• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odśnieżacie? Pamiętajcie o pieszych

Daniela, Robert
8 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Gdzie zgarnąć śnieg z ulicy? Według niektórych doskonałe miejsce to chodnik i parking. Gdzie zgarnąć śnieg z ulicy? Według niektórych doskonałe miejsce to chodnik i parking.

Służby skupione na walce z paraliżem drogowym często zapominały o pieszych. Nasi czytelnicy opisują wiele przypadków nieodśnieżonych chodników, a także bezmyślnych kierowców pługów, którzy jeździli w ostatnich dniach po drogach. Oto niektóre relacje czytelników Trojmiasto.pl.



Na początek list od pani Danieli:

W ten weekend spadło wiele śniegu, potem śnieg zaczął się roztapiać, lecz w sobotę wieczorem nadszedł przymrozek, a na ulicach i przede wszystkim chodnikach zrobiło się istne lodowisko. Rozumiem, że jest weekend i ludzi odpowiedzialnych za odśnieżanie i posypywanie ulic nie ma?

Nikt nie posypał chodników, ludzie przewracali się na moich oczach. Ja ledwo szłam z nadzieją, że nie złamię sobie karku, moja rodzina obawia się wyjścia, bo boi się, że może coś sobie złamać. Dlaczego nikt nie zajął się posypaniem? Byłam w sobotę we Wrzeszczu i Śródmieściu Gdańska i nic, nigdzie nie posypali chodników. Czy to sobota, czy niedziela, czy poniedziałek, ktoś powinien się tym zająć, nie wystarczy odśnieżenie ulic, także chodniki są ważne - pisze pani Daniela.

Czytaj więcej: Jak walczyliśmy z pierwszą tej zimy śnieżną zadymką.

Na podobną sprawę zwraca uwagę pan Robert z Żabianki:

Strasznie mnie zdenerwowało zachowanie i brak wyobraźni Pana, który odśnieżał traktorem osiedlowe uliczki Żabianki, a dokładniej boczne uliczki od ul. Subisława. W sobotę rano osiedle było zaspane, nie było widać nikogo odśnieżającego w tej okolicy. Koło południa usłyszałem traktor i wyszedłem, aby zobaczyć, co dokładnie odśnieżają i czy dobrze pług ściąga to, co było przez ten czas już ubite.

Zobacz także: To ma być zima? Kiedyś to były mrozy!

Ku mojemu zdziwieniu pług - mimo zaawansowanej technologii, którą miał zamontowaną (podnoszona z kabiny łycha, do tego wychylana na boki) wykorzystywał ją tylko na przejściu dla pieszych. Nie potrafił, bądź nie chciał na drodze jednokierunkowej, gdzie auta były po jednej stronie - przejechał zsypując wszystko w stronę zaparkowanych aut.

Postanowiłem zwrócić uwagę kierowcy, który z uśmiechem na twarzy powiedział, że wszyscy mają co chwilę jakiś problem i że mam iść do administracji, po czym sobie odszedł...

Ja na przykład połamałem na tym łopatę do śniegu, a chodnik po drugiej stronie wcale nie był odśnieżony do wieczora - denerwuje się pan Robert.

Sprawdź pogodę na najbliższe dni.

Straż Miejska przypomina: za chodniki odpowiadają właściciele przyległych posesji

Ustawa z 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz Uchwała Rady Miasta Gdańska z dnia 29 listopada 2012 r. w sprawie Regulaminu czystości i porządku na terenie miasta Gdańska narzucają na właścicieli nieruchomości konieczność odśnieżania chodników podczas zimy.

Obowiązek właścicieli nieruchomości uprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z części nieruchomości udostępnionej do użytku publicznego oraz z chodników położonych wzdłuż nieruchomości powinien być realizowany codziennie do godz. 8, a w przypadku intensywnych opadów śniegu - w ciągu 6 godzin od ustania opadów.

Niedopełnienie obowiązku ciążącego na właścicielach nieruchomości zagrożone jest karą grzywny w wysokości 100 zł. Ponadto osoba, która poślizgnie się i dozna uszczerbku na zdrowiu może żądać rekompensaty na drodze cywilnej.
Daniela, Robert

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (323) 3 zablokowane

  • Najgorzej jest na chodnikach w gestii miasta !!!!

    Tych przy których nie ma żadnej posesji. Mandat powinien być dla Adamowicza.

    • 7 0

  • Zaśnieżanie ulicy

    Niektórzy inteligentni inaczej zaraz po przejechaniu pługu wyskakują z domków i wyrzucają z powrotem tę breję na ulicę "aby szybciej wytopić śnieg". Nie zawsze im to wychodzi i na ulicy tworzy się lód z tego, jednak oni nie widzą swojej winy, że spowodowali niebezpieczeństwo na ulicy.

    • 0 0

  • A kto odpowiada za przystanki autobusowe?

    Na Przymorzu praktycznie nie da sie wsiasc do autobusu, człowiek ładuje sie po kolana w tej paskudnej bryle, ktora laskawie zgarneli z ulicy na pobocze i co za tym idzie na przystanek. Zero jakiegokolwiek myslenia! I tak co roku!!!!

    • 10 0

  • Jak co roku ten sam problem

    Szlag mnie trafia na te nie odśnieżone chodniki jak my piesi mamy przejść? Jeden sobie odśnieży miejsce na parkingu a drugi mu zaraz wjedzie brak kultury w Państwie Np.na karwinach niektóre schody w ogóle były niewidoczne w śniegu! Przez nocne opady deszczu śnieg trochę stopniał ale w piątek wracałem 2h z pracy do domu przez śnieżycę pług raz może dwa przejechał i to wszystko

    • 7 0

  • Adamowicz weźże Pan nam pomóż!!!

    Panie Adamowicz prosimy o zakup łyżew dla wszystkich emerytów i rencistów z Gdańska! Z gracją wtenczas sadzilibyśmy piruety na naszych lodowych chodnikach!!!!
    Kochamy Ciebie, Ty pokochaj nas!

    • 7 0

  • brak mozgow

    to ze kierowcy plugow to barany to dla mnie kwestia tak pewna jak podatki. co roku jak odsnieze chodnik przy moim domu, (zeby nie bylo to snieg zbieram na dzialke albo na chodnik tak zeby nie bylo problemow z poruszaniem sie) to po przejezdzie odsniezarki juz mam wszystko zawalone z ulicy i posesji sasiadow. ja rozumiem ze z ulicy musi gdzies to wrzucic, ale jak ja mam ladnie odsniezone a inni olewaja to niech walnie ten ich snieg do nich a nie pcha przez cala ulice i wypie... tam gdzie znajdzie miejsce.

    • 4 0

  • śnieg

    Zawsze odśnieżam "swój" chodnik , ale co z tego jak po przejechaniu pługu chodnik mam znowu zasypany . Kto wtedy miałby zapłacić mandat , bo ja obowiązek odśnieżenia spełniłem .

    • 3 0

  • Pługi zasypują przejścia dla pieszych!!!!

    Przejeżdża sobie ulicą pług z fasonem. Pan kierowca z dumną miną spogląda na świat, świadom misji, walczy wszak z siłami natury. Dla dobra ludzkości! A potem szary człowiek brnie przez chodnik i przejście dla pieszych zasypane nie tylko przez to, co spadło z nieba, ale i przez to, co dołożył odśnieżający pług. Pieszy stoi na najniższym szczeblu w łańcuchu odśnieżania, dbać o niego nie trzeba. Matki z dziećmi w wózkach żadnych szans nie mają, korzystają więc z odśnieżonych jezdni (z duszą na ramieniu). Przystanek autobusowy odśnieżony tak na dwa metry w okolicy wiaty, ale żeby wsiąść do autobusu, trzeba pokonać zwały śniegu, ale kto by tam dbał o bezpieczeństwo pasażerów, niech sobie radzą... A jak przyjdzie odwilż, to woda z topniejących "odsypanych" zasp tworzy wielkie i kałuże tak głębokie, że suchą nogą nikt nie przejdzie, ale co tam... Byle do wiosny!

    • 9 1

  • chodniki

    a co z chodnikami, które należą do miasta, a nie do wspólnot czy osób prywatnych? dlaczego za to się nikt nie weźmie?
    Chodnik przy głównej ulicy przymorza- kołobrzeskiej, tam od lat- jak se nie wydepczesz to nie idziesz tylko jeździsz!!! skandal

    • 5 0

  • Fachowcy od odśnieżania

    W sobotę rano zapytałam panów odśnieżających osiedlową uliczkę, którzy kompletnie zasypali wjazd na miejsca parkingowe, jak wyobrażają sobie, że wjadę tam autem. Z twarzą niezmąconą myśleniem odpowiedzieli, że nie wiedzą gdzie zrzucać śnieg. Dwie następne godziny poprawiałam po fachowcach. Zgłaszam dzisiaj do wspólnoty, że rezygnuję z odśnieżania. Nie będę płacić za coś co i tak muszę zrobić sama.

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane