Udało się ustalić przyczynę odoru, na który od kilku dni skarżą się mieszkańcy Gdańska? Jak usłyszeliśmy w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska, źródłem smrodu, który przypomina zapach ropy czy mazutu, jest remediacja Szańca Zachodniego, czyli wymiana gruntów zanieczyszczonych chemicznymi odpadami. Ustaleniami WIOŚ zdziwieni są miejscy urzędnicy, którzy tłumaczą, że działania na Szańcu Zachodnim wstrzymano kilkanaście dni temu, a odór pojawił się dopiero teraz.
Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni Pobierz aplikację:AndroidiPhone
nie, bo nie wiem, czy te "zapachy" są neutralne dla zdrowia63%
nie, bo w ogóle nic nie czułe(a)m25%
- Nasi inspektorzy pojechali po raz kolejny na miejsce w czwartek. Działamy w porozumieniu ze strażą miejską, która ma mobilne laboratorium i wykonuje pomiary. Będziemy występować o ich wyniki. Decyzję, żeby tę inwestycję [wymianę gruntów na Szańcu Zachodnim - dop. red.] przeprowadzić, wydał regionalny dyrektor Ochrony Środowiska - powiedziała Beata Cieślik z WIOŚ. Oprócz pracowników WIOŚ, w czwartek na miejscu byli strażnicy miejscy oraz przedstawiciele Portu Gdańsk.
Tymczasem uciążliwości zapachowe od rana były wyczuwalne w całym mieście, o czym informowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Przypomnijmy: problemem na Szańcu Zachodnim jest znaczące przekroczenie stężenia zanieczyszczeń związkami ropopochodnymi. Na tym terenie funkcjonowała od 1906 r. baza paliw do bunkrowania okrętów i statków, a później - w latach 80. XX w. - baza paliw Petrochemii Płock.
Tak wyglądają tereny Szańca Zachodniego, na których prowadzona jest remediacja.
Badania laboratoryjne próbek gruntu, które zostały pobrane ze wspomnianego terenu, wykonane do projektu planu remediacji, wykazały przekroczenia dopuszczalnych zawartości w glebie oraz dopuszczalne zawartości w ziemi, np.:
W poniedziałek, 10 lipca, rozpoczęły się prace związane z usunięciem odpadów smołowatych z gleby. Wówczas przedstawiciele Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska ostrzegali, że mieszkańcy Nowego Portu mogą odczuwać odór ropy.
Odór substancji ropopochodnych większy, niż się spodziewano. Miasto zdziwione ustaleniami WIOŚ
2
Najwyraźniej uciążliwości okazały się dużo większe, niż przewidywano, choć - jak usłyszeliśmy w gdańskim magistracie - urzędnicy są zdziwieni ustaleniami WIOŚ, o których dowiedzieli się... z mediów.
Jak usłyszeliśmy, remediacja zanieczyszczonych terenów została wstrzymana 19 sierpnia, a ropopochodny odór pojawił się w ostatnich dniach i swoim zasięgiem obejmuje odległe dzielnice miasta, co niekoniecznie musi sugerować prace w Nowym Porcie.
Szaniec Zachodni. Inwestycja za miliony złotych
Na samą inwestycję "oddania" malowniczo położonych, choć zanieczyszczonych terenów mieszkańcom Gdańska miasto przeznaczyło 9 mln zł. Kolejne 4 mln dorzuciła Grupa Orlen, która jest prawnym spadkobiercą po dawnej bazie paliw CPN.
Dzięki darowiźnie - jak zapowiadali urzędnicy - zostanie zrewitalizowany atrakcyjny, sąsiadujący z Martwą Wisłą teren, na którym miasto planuje urządzenie ogólnodostępnego parku.
Działania remediacyjne obejmują rozprowadzenie na rekultywowanym terenie 22 025 m sześc. gruntu oraz wymianę 5 644 m sześc. gruntu, wykonanie tzw. bentomaty o powierzchni 2 250 m kw. i 306 mb barier iniekcyjnych.
co panstwowe to nie smierdzi,typowa narracja PZPPiS,a z Szadolek twoje prywatne smieci smierdza.
9 miesięcy
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-09-08 11:02
Tak smierdzi Zachodni Szaniec- ten zaprzaniec.
9 miesięcy
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-09-08 16:16
Beton na betonie
Teren na Park? Już to widzę, kolejne beznadziejne apartamenty powstaną. "Cudowna" Pani prezydent robi betonową wyspę. Wszędzie wycinki pod budowy. Udusić się można w tym mieście! A najśmieszniejsze, że potem ta sama Pani idzie na otwarcia szkół/przedszkoli i sadzi drzewka.
, czyli wymiana gruntów zanieczyszczonych chemicznymi odpadami. Ustaleniami WIOŚ zdziwieni są miejscy urzędnicy, którzy tłumaczą, że działania na Szańcu Zachodnim wstrzymano kilkanaście dni temu, a odór pojawił się dopiero teraz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
