie może was przyjąć na oddział (już widzę minę szefa, który zobaczy papier ze szpitala....... w 90% przypadków jesteście na wylocie z roboty) a jak nie chcecie to musicie poczekać w kolejce bo chętnych dużo a miejsc mało.... no to czekacie .....rok, dwa.....

    • 31 5

    • W takim razie należy zmienić lekarza. Bo to konował a nie lekarz. (1)

      Moja doktor pierwszego kontaktu nigdy mi nie odmówiła pomocy. Nawet jak mówię, że wraca mi jesienna deprecha, chcę skierowanie na badania czy cokolwiek innego. Nigdy mnie nie wyśmiała i zawsze wspiera dobrym słowem. A i jeszcze jedno - rano się rejestruję i tego samego dnia jestem przyjęta.
      PS. Wizyta u psychiatry z prawdziwego zdarzenia na NFZ - czas oczekiwania do 2 tygodni. Kolejne wizyty nawet co tydzień. Trzeba wiedzieć, gdzie się udać i umieć znaleźć kompetentnego specjalistę a nie narzekać, że jest źle.

      • 3 8

      • Do :) - Skoro jesteś taki zaradny/-a i oblatany/-a to zwyczajnie nic ci nie jest czyt, jesteś symulantem.

        Ludzie z prawdziwymi problemami często są bezradni i nie mają siły na kopanie się z tym zafajdanym Systemem oraz szczerzenie się do lekarza pierwszego kontaktu żeby z łaską dał ci skierowanie na ..... morfologię(?). System niestety ma ci do zaoferowanie jedno wielkie pozoranckie guano.

        A do "nie pamiętam" - w pierwszej kolejności to trzeba sobie samemu (niestety na własny koszt ;-/) zrobić badania krwi w laboratorium (hormony tarczycowe i przysadkowe,. elektrolity, glukoza itp.) żeby mieć jakiś punkt wyjścia do oceny sytuacji, Czy to rzeczywiście problemy neurologiczne lub psychiatryczne czy też coś "siada" w fizjologii.

        • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane