We wrześniu ubiegłego roku ktoś ukradł w Sopocie auto należące do Marty Kaczyńskiej. Gdy złodziej dowiedział się, kto jest właścicielem skradzionego audi Q7, porzucił je niedaleko gdańskiej siedziby CBŚP. Prokuratura mu jednak nie odpuściła - odnalazła go, gdy został aresztowany w związku z inną sprawą.
2019-07-23 07:27
Służby zapewne już oplotły ten artykuł i tylko czyhają, aż jakiś komentarz będzie nie przychylny Martuni lub - co gorsza wujaszkowi... :)) Tak więc: radujemy się z Twojego szczęścia Martusiu... :))
2019-07-23 07:47
Kraj równych i równiejszych
2019-07-23 07:51
Ci dzień giną tysiące aut ale oczywiście ten jest najważniejszy. Żenada i szkoda pisać artykuł o tym
2019-07-23 07:59
bo złodzieja który by poważył się je ukraść chybaby od razu ukrzyżowano!
2019-07-23 08:10
No proszę, jak chodzi o auto rodziny naszego wodza to nagle okazuję się że bagiety jednak potrafią kogoś namierzyć, kto by pomyslał.
2019-07-23 08:12
2019-07-23 08:32
ciekawe ze w innych sprawach umarzaja sprawe , mnie okradli w ikea nawet monitoringu nikt nie zabezpieczyl
2019-07-23 08:34
skoro tam łazisz to też wspierasz.
Pomoc od zdrowego państwa więc się nie należy!
2019-07-23 09:41
skoro oddał, to nie ma mowy o kradzieży, lecz otymczasowym przywłaszczeniu. Ale zbyniu w zmowie z jareczkiem dowalą mu pewnie akt terroryzmu, i posiedzi. No chyba że martusia wyjdzie za niego za mąż. Ona lubi ten sport.
2019-07-23 09:57
Wujaszek Jarek zadzwonił do kolegi Zbyszka i ten wydał odpowiednie rozporządzenie, to się złodziej znalazł :P
2019-07-23 12:27
Zbyszek, dobrze ci radzę, lepiej żeby fura Martusi się odnalazła, a sprawca trzeciego sortu poniósł zasłużoną karę, najlepiej dożywocie.
2019-07-23 10:00
Chyba wycieraczki K.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
